Już tylko jeden niebieski chłopak :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 20:05

Sikają w drzewnego carrefoura a jedzą makaron z mięsem i puszką oraz suchego Ariona Kitten.

I mruczą już!!!

Wczoraj gdy wsadziłam je z powrotem do konterenrka u wetki ten cały niebieski rozmruczał się, że hej.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw gru 04, 2008 20:59

Dzięki za info. Zakupię zestaw startowy ;)
Słodziak-mruczak :) już się go nie mogę doczekać!

weszka

 
Posty: 113
Od: Wto mar 20, 2007 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 05, 2008 12:50

No ja myślę że "krawaciarz" też się będzie spisywał na 6 z plusem :lol:
a w jakich godzinach można się spodziewać kociaków?? Bo z tego co rozumiem to będą w poniedziałek...

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Pt gru 05, 2008 13:40

Wieczorem.
Nie wiem jeszcze o której.
Wszystko zalezy od osoby, która będzie wiozła kociaki.

Weszka i mamajuli- kontaktujcie sie ze mną telefonicznie
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt gru 05, 2008 13:57

no i własnie takiego kotka bym chciała!!
jest strasznie oryginalny szkoda ze to nie kotka ,niebieska.znajdzcie mi taka kotke.to was wycałuje.
angeliczka

angeliczka

 
Posty: 36
Od: Pt lis 21, 2008 17:23
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 19:30

Jutro idę po koci zestaw startowy. No i byle do poniedziałku :)

Napiszę na PW mój adres i będziemy się zdzwaniać.

weszka

 
Posty: 113
Od: Wto mar 20, 2007 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 06, 2008 10:01

Oj mam słabość do neibieskich. Dlatego podniosę na pierwsza stronę.

zywym_trudniej

 
Posty: 157
Od: Czw gru 07, 2006 11:32

Post » Nie gru 07, 2008 18:24

piękne, jest jeszcze koteczke do adopcji? jeśli tak jestem chetna dać mu domek :)
pozdrawiam

ksiak27

 
Posty: 5
Od: Śro paź 15, 2008 20:57
Lokalizacja: OLSZTYN

Post » Wto gru 09, 2008 10:57

Wczoraj późnym wieczorem dojechał mój Pan Kot. Jest śliczny! I wcale nie taki z niego dzikus. Problemem póki co jest dogranie z psem ale wierzę że po kilku dniach się dogadają. Póki co Pan Kot - który dostał wdzięczne imię James Bond 8) - atakuje moją biedną Dirki.
Jak są osobno to jest ok, łazi po mieszkaniu, wyleguje się, daje głaskać.

A oto i James Bond :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Dziękuję za przywiezienie tego pięknisia!

weszka

 
Posty: 113
Od: Wto mar 20, 2007 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 10:59

Przepiekny! :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto gru 09, 2008 11:37

Bond.
James Bond.
Przystojniak.................
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto gru 09, 2008 12:09

James Bond jest piękny:)

Mamajuli wysłala mi smsa z informacją, ze jej kocurek też jest ekstra. I mruczy :)

Mamojuli, odezwij się!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto gru 09, 2008 19:34

Druga konfrontacja z psicą wypadła nieco lepiej. Mogła podejść bliżej zanim James Bond zrobił się kiler :twisted:
Do mnie jest miły, jak się go pogłaszcze to mruczy jak najęty, wywraca na brzuch i ociera o nogi.

Obrazek

Obrazek

weszka

 
Posty: 113
Od: Wto mar 20, 2007 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 21:45

a więc Edzio jest już u nas :)
został tak nazwany przez 8,5 miesięczną córę :)

Kicia jest KOCHANA !!
mruczy niemożliwie... :lol:

z tego co pisze Weszka nasz jest nieco większym dzikuskiem..
Ale da się wziąć na ręce i pogłaskać. Wydaje przy tym dźwięki jak odkurzacz :wink: i jak już jest na rękach to sie niesamowicie przytula. ma już swoje legowisko :wink: znaczy się wlazł mi pod łóżko hehe
Najgorzej wypadła adaptacja z naszą 3 miesięczną kicią.. znaczy się moja pchła w pierwszych chwilach była niesamowicie bojowo nastawiona ale teraz juz się razem bawią.. oto oni;

Obrazek

Obrazek

Obrazek

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Wto gru 09, 2008 21:57

aha i najważniejsze :) wie co to kuwetka :twisted:

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości