Bardzo delikatnie zakladal wenflon.. tylko to co potem przez ten wenflon wpuszczano..
to po pierwsze było duuużo a po drugie - bardzo szybko..
No i teraz troszke to widać..
O 11 lekarz i jutro chyba do pracy..
A ja dalej jak wyżęta szmatka..
ledwo się zwlokłam..Mam dość chorowania i mam dość takiego samopoczucia do d..y..
a wcale nie przechodzi..
















