Carmen [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 09, 2008 19:50

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto gru 09, 2008 20:46

Aukcja na potrzeby tych (i innych) kotów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3812481

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto gru 09, 2008 21:51

Jak się dzisiaj Carmen po zastrzyku zaszyła w kanapie to nie mogłam jej wygrzebać. Dopiero na jedzonko wyszła. Je, to chyba dobrze?
No, może nie żadne wielkie ilości, ale zawsze coś. :catmilk:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 09, 2008 22:23

dobrze ze ma apetyt :ok:ślicznostka
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto gru 09, 2008 22:33

Apetyt, to to jeszcze nie jest, niestety. A co się na miauczy przy jedzeniu. Jakby pytała czy może jeść, czy to dla niej? Podnosi łepek z nad miski i pyta
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 09, 2008 22:40

ale je. jedzenie da jej siłę, wzmocni.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto gru 09, 2008 23:20

Miejmy nadzieję. Jutro wiele się wyjaśni. Kciuki się przydadzą :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro gru 10, 2008 8:34

Spieszę donieść, że Carmen dzisiaj sama przyszła na śniadanko i pięknie zjadła. Musi być dobrze :ok: Jaki tam FIP :twisted:
I nawet mi nasikała do pojemniczka. Tylko czy to się będzie nadawało do badania wieczorem :( Póki co, chłodzi się :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro gru 10, 2008 10:57

:D

jak już zaczęła jeść to będzie dobrze :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro gru 10, 2008 12:07

Jestem optymistką - Carmen wydobrzeje, dzięki szybkiej reakcji i dobrej opiece!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro gru 10, 2008 16:42

Gosiar mówiła mi,że malutka jest prześliczna,takie urocze stworzonko,tylko biedne,chorutkie.Mam nadzieję,że szybko dojdzie do siebie.Trzymam kciuki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 10, 2008 17:01

Migota pisze:Jak się dzisiaj Carmen po zastrzyku zaszyła w kanapie to nie mogłam jej wygrzebać. Dopiero na jedzonko wyszła. Je, to chyba dobrze?
No, może nie żadne wielkie ilości, ale zawsze coś. :catmilk:


Cholera, bolało ją :( Ona jest taka kruchutka, maleńka, biedna strasznie. Bardzo mnie takie koty rozczulają.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro gru 10, 2008 20:20

Kciuki nieustające :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro gru 10, 2008 21:39

Carmen jest bardzo chora.

Dzisiejsze usg:
Wątroba z cechami zapalenia miąższu niewielkiego nasilenia; zmian ogniskowych, poszerzenia łożyska naczyniowego nie stwierdza się; pogrubiała nieznacznie torebka narządu, pęcherzyk żółciowy bez zmian, złogów i cech niedrożności; nerki dł. 3 cm, symetryczne, cechy zaburzenia struktury miąższu z zaznaczonym zatarciem i słabo wyodrębnionym stosunkiem korowo-rdzeniowym; złogów, poszerzenia miedniczek nerkowych nie stwierdza się; pozostałe widoczne narządy jamy brzusznej bez zmian; nie stwierdza się wolnego płynu w jamie otrzewnej.


Byłam podczas wizyty, Carmen konsultowała druga wetka. Rozważane sa różne opcje, łącznie z toksoplazmozą albo zespoleniem wrotno-obocznym. Migota dostała zastrzyki i kroplówkę na wynos, w poniedziałek rano Carmen musi się stawić na badanie kwasów żółciowych (dwukrotnie pobierana krew). Dziś poszedł do badania mocz.

Zapłaciłam dług.

6.12.2008 - 88,00
7.12.2008 - 36,00
8.12.2008 - (31,00 + 40,00) 71,00
10.12.2008 - (75,00 + 38,00) 113,00

razem 308,00 zł.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro gru 10, 2008 21:53

Biedna, maleńka Carmen :.
Trzymam kciuki :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jacex123, Wojtek i 79 gości