Zuzia-Tyle zmian w jej życiu--Szczęśliwy koniec:)

[Tweety]

Zuzka, tak trzymaj kocinko!

[honda11]

Będzie dobrze

[Justa&Zwierzaki]

Musi sie udać

[Mała1]

wyglada na to, ze dzieki kochanej Loli
jutro wieczorem zuzia przeprowadzi sie do krakowskiej łazienki.
Pojedziemy tam po pracy, około 18ej, wiec bedziemy pozno
Strasznie, strasznie sie denerwuję.
dzwoniłam, rozmawiałam znów z nowym domkiem,obiecał pan,ze bedzie cierpliwy

[dorota_d]

Płakać mi się chce. Ale popłaczę, jak już się Zuzka w nowym domku zaaklimatyzuje. Oczywiście ze szczęścia. Kciuki.

[iwona_35]

aby sie wreszcie jej Udało

[Tweety]

wyglada na to, ze dzieki kochanej Loli
jutro wieczorem zuzia przeprowadzi sie do krakowskiej łazienki.
Pojedziemy tam po pracy, około 18ej, wiec bedziemy pozno
Strasznie, strasznie sie denerwuję.
dzwoniłam, rozmawiałam znów z nowym domkiem,obiecał pan,ze bedzie cierpliwy

będzie dobrze, na pewno.
Ciekawe czy ten feliway tak zadziałał, bo muszę wypróbować na mojej rezydentce, tez Zuzce, ostatnio nie można z nią wytrzymać, bo zachowuje się tak jak tytułowa Zuzia

[BOENA]

wyglada na to, ze dzieki kochanej Loli
jutro wieczorem zuzia przeprowadzi sie do krakowskiej łazienki.
Pojedziemy tam po pracy, około 18ej, wiec bedziemy pozno
Strasznie, strasznie sie denerwuję.
dzwoniłam, rozmawiałam znów z nowym domkiem,obiecał pan,ze bedzie cierpliwy

A czy dotychczasowy Pan Zuzi wybierze się z Wami?Uważam,że Zuzia by to doceniła,byłaby spokojniejsza w podróży.Pan wprowadziłby Ją do nowego domu,dał wskazówki i widziałby przyszłych opiekunów.Korzyści z obu stron.
Pamiętam Wacusia,całą drogę też zresztą do Krakowa,miałam Go na kolanach,głaskałam Go i mówiłam do Niego,z pewnością czuł się mniej zestresowany.I przez to też poznałam obecny dom Wacusia.

[Etka]

Ja z kolei uwazam ze ona znow moze fiksowac, niepotrzebnie kotu robic sieczke z mozgu, Pana juz bym nie ciagnela.
Przeciez jak tylko on wyjdzie to znow agresja bedzie na maksa.
Ten kot zwariuje, uwazam ze Pan w podrozy to zly pomysl, o ile podroz moze przebiegac dobrze, to zla reakcja bedzie w nowym domu.

[Mała1]

Zuzia pozdrawia z łazienki
wychodzi do mnie, nie syczy , ale cały czas jeszcze widac ze jest spieta.
tylko obzarstwo zwycięża


potraktowałam ja advokatem , bo trzepie główką.

Pan nie pojewdzie, choc rozmawiałam z nim o tym.
Stwierdził,ze to znów dla niej bedzie kolejny stres rozstania.
Dostałam tone wskazówek co dawac jeśc, czego nie dawać.

Jesteśmy juz konkretnie na jutro umówieni.
Trzymajcie kciuki.
odezwe sie pewnie dopiero pozno bardzo po powrocie.
W stałym domku zostawie oba faliwaye
Oby było dobrze

[Petka]

będzie dobrze

[mar9]

potrzymam za to, żeby się udało Zuzi

[dorota_d]

Miliony kciuków.
Zuziu, spokojnej podróży i szybkiej aklimatyzacji w nowym (oby STAŁYM) domku.
Dziewczyny, i dla Was też wszystkiego dobrego, spokojnej drogi.

[Karotka]

Ja tez trzymam mocno kciuki za Zuzanke! Oby to byl cudowny domek na całe zycie i sprawił ze poczuje sie bezpieczna, kochana i szczesliwa!

[zuzia96]

Kciuki za jutrzejszy wielki dzień Zuzi