DT Matahari-kiepskie finanse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 09, 2008 22:02

znalazłam i jestem :)
p.s.
niedawno zdjęcia Leny na mail posłałam
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 09, 2008 22:45

Odhaczam sie w wątku. Wybaczcie moje przedłużajace się milczenie - wyprowadzka itd. Nie zapomniałam o Was jakby co ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 10, 2008 11:01

święta zbliżają się w tempie ekspresowym... zakopana w porządkach świątecznych na razie jestem... footra dzielnie pomagają, doprowadzając mnie do rozpaczy, pawikami umiejscowionymi na właśnie umytą podłogę lub zakopując tą właśnie podłogę żwirkiem z kuwet... apetyty u wszystkich footer w wielkim natarciu - wczoraj na kolację pożarły 1,5 kg surowego kurczaka i poprawiły dwiema puszkami kociego mcdonalda... szczęka mi opadła... Melisa chyba przeziębiona, reszta oki...

zapraszam na bazarek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3814367#3814367

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 10, 2008 19:12

Obrazek
Gizmo z powrotem u mnie, jeżeli chodzi o jego domek to nawet nie chcę mi się pisać.
Zwiedza na nowo kąty, zjadł, skorzystał z KUWETY ( jeden z powodów oddania to załatwianie się na pościel).

Obrazek

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 10, 2008 19:13

O właśnie zagaduje do Patuchy i zaczął sie z nią bawić :wink:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 10, 2008 21:02

Widzisz Madzia, jaki mądry kot? Pokazał im, co o nich myśli! Za Gizmo :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro gru 10, 2008 23:04

Jakoś nie wpadli na to,że na kocią miłość trzeba sobie zasłużyć. :( Ich strata.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 11, 2008 13:38

No siknął mi wczoraj do kanapy na pościel ale zwalam to na stres albo trza dziabnąć jajka , bo wystają mu spod ogona takie pokaźne :twisted:
Lepiej żeby to zrobić przed przyjazdem mojego TŻ-ta , bo w innym wypadku szukam lokum :wink:
Jutro u weta dopytam.

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 11, 2008 15:26

Jeśli masz możliwośc, ogranicz mu dostęp do miejsca, gdzie siknął, bo będzie powtarzać, ustaw dodatkową kuwetę. Pewnie czas na ciachnięcie albo coś z moczem?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 11, 2008 16:16

Kuwety są dwie jedna "jego" w kuchni druga ogólnodostępna w łazience.
Jutro u weta spytam , a nalał w pokoju podczas kiedy bylismy w domu jak wychodzę do pracy to zamykam. Właśnie piorę kołderkę. Ja myślę , że to jednak stres bo jak wróciłam z pracy to załatwił się normalnie w kuwecie kuchennej. :wink:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 11, 2008 22:51

Być może to rzeczywiście czas na pozbycie się klejnotów u pana Gizma.

Ja jednak musze powiedziec z własnego doświadczenia, że moja najstarsza sika na pościel chyba bo lubi...Kiedys lezałam sobie na poduszce a ona przy mnie, na moich oczach nasikała mi na kołdrę. Więc zaczełam robic sobie łóżko tuż przed położeniem sie do spania. problem sie skończył. Więc ja naiwnie dosłownie w sobote rozłożyłam sobie lóżko i usiadłam do komputera. Nie minęło 5 minut i słysze drapanie...Mikusia znowu zakopuje kołdre...oczywiście zasikaną...

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 12, 2008 9:00

Grudzia parę razy napichała mi do łóżka w ramach protestu,jak ją przestawiałam z "Benka" na "Pigwę".Może Gizmowi żwir nie odpowiada?

Hańka

 
Posty: 41891
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt gru 12, 2008 10:43

Żwirek ma od początku CBE+ i mu pasi, ja składam szybko łóżka i się nie powtórzyło odpukać. W nocy śpi ze mną i plam nie ma. A skrzynię na pościel wymyłam wczoraj płynem o zapachu cytrusowym :wink: i wyprałam wszystkie pościele i kołdry co by żadna woń się nie ostała.

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 15, 2008 8:34

zakopana w porządkach, gotowaniu i innych pier...

ale jestem... Milka od soboty jest na zastrzykach... panna jest bardzo chuda i nie ma zbytniego apetytu... jak jej się nie poprawi, to będziemy ją dalej diagnozować, bo na razie nie ma do czego się przyczepić oprócz jej chudości...
Frodo też zaliczył weta, chłopak czasami ma problemy z oddychaniem... niestety nic nie stwierdzono oprócz tego, że się spasł 8O ... wypraszam sobie... normalny kotecek... dobrze zbudowany....

Bajka szaleje ze Świstakiem... oboje mają świetne humory i jeszcze lepsze apetyty...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon gru 15, 2008 17:27

A jak Tekla??


Uprasza się Bydgoszczanki o zajrzenie do mojego banerka :oops:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości