Bromba i Wyścig. Zapalenie płuc. Nicienie płucne - a jednak!

» Sob gru 06, 2008 20:46

Jak pysiolki dziś?

» Sob gru 06, 2008 23:05

Na pierwszej stronie wrzuciłam rozliczenie, muszę prosić o wsparcie, bo wydatki są bardzo duże (Wyścigi, Częstochowskie, Carmen...)

Rozliczenie

Wydatki (lecznica)
25.11.08 - 23,00
04.12.08 - 140,00
06.12.08 - 23,00

razem wydatki: 186,00

» Sob gru 06, 2008 23:08

genowefa pisze:Jak pysiolki dziś?

Wytrzezwialy

Bromba brombuje jak szalona

Tak bardzo brombuje, ze nawet Wyscig odpadl, a on jest pierwszy do zabawy

Bromba oddycha zdecydowanie lepiej, jednak ma ataki mokrego kaszlu. W nocy kaszlala tak bardzo, ze obudzila TZta ( mnie z mojego pijackiego snu nic nie bylo w stanie obudzic :oops:

).Odnioslam wrazenie, ze pomimo karmienia ( spasienie kociakow zarzucila mi Dr Uznanska

) maja mniejsze brzuchy.
Wyscig ( my go nazywamy Trygryniem/Bronkiem / Vaderem) oswojony. Nie jest on za madrm kotkiem. Za to jest bardzo rozkoszny i zabawowy, dziala Brombie na nerwy. Do tego Pantofel straszny, nie potrafi sie odnalezc gdy nie ma siostry w zasiegu oka. Na szczescie jest zdrowy.

Mielismy w piatek maly wypadek w lecznicy. Cos sie stalo z wenflonem i cala lapka Bromby spuchla. Dr Zuranska wyciagnela w poczekalni wenflon i lapa uratowana

Chciano zalozyc Brombie wenflon na druga lapke, ale nie pozwolilam :twisted:

Bierzemy zgodnie z planem dr Czubek dopyszcznie antybiotyk

Niestety mamy go przyjmowac przez 2-3 tygodnie

» Nie gru 07, 2008 9:43

łapka wyglądała paskudnie, ale wszystko dobrze się skończyło.

Marta nie napisała, ale te cztery godziny na białobrzeskiej spędziła przeze mnie :oops:

uratowała mi życie, bo musiałam lecieć do pracy, a dzieciaki z Koła mi się nie podobały i chciałam je koniecznie pokazać. okazało się że mają zapalenie płuc

MARTUŚ, DZIĘKUJEMY!!!!! :1luvu:

» Nie gru 07, 2008 21:19

Kasiu

kciuki za wszystkie kociaki :ok:

» Nie gru 07, 2008 23:14

Bromba lezy wlasnie na dywanie i mruczy sama sobie

Niestety dalej dziczy. W kwestii zapalenia pluc - oddycha zdecydowanie lepiej, ale ma czestsze ataki mokrego kaszlu. To podobno dobrze, bo odrywa wydzieline w plucach, ale tak bardzo mi jej szkoda, gdy widze jak sie meczy

Wyscig oswojony - dzis spal z moim TZetem i pieknie mruczal. Nie ucieka przed dlonia. Dzis mialam goscia i byl zachwycony Maluchem... :wink:

» Pon gru 08, 2008 0:14

bez sensu. Znaczy Wy super postepy, slabo z zapaleniem, ale przynajmniej bezzastrzykowo

ale ja bez sensu.
nie nadaję się na tymczas

jak nie mam czasu dla nich i prawie mnie nie ma w domu

ech :/

a jak jestem to ide spac

» Wto gru 09, 2008 20:12

Co słychać u dzieciaków?

» Wto gru 09, 2008 20:45

Aukcja na potrzeby tych (i innych) kotów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3812481

» Śro gru 10, 2008 9:51

jak dzieciaki?

» Śro gru 10, 2008 12:19

Julka_ pisze:jak dzieciaki?

Jedną nogą w DS

» Śro gru 10, 2008 12:26

Jana pisze:
Julka_ pisze:jak dzieciaki?

Jedną nogą w DS

» Śro gru 10, 2008 12:32

wow! ale surprajs:)

» Śro gru 10, 2008 20:29

Satoru pisze:wow! ale surprajs:)

Dla kogo surprajs, dla tego surprajs

Niektórzy mieli cynk, do ktoś puścił farbę :twisted:

» Śro gru 10, 2008 20:36

no bo się tak ucieszyłam :oops:

Bromba i Wyścig. Zapalenie płuc. Nicienie płucne - a jednak!

Kto przegląda forum