DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz. II/ Smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 11, 2008 17:56

Cały Wschód tak ma :twisted:

Danuś, nie dostałaś przypadkiem jakiegoś kartka? :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt gru 12, 2008 21:06

Grzywusiu kochany mam nadzieję, że sie nie pogniewasz,
ale może akurat ktoś szuka torebki, jak tak to zapraszam:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85739
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob gru 13, 2008 20:46

gattara pisze:Danuś, nie dostałaś przypadkiem jakiegoś kartka? :wink:

Alusiu...póki co nic nie wiem o żadnym kartku...Dopierom wróciła ze stolycy nosem się podpierawszy...Ale jak ma być - będzie :wink:

Cioteczko Zuniu, ja tam nie wiem, może się nie znam ale torebki fajne...
Ale Duża powiedziała, że nic z tego bo mam swoją osobistą torbę i ona mi musi wystarczyć. Powiedziała, że w taką torbę jak ja mam to ona zapakowałaby się na wczasy.
I że jak tak dalej pójdzie to dzięki tej torbie ona będzie mogła mnie tylko lekko popychać a ja się będę sam toczył...
Ale obiecała, że w razie gdyby pojawił się jeszcze plecaczek (u mnie) to założy szlaban na gary i będę musiał żyć na chlebie i wodzie.
I mówiła, że zapasy to się trzyma w spiżarni a nie na brzuchu.

Chyba powinienem poszukać sobie jakiejś bardziej przyjaznej głodnym kotom kwatery...
DDGrzywka
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie gru 14, 2008 15:50

Wiesz Grzywuś nie Ty jeden tak masz, ja też tak mam ostatnio :oops:
tzn w brzuchu spiżarnie. Może zima idzie w końcu do nas :? ale może lepiej niech nie przychodzi.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto gru 16, 2008 20:34

Śnił mi się Grzywka :!: 8O :!:
Podczas służbowego wyjazdu, daleko, w hotelowym łóżeczku śniłam nie o własnych koteckach tylko o miziającym się i wywalającym brzusio Grzywusiu 8O Natentychmiast MUSZĘ wiedzieć, czy wszystko u naszej gwiazdy w porządku :!: :?: :!:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Śro gru 17, 2008 10:59

Theodora pisze:Śnił mi się Grzywka :!: 8O :!:
Podczas służbowego wyjazdu, daleko, w hotelowym łóżeczku śniłam nie o własnych koteckach tylko o miziającym się i wywalającym brzusio Grzywusiu 8O Natentychmiast MUSZĘ wiedzieć, czy wszystko u naszej gwiazdy w porządku :!: :?: :!:

8O
Natentychmiast odpowiadam, że wszystko u Grzywsona w porządku.
Nie licząc nocnego pawia...
:?
Ale że też Cioteczko takie sny sobie śnisz :D
Mam nadzieję, że nie obudziłaś się z krzykiem...

Jest pewien problem z robieniem zdjęć. Nie, nie baterie.
Kłopot polega na tym, że gdziekolwiek przysiądę, przycupnę albo w innej formie zastygnę w bezruchu - Grzywka od razu przykleja się do mnie...
Ostatnio w trakcie składania kanapy przykucnęłam - dziadunio wtarabanił mi się na...plecy :roll:

Jest szansa, że do końca tego tygodnia uporam się z Niezwykle Ważnymi sprawami a wtedy...być może, być może....
Jeśli nie uda się odświeżyć niedzielnego cyklu to na pewno będzie jakaś fota przedświąteczna :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt gru 19, 2008 10:30

pixie65 pisze:
Theodora pisze:Śnił mi się Grzywka :!: 8O :!:
Podczas służbowego wyjazdu, daleko, w hotelowym łóżeczku śniłam nie o własnych koteckach tylko o miziającym się i wywalającym brzusio Grzywusiu 8O Natentychmiast MUSZĘ wiedzieć, czy wszystko u naszej gwiazdy w porządku :!: :?: :!:

8O
Natentychmiast odpowiadam, że wszystko u Grzywsona w porządku.
Nie licząc nocnego pawia...

No właśnie...
Chyba wrócimy do podawania siemienia, ranigastu albo co :?
Bo znowu praktycznie dzień w dzień Grzywka robi buueeee...
Dobrze, że wyniki nerkowe wyszły mu ok to nie wpadam w panikę i nie zaczynam szukać łopatki :roll:
Tym bardziej, że apetyt mu dopisuje - ostatnio usiłował mi ściągnąć żółty ser z kanapki. Nawet zastanawiałam się przez moment czy go nie przekarmiam. Mam wrażenie, że kiedy jestem w domu i karmię częściej ale za to po odrobince - nie wymiotuje.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt gru 19, 2008 18:11

No to może jakes świąteczne życzenia zdrowia i ogólnej pomyslności pomogłyby Grzywce?

