Jestem jestem tylko troszki czasu brakuje
Jak to zwykle w rodzinie cos sie musi dziac.Znaczy sia zachorowalo mi dziecko na anginke taka malutka zachorowal Misio jeszcze nie wiem na co bo krew dzisiaj wzieta do badania jutro dopiero moze cos bede wiedziec ale podejrzenia nieciekawe bo po USG watroba powiekszona i brzucho wzdete i brzydkie podejrzenia w kierunku niewydolnosci trzustki.Biegunke ma taka ze hej w sobote i w niedziele wymiotowal i nawet krew tam byla.Jak sie zapewne domyslacie ciocie w domyslach widzialam juz wszystko i oczywiscie najgorsze.Ja chyba jakas pokrecona jestem.
Jutro z rana jade z siory Patunia i Sfinksikiem na badania kontrolne krwi bo trzeba by wiedziec co w ich organizmach slychac.Zabieram tez przy okazji szczurka Zuzie ktora do mnie trafila jakis czas temu bo jest chora przewlekle/ma astme/ i cos ostatnio nienajlepiej oddycha.A tu pomyslcie za drzwiami Swieta czekaja a ja jestem w polu a moze i jeszcze dalej.
Ja sobie moze zmienie lekarza rodzinnego i byloby wygodniej.
Z reszta ferajny nienajgorzej choc Bazylkowi cos oczko lzawi i kropie to oczko truchlejac zeby sie cos brzydkiego nie porobilo tfu tfu tfu.
Jezuniu a tak marzylam co by juz chociaz Swiat spokojnie doczekac.Ja te maze3nia mam cokolwiek z leksza wygorowane

.
Dam jutro znac choc w zarysie jak wypadly badania a w czwartek przedrukuje recznie wyniki dokladnie z nadzieja ze nikt nie zapyta czy to aby na pewno Misia i Sfinksa

.Afatimka i Mumka wiedza dlaczego sie smieje.
Mam jeszcze pytanie czy wiecie gdzie zniknela Ciocia Bazyla Kasia 86.Cos dlugo jej nie widzialam i martwie sie czy wszystko u niej ok?????
KASIA 86 ODEZWIJ SIE!!!!jesli mozesz.