STOWARZYSZENIE - POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

[sabina skaza]

WAŻNE I PILNE- MAM MIŁĄ PANIĄ CHĘTNĄ ADOPTOWAĆ KOTKA NA CITO!!!!KOTEK POWINIEN BYĆ RACZEJ Z TYCH MIZIASTYCH I NIE ŁOBUZÓW. WIEK NIE GRA ROLI- MOŻE BYĆ MAŁY LUB MŁODY KASTRAT. PROSZĘ O JAK NAJSZYBSZE INFO DO MNIE NA TEL INFORMACYJNY- BO PRZEZ 2 DNI NIE BĘDĘ MIEĆ DOSTĘPU DO INTERNETU. 795-492-426. NAJLEPIEJ JAKBY KOT BYŁ PINGWINOWATY, ALE PANI JEST TAK SYMPATYCZNA, ŻE MYŚLĘ- ŻE I INNEJ BARWY TEŻ WEŹMIE. KUWETKUJĄCY!!!!!!!!!!!!

[KarolinaS]

sabina

dziewczyny- mam sygnał od sąsiadów, że kotka której zabrałam maluchy spod rynny biega od kilku dni i płacze za nimi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! teraz już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam????????????? Crying or Very sad wet mówił, ze były chore i trzeba je leczyć i że dobrze, ja zaś się bałam że ona je z gniazda wyniosła i się nimi już nie będzie chciała zajmować...

Sabina, zrobiłaś to co trzeba, w ogóle się nie zastanawiaj; popatrz na to w ten spos. , jeśli kotki potrzebowały leczenia, to któryś z nich mógłby prędzej czy później poważniej zachorować, kk mógłby się rozwinąć etc, a poza tym kotki by zdziczały i w przyszłości zaczęłyby się radośnie rozmnażać; kotka dojdzie szybko do siebie, na pewno!

[seja]

[m&j]

jakiego masz ślicznego domownika

[seja]

Wyżej najświeższe zdjęcia Maćka

Monika dziś u mnie była. Jeszcze raz dziękuje za środek na pchełki.
Przeszłyśmy się zobaczyć kotki starszych Pań.
Wpadnę tam z aparatem i porobię zdjęcia kotkom,to zobaczycie wszyscy jak wyglądają.Akurat trafiłyśmy na porę karmienia więc było co oglądać.

[seja]

Dziękuję właśnie się obżarł ,wdrapał na kanapę i może pójdzie spać.
Jakąś ceratę muszę kupić dla niego ,bo strasznie brudzi nałykał się powietrza i mu się odbija, aż tu słyszę

[m&j]

seja a ten Twój domownik to jest chłopczyk czy dziewczynka?? opowiedz coś o nim albo pokieruj mnie gdzie mogę coś o nim przeczytać, bo jak zwykle coś przegapiłam chyba Wy mieszkacie we Wrzeszczu??

[seja]

Maciek jest w 100% przyszłym kocurem.
Wątku tutaj mu nie zakładałam- przyznam , że się boję kilku osób z forum i nie chce , żeby wątek o Maćku przerodził się w to co się przerodził wątek o mojej Maśce...

Ma 6tygodni. Został odrobaczony, odpchlony dziś. Ma własną książeczkę zdrowia , jeszcze bez wpisanego imienia.
Apetyt mu dopisuje. Qupalki i sioo są ładne. Jak się rozbudzi szaleje jak piany zajc w kapuście.
Mieszkamy we Wrzeszczu.

[m&j]

a co się stało?? zbojkotowali Cie forumowicze?
Fajny z niego malec domek na pewno się znajdzie. Ja od wtorku do czwartku będę we Wrzeszczu to jak macie czas to możecie mnie zaprosić na kawę to też sobie wycałuje oseska a co!

[yammayca]

Boże, jaki śliczny!!!!

[seja]

Bojkot to mało powiedziane ....
to zapraszam w poniedziałek Maćka zostawiam z bratem i muszę pozałatwiać pare spraw. Po tym mam zajęcia do 17.30 w Gdyni. Wtorek będę miała trochę mniej na głowie. ,środa podobnie, w czwartek zajęcia do 11.30. Powiedz kiedy , ja się jakoś dostosuję

[mpacz78]

Tak Maciuś przesliczny i jaki odważny i kontaktowy, nic sie obcej cioci nie bał od razu zabawy i mruczanki .
Koty podwórkowe we Wrzeszczu też piękne, sporo ich, ale na szczęście zdrowe raczej i zadbane (regularnie karmione), jest śliczne rodzeństwo młodziutkich kotków: rudasek z biała buźką i burasek - takie gdzieś 4mies., dorosła nie dzika Trikolorka i trochę krówków różnej płci i wieku...
jest gdzie bezpiecznie postawić domki, więc będę działać w tym kierunku.

[Betbet]

Mam domek dla Macka w tygodniu pojadę go sprawdzić. Zapowiada się rozsądnie, mam pewne "ale" jednak myslę, że wszystko wyjdzie podczas rozmowy przedadopcyjnej.
Jestem pewna, że rodzina zgodzi się na umowę. Spytam czy niedziela wchodzi w grę.

[Korciaczki]

Mam domek dla Macka w tygodniu pojadę go sprawdzić. Zapowiada się rozsądnie, mam pewne "ale" jednak myslę, że wszystko wyjdzie podczas rozmowy przedadopcyjnej.
Jestem pewna, że rodzina zgodzi się na umowę. Spytam czy niedziela wchodzi w grę.

No to czekamy na relacje

[Betbet]

Umówiłam się na poniedziałek rano, bo to dośc daleko w dzielnicy której kompletnie nie znam. W weekend ciężko z komunikacją.
W domu są dzieci, ale są też zwierzęta(. nie jestem uprzedzona do domków z dziećmi, bo uważam, że jeśli wychowywać ludzi kochających zwierzęta i dbających o nie to tylko od małego. Wszystko jednak zależy od indywidualnego podejścia rodziców do dzieci i zwierząt w domu.

Seja rozumiem, że bandzior kuwetkowy to jeszcze nie zamierza być?;) Czy wszystko w porządku oprócz bałaganu? Coś trzeba Ci kupić?