Składam więc zyczenia choinkowo-zimowe dla kociastych cioci Pixie - duzo, duzo układających się w talerzykach karpi, dużego łózka i żeby Pixie nie podtyła na święta - żeby koteczki miały gdzie sie rozciągnąć po spanku.
Fajnie ustawionej choinki z kolorowymi ozdóbkami - łatwohustającymi się i nietłukącymi - żeby łapki nie pokaleczyły się.
Wszystkiego najlepszego dla Grzywki i towarzystwa. :D
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt gru 19, 2008 18:20

Anda pisze:No to może jakes świąteczne życzenia zdrowia i ogólnej pomyslności pomogłyby Grzywce?

Składam więc zyczenia choinkowo-zimowe dla kociastych cioci Pixie - duzo, duzo układających się w talerzykach karpi,

:strach:
Żadnych karpi, pliiiiissssssss....

Anda pisze:dużego łózka i żeby Pixie nie podtyła na święta - żeby koteczki miały gdzie sie rozciągnąć po spanku.

8)
Hmmmmm.....To pierwsze jest niemożliwe do zrealizowania, niestety.
Większe łóżko w mojej kanciapie nie zmieści się...

A co do tego drugiego...no cóż....ehem...za późno, stało się :crying:

Anda pisze:Fajnie ustawionej choinki z kolorowymi ozdóbkami - łatwohustającymi się i nietłukącymi - żeby łapki nie pokaleczyły się.
Wszystkiego najlepszego dla Grzywki i towarzystwa. :D

W ramach świątecznych atrakcji Towarzystwo dostało szeleszczący tunel, poniekąd zielony...ze sznureczkami.

Cioteczko Ando, a czemu te życzenia to tak już? Do świąt jeszcze trochę czasu...
Czy może Cioteczka tak...na wszelki wypadek, żeby nie zapomnieć... 8) :mrgreen:

A w ogóle to...Grzywka straszy Mietka... :?
Dzisiaj po powrocie z pracy zauważyłam ślady świadczące, że "coś się działo" między kotyma.
Grzywka wyszedł z łazienki. Dopiero po chwili również z łazienki i w dodatku spod wanny....wyszedł Miecio...
Dziadunio zaczyna się rozkręcać, dominant jeden wyskubany

:twisted:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob gru 20, 2008 12:19

Anda pisze:Składam więc zyczenia choinkowo-zimowe dla kociastych cioci Pixie
- duzo, duzo układających się w talerzykach karpi, dużego łózka
i żeby Pixie nie podtyła na święta - żeby koteczki miały gdzie sie rozciągnąć po spanku.

Twoje życzenia Cioteczko Ando spełniają się Kociastym ekspresowo....:roll:

Obrazek

Obrazek

Jak widać na załączonych obrazkach miejsca dla Dużej brak...
Pójdę więc popracować :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob gru 20, 2008 12:41

Rudego coś brakuje :roll:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob gru 20, 2008 12:45

sanna-ho pisze:Rudego coś brakuje :roll:

Pewnie kuszetkę okupuje :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob gru 20, 2008 12:55

Jaki fajny senny składzik PKP :lol:
Miecio pewnie prowadzi lokomotę :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob gru 20, 2008 13:21

Ja jestem ostatni tak zapracowana że nie mam czasu nawet poczytac co słychać u Grzywusia. Ale dzięki kubeczkowi ciepło o nim myslę.

A może włąsnie powinien Grzywuś jeś troszeczkę a częściej. U mnie Odi tak robi że jak zje więcej to zaraz jest to na dywanie. Pilnuję drania a on i tak gdzies komuś wciągnie. Jak je mało a często to tego nie ma.

Mizianki dla Grzywusia i reszty futer też
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob gru 20, 2008 15:07

pixie65 pisze:
Anda pisze:Składam więc zyczenia choinkowo-zimowe dla kociastych cioci Pixie
- duzo, duzo układających się w talerzykach karpi, dużego łózka
i żeby Pixie nie podtyła na święta - żeby koteczki miały gdzie sie rozciągnąć po spanku.

Twoje życzenia Cioteczko Ando spełniają się Kociastym ekspresowo....:roll:

Obrazek

Jak widać na załączonych obrazkach miejsca dla Dużej brak...
Pójdę więc popracować :(

Pixie a jakbys tak przeniosła sie do Miecia na kuszetkę? :twisted: Zobacz jak im wygodnie jest na tym łóziu, a Ty spokojnie sie wyciągniesz obok Mietka :twisted: :wink:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 54 gości