Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 11, 2008 16:13

Haker uwielbia spać w nocy tak: łepek i przednie łapki na poduszce ( mojej lub Pańcia) reszta kadłubka pod kocem. I jeszcze często łapkę kładzie mi na policzku, a po przebudzeniu liże mnie w policzek.
Pysiunia za to bardzo często przychodzi zagaduje do nas i prowadzi np. pod okno bo chce na parapet, lub na stół itp.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt gru 12, 2008 21:08

Witam rodzinkę i mam nadzieje, że sie nie pogniewacie jak sypne tu reklamą, może ktoś potrzebuje torebkę, jak tak to zapraszam:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85739
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Nie gru 14, 2008 1:10

Tobebka nr 3 bardzo piękna dla którejś dziewczynki Izy, tylko nie zdąży dość przed Gwiazdką. A może zdąży? O ile oczywiście Iza wygra. Iza! Kibicuję :D
Całusek dla Sonieczki i całusek dla Otiska.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 14, 2008 1:12

Ojej, a może ta torebka ma być dla Izy? A jak tak napisałam, że dla dziewczynek. Izunia, jesteś na tyle dziewczęca, że możesz, możesz :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 15, 2008 8:21

Myślałam o Zuzi 8) i nie musi przyjść na gwiazdkę, Zuzia ma urodziny 31 stycznia...

Mam smuteczek, Otis odmoił śniadania...w cąłym jego życiu u nas zdarzyło się tak tylko raz, kiedy zeżarł folię po parówce. Nie wiem, co się teraz dzieje...obserwuję. Pastę dostał w sobotę :roll: Siedzi taki zając smutny, a ja zaraz z domu wychodzę...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon gru 15, 2008 8:47

Miejmy nadzieję, że po prostu ma taki dzień. Oby.
Kciuki za Otiska :ok: i za torebkę dla Zuzi :ok:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 15, 2008 12:54

Iza oczywiście dzięki :lol:

Biedny Otisek, on zawsze lubił jeść, trzymam kciuki aby nic mu nie dolegalo. A może karma mu się znudziła :?
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon gru 15, 2008 13:02

Otisowi nigdy nei znudziło się żadne jedzenie. Podejrzewam, że mógł się zakłaczyć - choć nie mlaska złowrogo i na ogół rpzy zakąłczeniu zjada i wymiotuje, drugi problem to pochłonięcie czegoś niezjadliwego typu coś gumowego albo czegoś co pachniało jak jedzenie a jedzeniem nie było. Wczoraj o 22 jadł normalnie... :roll:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto gru 16, 2008 9:00

Nie wiem co o było, ale już po południu wrócił do formym a wieczorem chciał jeść za dwóch, dzisiejsze śniadanko wciągnięte 8)

Chcę was ostrzec, jesli będziecie robić zakupy w zooplus, nie zaznaczajcie opcji DHL, paczka nadana przez firmę 9 grudnia, jeszcze do mnie nie dotarła. Bagatela, ponad tydzień im to zajmie. Po stronie polskiej DHL niemieckie ma podpisaną umowę z naszą Pocztą polską :roll: porażka kompletna, a kocisze jadą już na ostatnich puszkach. Zamówiłam im bozitę na próbę, była w fajnej promocji.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto gru 16, 2008 10:10

oj tak, też zrobiłam ten błąd jakiś czas temu. trochę niefair że nie ma o tym słowa na stronie.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 16, 2008 10:59

Nadrobiłam zaległości, ostatnio wszędzie mi się porobiły :?

Filmik taneczny bardzo fajny :)
Krewetki i piżamowy kotek - słodkie :)

Jak u mnie Alma raz odmówiła śniadania, to zaraz miałam czarne wizje, bo ona też z tych, co to mogą jeść zawsze, wszystko i wszędzie ;)
Dobrze, że już w porządku.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 16, 2008 19:06

No bo tak mamy, ja też, jedzą dużo-źle, nie jedzą jeszcze bardziej źle :roll:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto gru 16, 2008 23:14

Byłam dziś po raz pierwszy w życiu w teatrze offowym. No jestem pod wrażeniem, naprawdę. Sztuka trudna do zagrania, w odbiorze - trzeba się wczuć i jak człowiek da się ponieść, to nie trudno zrozumieć, o co chodziło autorowi. Miałam zaproszenie od mojej sąsiadki, która gra w tej sztuce właśnie. Moim zdaniem - byli świetni...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw gru 18, 2008 0:11

Mój wątek przeradza się w bloga, w bloga bez komentarzy, cóż więc mi pozostaje?

http://www.izabiegajaca.blog.pl/


Tak naprawdę, udział w projekcie biegowym ma pewne warunki, jednym z nich, jest założenie i prowadzenie pamiętnika. Byłoby miło, jakby się tam pojawiły jakieś znajome komentarze :)

Może nie bedę Was już zanudzala moim bieganiem w tym wątku...

Przyszła dziś wreszcie paczka z zooplusa. Oprócz mokrego bozity zamówiłam myszki z kocimiętką. Sonia zachwycona. I jeszcze śmieszna sprawa. Jako gratis do bozity miały być żelki szwedzkie, takie, co to je można też kupić w Ikei. Ależ było nasze zdziwienie, bo żelki są w takich samych kartonikach jak karma :D zapakowane. Cóż, pachniało jak ludzkie, kusiło wręcz słodkością, a...no właśnie, żadne z moich dzieci nie chciało spróbować...żelki są pyszne. Jutro moje dzieciaki niosą je do szkoły. Mają częstować rówieśników z pudełka, jak skosztują poinformować, że to kocie smakołyki 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw gru 18, 2008 9:20

Żeby tylko nikt żelków nie zwrócił ;)

A jak teraz jest tak ciemno, to gdzie biegasz? Bo chyba nie po lesie?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 16 gości