
Zachowanie Trykota oceniam na bdb+

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Monostra pisze:Moher zaczął też się bawić. Zadziwił mnie Trykot - przez czas choroby Mohera i ostatni tydzień nie zaczepiał Moherowego. Owszem, podchodził i podstawiał łebek do polizania, położył się obok, ale nie skakał mu znienacka na grzbiet i nie próbował "zagryzać"
. Dziś wrócił do swoich zwyczajów, a Moher zadowolony podjął wyzwanie.
Georg-inia pisze:cieszę się, że Moher zdrowszy![]()
zastanawiam się nad tym perzem, bo moje futrzane dziś dzień rozpoczęły od siania pawiami po całym mieszkaniujak toto przynieść do domu? wyrwać z korzeniami i posadzić w doniczce? sorry za głupie pytania, ale ja guła totalna jestem jeśli chodzi o wszelkie roślinki
jedna juka się utrzymała, ciągnie chyba wodę z powietrza, bo ja na pewno jej nie podlewam, zapominam wciąż
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 32 gości