Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 09, 2008 11:18

galla pisze:A, i ja też chcem Tukana.
Będę go aportować i wogle 8)

Przez was za pseudohodowcę bezrodowodowych tukanów z napędem redafowym się zostanę i wizerunek stracę :roll:

Się też może da zrobić 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 11:23

A ja? :cry:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 09, 2008 11:25

Kicorek pisze:A ja? :cry:

A Twojego od dawna przetrzymuje dottore.
Chyba, że go sprzeniewierzyła, bo się świetnie sprawdzał również jako animator małżeńskiego pożycia 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 11:26

To pewnie sprzeniewierzyła, bo słówkiem nie pisnęła :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 09, 2008 12:05

ja też kcem Tukana :cry:
gdzie takie tukany się produkuje? :) święta idą, kotom trzeba prezenty przecież kupić
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto gru 09, 2008 12:54

tajdzi pisze:ja też kcem Tukana :cry:

Następna :roll:
Idę oczyścić mój sklep z tukanów.

Ale każda, która go dostanie będzie musiała w pewnien sposób odpracować.
Chłe chłe :s1:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 13:12

A ja bym chciała wiedzieć, co aleba robi z tukanem.

Zanim mojego (?) Waler pożre całkowicie moze bym jakoś pożycie se zanimowała :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto gru 09, 2008 13:23

z MOIM tukanem! :evil:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 09, 2008 14:16

No dobrze, powiem to...

Dzień dobry.
Nazywam się Aleba i jestem nałogową porywaczką tukanów 8) :oops:


redaf pisze:
Kicorek pisze:A ja? :cry:

A Twojego od dawna przetrzymuje dottore.
Chyba, że go sprzeniewierzyła, bo się świetnie sprawdzał również jako animator małżeńskiego pożycia 8)

Pierwsze słyszę :shock:
Ale może to jest jakiś pomysł... :mrgreen:

sibia pisze:A ja bym chciała wiedzieć, co aleba robi z tukanem.

Krzyżuje różowego z żółtym i czeka co z tego wyniknie 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 14:19

Oddawaj mojego tukana :crying:
Demoralizujesz go :evil:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 09, 2008 15:26

Kicorek pisze:Oddawaj mojego tukana :crying:
Demoralizujesz go :evil:


eee
a może poczekajmy na brzoskwiniowe tukaniątka? ;) będzie więcej do podziału ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto gru 09, 2008 15:34

Kicorek pisze:Oddawaj mojego tukana :crying:
Demoralizujesz go :evil:

A tam, od razu demoralizujesz.
Uczę biedne ptaszątko różnych pożytecznych rzeczy, mogą mu się przydać, skoro ma do Ciebie trafić :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 15:50

sibia pisze:A ja bym chciała wiedzieć, co aleba robi z tukanem.

A ja bym nawet chciała zobaczyć zdjęcia. Wyobraźnia mi ostatnio kuleje. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto gru 09, 2008 18:39

No to Dziadź ma jutro operację.
Zawiozę go rano po pracy i uprasza się wszystkich zmotoryzowanych, żeby jutro jeździli autobusami czy czymś tam, bo korki mi zaburzą plan.

Pan doktor proponował, żebym go zostawiła, ale żal mi się zrobiło Dziadzia, by czekał do jutra w klatce lub transporterze, śpi sobie na kocyku teraz.

Ogólnie, ponoć nie ma co panikować, zabieg nie trudny, no ale wiadomo...
Pan doktor obstawia też, że Dziadź jest kastrowany, ma oskubać jajka w narkozie, ale twierdzi, że wnętr w tym wieku nie miałby wykształconego worka mosznowego, a Dziadź ma.

Jejejej.
Kciuki porzebne.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto gru 09, 2008 19:18

sibia pisze:No to Dziadź ma jutro operację..

Łojejkujejku!
Dziadź kochany, za zdrówko!
sibia pisze:Pan doktor obstawia też, że Dziadź jest kastrowany

To czym Dziadź tak capi, jeśli jest kastrowany?
Ale jak po oskubaniu pan doktor coś znajdzie, to utnie od razu? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości