POTRZEBNA PILNA POMOC DLA MOICH KOTÓW!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 11, 2008 23:23

Jak kukama na te banerki Anny to widzę wielką trójcę futrzastych czubeczków...taka refleksja, a na żywca jeszcze cudniejsze :!: :lol: :lol: 8)
Kresia...[*]

shenra

 
Posty: 601
Od: Pon paź 20, 2008 21:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 12, 2008 15:58

Widziałam się dzisiaj ze Sfnksikiem :D . Już nie ma takich smutnych oczek, nawet powiedziałabym, że są w nich figlarne chochliki, szczególnie kiedy bawi sie z Diną. Pulchniutki, kudłaty, futerko miękusie. No nie do porównania. Aż się serce raduje.
A już babunia Majunia mnie zaskoczyła, jak dawno. W podskokach przyczłapała sobie z tym nachalnym wygibasem "pieść mnie" :!: Nie do opisania :D :D :D
Kresia...[*]

shenra

 
Posty: 601
Od: Pon paź 20, 2008 21:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 14, 2008 15:13

:D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie gru 14, 2008 15:18

:D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon gru 15, 2008 3:01

:D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 2:37

Jestem jestem tylko troszki czasu brakuje :D :D :D
Jak to zwykle w rodzinie cos sie musi dziac.Znaczy sia zachorowalo mi dziecko na anginke taka malutka zachorowal Misio jeszcze nie wiem na co bo krew dzisiaj wzieta do badania jutro dopiero moze cos bede wiedziec ale podejrzenia nieciekawe bo po USG watroba powiekszona i brzucho wzdete i brzydkie podejrzenia w kierunku niewydolnosci trzustki.Biegunke ma taka ze hej w sobote i w niedziele wymiotowal i nawet krew tam byla.Jak sie zapewne domyslacie ciocie w domyslach widzialam juz wszystko i oczywiscie najgorsze.Ja chyba jakas pokrecona jestem.
Jutro z rana jade z siory Patunia i Sfinksikiem na badania kontrolne krwi bo trzeba by wiedziec co w ich organizmach slychac.Zabieram tez przy okazji szczurka Zuzie ktora do mnie trafila jakis czas temu bo jest chora przewlekle/ma astme/ i cos ostatnio nienajlepiej oddycha.A tu pomyslcie za drzwiami Swieta czekaja a ja jestem w polu a moze i jeszcze dalej.
Ja sobie moze zmienie lekarza rodzinnego i byloby wygodniej.
Z reszta ferajny nienajgorzej choc Bazylkowi cos oczko lzawi i kropie to oczko truchlejac zeby sie cos brzydkiego nie porobilo tfu tfu tfu.
Jezuniu a tak marzylam co by juz chociaz Swiat spokojnie doczekac.Ja te maze3nia mam cokolwiek z leksza wygorowane :D :D :D :D :D .
Dam jutro znac choc w zarysie jak wypadly badania a w czwartek przedrukuje recznie wyniki dokladnie z nadzieja ze nikt nie zapyta czy to aby na pewno Misia i Sfinksa :D :D :D :D .Afatimka i Mumka wiedza dlaczego sie smieje.
Mam jeszcze pytanie czy wiecie gdzie zniknela Ciocia Bazyla Kasia 86.Cos dlugo jej nie widzialam i martwie sie czy wszystko u niej ok?????
KASIA 86 ODEZWIJ SIE!!!!jesli mozesz.
Obrazek Obrazek

Anna G-R

 
Posty: 982
Od: Pon lis 12, 2007 19:55
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 16, 2008 13:45

Kciuki za zdrówko i za spokojne Święta..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 14:39

Oj tak, jak nie urok to.... jak ma być spokojnie to nigdy nie jest :evil:
Wczoraj w moje własne urodziny, które w spokoju chciałam przetrwać łapałam wodę zalewającą mi sufit od sąsiadów. Taki prezent :roll:
Aniu, kciuki mocne i uściski
Postaram się jakoś pod koniec tygodnia wiesz co
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto gru 16, 2008 19:02 Bazarek dla Sfinksa

Pierwszy raz odzywam się na tym forum. Na imię mam Tatiana i chciałam wspomóc leczenie Sfinksa zakładając bazarek:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3837387#3837387

Mam nadzieję, że wystawione kosmetyki spodobają się Wam, a Sfinks dostanie nieco pieniędzy na leczenie.

Zapraszam do licytacji

Busia

busia_bu

 
Posty: 18
Od: Śro lis 19, 2008 13:35

Post » Śro gru 17, 2008 13:53

Mialam wczoraj dac znac ale znowu czasu braklo a i dolka zlapalam bo przyszly wyniki badan Misia.Mis ma uszkodzonawatrobe i niewydolnosc trzustki.Poryczalam sie jak bobr bo Misio ma tylko ok dwoch lat.Do tego wszystkiego okazalo sie ze Sfinksio ma zapalenie oskrzeli ktore przechodzi bezobjawowo bo nawet nie kaszlal no i chumor mu dopisuje ze juz nie spomne ze nie ma ani kataru ani zadnych objawow chorobowych.
Oczywiscie w zwiazku z tym wyniki badan tez nie najlepsze bo sie znowu leukocyty podniosly/niech to krew zaleje/.A najgorsze jest to ze dzisiaj Bazylus zaczal kaszlec i katar mu z nosa kapie.Matko jedyna mam chyba jakis mor w domu.Moje dziecko moze przywleklo jakas infekcje do domu bo kaszle bidna i smarka ze dramat.
Sfinksowi na dodatek trzeba bedzie usunac wszystkie zabki bo sie pojawilo plazmocytarne zapalenie jamy ustnej a to moze byc z kolei przyczyna infekcji.
Chyba zrobie skok na jakowys Bank bo innego wyjscia nie widze :D :D :D
Obrazek Obrazek

Anna G-R

 
Posty: 982
Od: Pon lis 12, 2007 19:55
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 17, 2008 17:55

Popełniłam taki tam bazarek na kociaki Ani

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85931
Kresia...[*]

shenra

 
Posty: 601
Od: Pon paź 20, 2008 21:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 17, 2008 17:59

Cioteczki kochane zbierzmy się w sobie i pomóżmy Sfinksikowi, zabieg go czeka poważny zębiasty i trzeba koteczka wesprzeć :!: :!: :ok:
Kresia...[*]

shenra

 
Posty: 601
Od: Pon paź 20, 2008 21:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 18, 2008 21:06

Zaktualizowałam banerek Bazinkowy,
bo dopiero teraz zauważyłam, ze zaczął się nowy wątek :oops: :
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/6psz][IMG]http://images25.fotosik.pl/305/15dfe50afa1d5308.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 1:43

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85996

a ja popełniłam kolejny bazarek :wink:
Kresia...[*]

shenra

 
Posty: 601
Od: Pon paź 20, 2008 21:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 19, 2008 4:02

Mam klopoty bo do reszty chorych kotow dolaczyly jeszcze dwa Babel i Borys.To faktycznie jakas dzuma przywleczona przez moje czcigodne dziecko.Modle sie tylko zeby juz wiecej sie nie rozlozylo bo tak sobie kursuje w te i z powrotem do lecznicy a niedlugo to pewnie zanocuje pode drzwiami bo i sensu nie bedzie wracac do domu.Nie wspomnie juz ze przygotowania do Swiat teraz sa juz na dalekiej Syberii.Pewnie na trzy dni przed Swietami zarobie sie na smierc i w sama Wigilie usne przy zupie.
Bazio poszedl ladnie na antybiotyk i chyba wraca do siebie.Jutro jade do kontroli z oskrzelami Sfinksika zobaczymy czy leczenie dziala.Na oko Sfinksus ma sie dobrze ma apetyt bawi sie choc troszke mniej no ale napewno oslabily go leki wiec nic dziwnego.Gandus juz tez jest na prostej i Dinusia jutro dostaje ostatni antybiotyk.
Cieszy mnie niesmialo fakt ze Majunia - babunia nie zlapala tego czegos i cieszy sie zdrowkiem.
Nie jestem juz w stanie wykrzesac nic wiecej z siebie do pisania bo mi mozg odmawia wspolpracy/widzicie ktora jest godzina/ nosem sie juz podpieram.Jutro dam znac jak Sfinksikowa kontrola wypadla.
Obrazek Obrazek

Anna G-R

 
Posty: 982
Od: Pon lis 12, 2007 19:55
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marvinwenda, NathanSeath, włóczka i 46 gości