AnnaP.P. pisze:Moni, wyglada to całkiem dobrze!
Pozdrowienia od mnie i B&B oraz od Majorki i Mi-Stada plus Mister Gacka Blue
Dziekujemu
Poranne newsy
Zuzia spala z Danielem (przez czesc nocy przytulona slodko

), Cykoria na zmiane z babcia i ze mna

. Budzilam sie w nocy i glaskalam moja ksiezniczke. Rano nawet troszke sie rozmruczala i zajela mi cala poduszke.
Obydwie panienki ladnie zjadly sniadanie, chociaz Cykoria oposcila poranne miauki "juz 5.30 - glodza biednego kotka".
Zuzinek wstawiony do kuwety zrobil ogroomne siku, az tyle zmiescilo sie w tak malum kocie

. Cykoria za to nie byla w kuwecie od wczorajszego wieczora,
czy juz mam sie martwic?
Obydwie sa ciekawe i przestraszone, Cykoria na dodatek obrazona. Zuzia teskni, chodzi po domu i miaukoli, biedactwo (chyba, ze ja ktos glaszcze

).
Podpowiedzcie prosze, jak zmniejszyc stres mojej rezydentki. Noc spedzily w oddzelnych pokojach, Zuzinek w tym zamknietym. Czy izolowac je teraz? Poczekac?
Sama nie wiem
