Karłowaty Aluś - nowy wątek, proszę o zamknięcie tego :)

[Killatha]

To droga Olu zdrowiej bo ja (i chyba nie tylko ja) czekam na fotki ślicznego kocurka. A nie mówiłam, że on nam jeszcze pokaże jakie ma mozliwości?

[Aleksandra59]

No i byłam w lecznicy. Mam pecha bo dzisiaj Aluś jakiś osowiały był Cały dzień taki był - chociaż w sobotę i w niedzielę szalał naprawdę
Potwierdziło to kilka osób z lecznicy.
Najbardziej podobała mi się opowieść jak to Aluś wnerwiał wielkiego psa, który przez weckend był razem z Alusiem w szpitaliku
Wetka mówiła, że Aluś robił to specjalnie - wspinał się na swoją budkę i jakąś gimnastykę uskuteczniał A biedy pies dostawał k .... cy

Jak przyszłam to Aluś akurat miał podane krople do oczków i baaaardzo biednie wyglądał To nawet ucieszyłam się, że zapomniałam zabrać aparatu foto.
Jutro postaram się aparat zabrać i sficić Alusia - niezależnie od tego jak będzie wyglądał rffffffffffffffffffffffffffffffffgttttttttttttt
ttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt
ttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt
ttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt
ttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt - to napisała Kika, ale kompletnie nie wiem o co kocicy biegało

[barba50]

No i byłam w lecznicy. Mam pecha bo dzisiaj Aluś jakiś osowiały był Cały dzień taki był - chociaż w sobotę i w niedzielę szalał naprawdę Potwierdziło to kilka osób z lecznicy.
Najbardziej podobała mi się opowieść jak to Aluś wnerwiał wielkiego psa, który przez weckend był razem z Alusiem w szpitaliku Wetka mówiła, że Aluś robił to specjalnie - wspinał się na swoją budkę i jakąś gimnastykę uskuteczniał A biedy pies dostawał k .... cy

Jak przyszłam to Aluś akurat miał podane krople do oczków i baaaardzo biednie wyglądał To nawet ucieszyłam się, że zapomniałam zabrać aparatu foto. Jutro postaram się aparat zabrać i sficić Alusia - niezależnie od tego jak będzie wyglądał rffffffffffffffffffffffffffffffffgtttttttttttttttttttttttttttttttttt
ttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt
tttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttt
tttttttttttttttttttttttttttt - to napisała Kika, ale kompletnie nie wiem o co kocicy biegało

Sfocaj, sfocaj, bo się stęskniłam za widokiem malucha

A Kika miała bardzo potoczyste przemówienie Zrób we środku chociaż jeden ENTER, bo się strona wzięła i rozjechaaaaaaaaaaała

Edit: Oki doki - też poprawiłam

[Aleksandra59]

Basiu - mojego posta doprowadziłam do porządku Ale teraz to, że wcześniejszy mój post zacytowałaś powoduje rozjazd Przepraszam

[barba50]

Basiu - mojego posta doprowadziłam do porządku Ale teraz to, że wcześniejszy mój post zacytowałaś powoduje rozjazd Przepraszam

Już poprawiłam:D Przez chwilę tak dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo było i tyle Zdolna Kikula

[Agn]

Fotki, fotki.
Będzie z czym porównywać, jak wydobrzeje.

Kciuki ciągle.

[Killatha]

nie wiem jak wygląda w naturze ale na fotkach jest ślicznym kotkiem - czekam na fotki

[kropkaXL]

Olu-a co z tym brzusiem-faktycznie mniejszy??

[Aleksandra59]

No niestety brzusio dzisiaj byl baaardzo duży i Aluś w nie najlepszej formie









Aluś wyglada tak fatalnie bo nie jest kąpany - wetka prowadząca uważa, że kąpiel jest zbyt stresująca dla małego Alusia.

Ale zdecydowana poprawa jest w stanie uszu i oczek - tak twierdzą weci. Ja tego nie zauważyłam

[barba50]

W jakimś dziwnym formacie zrobiłaś te zdjęcia /niskie a szerokie /, ale zmieniłam trochę wymiary i te po otwarciu można wygodniej obejrzeć.
A Aluś jest jeszcze brzydkie kaczątko Ale będzie niebawem piękny łabądek


Się nie gniewa, że się rządzę Alusiowymi zdjątkami

[ania-h]

Mam wrazenie, że urósł i się zaokrąglił. A co dr Marciński mówił o tej chorobie jelit, na czym polega ta wada i czy można to będzie w przyszłosci zoperować? Dużo za Alusia i dużo za Olę.

[kya]

Olu czy Ty masz zaufanie do tej lecznicy? Pytam bo zdarzylo mi sie zostawic w klinice kota i po 24 godzinach okazalo sie ,ze nawet nikt go nie zbadal . czasami mam wrazenie ,ze przede wszystkim sa "obslugiwane" koty na normalnych wizytach a jak wystarczy czasu to te szpitalikowe . Mysle ,ze ten wet ktory tak ci pieknie mowil jak to Alus super sie czuje i jaki to ma maly brzuszek klamal na poczekaniu . Prawda jest taka ,ze Alus potrzebuje DT z osoba niepracujaca .Siedzenie w klatce tez nie sprzyja pracy jelit .Kurcze ,no nieciekawa sytuacja w sumie .Alus wyglada strasznie biednie . Jesli nie kupka to trzeba by cos z tym zrobic .Dokladnie tak samo wygladal Norek jak go zatkalo ,dopiero po zastrzyku rozkurczajacym widac bylo kolosalna zmiane w jego zachowaniu. Prawdopodobnie Alusia tez boli brzucho a tam nawet nie ma kto pomasowac mu brzucholka

[ania-h]

A moje dzieci widząc zdjęcie Alusia stwierdziły jednogłośnie, że jest śliczny. One się znają

[villemo5]

Aleksandra nieobecna, więc spieszę donieść, że jej lecznica to naprawdę full wypas. A o bezdomniaki dbają tam, jak mało gdzie! Wiem, bo byłam i widziałam.

A poza tym A59 to jest DOBRY klient

[mziel52]

Kya, mnie podobne wątpliwości nachodzą. Na czym polega tam leczenie kota? Czemu musi siedzieć w lecznicy? Alusiowi potrzebna jest codzienna troskliwa opieka, może choć na święta mógłby być z kimś w domu?