KYTKA I BRYSIO z klatki - już DS :)) FOTKI s.3,5,10,11

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 15, 2008 22:43

Anda pisze::balony: :balony: :balony: :dance: :dance: :dance2: :dance2: :dance2:
super, super, bardzo się cieszę :)
Amika :love:


A gdybyś wiedziała jak ja się cieszę, ale przytupywać będę dopiero w środę.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon gru 15, 2008 22:50

Super, w końcu dobre wiadomości :D

Kawał dobrej roboty Amika :1luvu:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto gru 16, 2008 9:29

Brawo Amika!!!! Nawet nie wiesz jak sie cieszę!!!! Wymiziaj kotuchy ode mnie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 16, 2008 9:40

Wmiziam :D Od wszystkich cioteczek pomagających, kibicujących i zaglądających do Kytki i Brysia :lol:
Jak ktoś ma życzenie mogę też wycałować (Bryśka w szczególności, bo on tak słodko oddaje całuski :D )
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto gru 16, 2008 10:02

Koniecznie wycałuj koniecznie!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 16, 2008 14:37

Ode mnie tez ptosze ucałowac słodkie pysie!!! cisze sie baaaardzo, super wieści po innych złych 'niekocich" jakie dziś otrzymałam.

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Wto gru 16, 2008 14:47

Dakoti ucałuję :D ,
A Tobie życzę by wieczór naprawił to co się zepsuło albo chociaż przyniósł inne dobre wiadomości :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto gru 16, 2008 17:48

magdaradek pisze:Koniecznie wycałuj koniecznie!!!!
i ode mnie też :)
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto gru 16, 2008 22:15

Wczoraj net nie chciał współpracować ze mną zupełnie :cry: ale dzisiaj już OK :lol:

Spieszę więc z poleceniem wycałowania kociej rodzinki w pyszczołki ode mnie też :love: :love: :love:

Cieszę się jak nie wiem co, że do tych kociastych uśmiechnął się los :lol: :lol: a szczególnie cieszę się, że Kytka znalazła domek, bo maluszek wiadomo - zawsze ktoś się zakocha, a zdorosłymi, to nieraz trzeba dłuuugo czekać. A ja mam słabość do kocich mamusiek, które często same chore muszą jeszcze karmić i wychowywać swoje maluszki.

Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto gru 16, 2008 23:38

Chyba jutro zacałuje je na amen :twisted:

Zuziu też martwiłam się o Kytkę i wyobraż sobie , że oba domki chciały właśnie ją :D
Pierwszy domek wczoraj wyraził zgodę na zamianę i bierze Brysia, bo w drugim domku to pierwszy kot i są małe dzieci.
A Kytka ma anielski charakter, więc doskonale nadaje się pierwsze zakocenie.
Zamieszka w pobliżu miejsca urodzienia moich Kocianków :D

Ostatnia kolacja w Chełmie

Obrazek

Na tym rowerze też już nie pojeżdżę

Obrazek

Jutro rano pewnie jeszcze powalczymy

Obrazek
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro gru 17, 2008 15:10

zdjęcia piekne, miodzio na moje zbolałe serducho !!!!! łezki w oczach chlip, chlip ale to z radości.....

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Śro gru 17, 2008 18:27

Amika6 - i jak tam? Jadą kotki do domków?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 17, 2008 20:19

magdaradek pisze:Amika6 - i jak tam? Jadą kotki do domków?
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 17, 2008 22:31

magdaradek pisze:Amika6 - i jak tam? Jadą kotki do domków?


Zawiozłam, zostawiłam i cały czas o nich myślę jak im tam jest :( .
Telefon mi dzisiaj świrował i nawet jak chcieli do mnie zadzwonić, to pewnie nie mogli się dodzwonić. Muszę czekać do jutra :evil:

Jestem padnięta, wróciłam 40 minut temu. Nie lubię jeździć, więc przy okazji załatwiałam tysiąc innych spraw.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro gru 17, 2008 22:41

No to teraz czymamy kciuki żeby kociulki sie zadomowiły !!!!!!!!!

Myślę , że Bryś to bez problemu , bo to dzidziuś jeszcze , ale na tyle duży , żeby już za mamą nie tęsknić , a jednocześnie na tyle mały żeby cieszyć się wolnością i mnóstwem rąk do przytulania...
:)

Kytka, tak jak nam Amiko pisałaś, jest zrównoważona i grzeczna , więc zakocenie powinno przebiec bez problemów ....

Kciuki jednakowoż zaciśnięcte mocno za oba kotulce i czekamy na wieści z nowych domków !!!!!!!

A Ty, ciociu Amiko, nie smutaj się , bo...... "odwaliłas kawała dobrej roboty" :wink: :1luvu:

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 213 gości