K-ów,część kotów z Kłaja nadal czeka na pomoc na mrozie:-(

[anna09]

aha, prosze też o osoby, które się już zapisały o potwierdzenie czy przyjdą tylko raz czy dwa razy dziennie, bo na razie wiem tylko o Kosmie, że po południu

Tweety, ja będę w środę rano i wieczorem. Tylko proszę na pw o adres i wszelkie wytyczne (co tam jest, a co mam ze sobą zabrać ).

[markopolo00]

Dzisiaj ja i P. Ala jedziemy odrobaczyć kotki
a w środę ja i P.Ala wieczorem przyjdziemy , potrzebna pomoc rano
Ja przywiozę weterynarza który zaszczepi na miejscu
koty i sprawdzi ich stan .

[anna09]

Dzisiaj ja i P. Ala jedziemy odrobaczyć kotki
a w środę ja i P.Ala wieczorem przyjdziemy , potrzebna pomoc rano
Ja przywiozę weterynarza który zaszczepi na miejscu
koty i sprawdzi ich stan .

Czyli mam być w środe tylko rano? Dobrze. Proszę zatem o adres i informacje

[Tweety]

Koreczek od Noemik chciał wszystkich pożegnać Rano przestał jeść i zasnął sobie przed chwilką

[noemik]

Koruś odszedł na moich kolanach [ ' ]

[Tweety]

Koruś odszedł na moich kolanach [ ' ]

ale u Ciebie a nie w zimnej stodole porzucony
Koreńku [']['][']

[anna09]

Bardzo mi przykro
Koteczku [i]

[miszelina]

Noemik, trzymaj się!
Koreczek już z Kają brykają razem

[Tweety]

Noemik, trzymaj się!
Koreczek już z Kają brykają razem

nie wiem jak Kasia to może wytrzymać

[kastapra]

Następny

[kosma_shiva]

Koreczek od Noemik chciał wszystkich pożegnać Rano przestał jeść i zasnął sobie przed chwilką

matko, Noenik, trzymaj sie mocno dziewczyno...

strasznie nam przykro kochana
[*][*][*]

[Tweety]

Liwia, będę rozmawiać jutro z wetem o możliwości podania osocza od Twoich kotów. Niestety, prędkość w postępowaniu tego draństwa przeraża mnie poza czymś odpornościowym to nie ma czego im podawać, z antybiotykiem nie chcą wkraczać, bo nie ma objawów więc, żeby nie osłabiać ich dodatkowo.
Jak widzę sms'a od Noemik to boję się go odczytać, jak dzwoni to zazwyczaj jest jeszcze gorzej ...

[Miuti]

('') ('') ('')

[kristinbb]

[i][i][i]

[pixie65]

Liwia, będę rozmawiać jutro z wetem o możliwości podania osocza od Twoich kotów. Niestety, prędkość w postępowaniu tego draństwa przeraża mnie :cry: poza czymś odpornościowym to nie ma czego im podawać, z antybiotykiem nie chcą wkraczać, bo nie ma objawów więc, żeby nie osłabiać ich dodatkowo.

Tweety, być może wbrew temu co mogło Ci się wydawać nie chodzi w tym wszystkim o personalny atak na Ciebie tylko o doping w podejmowaniu decyzji.
To co powyżej napisałaś wczoraj, dzisiaj dopiero "będziesz rozmawiać", dywagacje nad "czymś odpornościowym" mam nadzieję że masz już za sobą.
Uważam, że prowadząc tak szeroką działalność dawno już powinnyście mieć opracowany plan awaryjny - stąd też pewnie była sugestia dokładnego wczytania się w wątki o panleukopenii i skorzystania z doświadczeń innych. Tutaj liczy się czas. Również czas na podanie surowicy. Podana zbyt późno nie pomoże.