Pysia & Haker story 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 08, 2008 17:33

A ja bym chciała śniegu na Święta :oops:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon gru 08, 2008 17:37

Każdy by chciał.
Coś zmęczona jestem, jeszcze mi Avion uświadomiła, że 13 razy w tym roku wstaję do pracy :evil: nic byle do 21.12 wieczorem.

A wczoraj zrobiłam ciasto na pierniczki, dojrzewa na balkonie.

Witamy ciocie Alę.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 08, 2008 17:44

Hannah12 pisze:Każdy by chciał.
Coś zmęczona jestem, jeszcze mi Avion uświadomiła, że 13 razy w tym roku wstaję do pracy :evil: nic byle do 21.12 wieczorem.

A wczoraj zrobiłam ciasto na pierniczki, dojrzewa na balkonie.

Witamy ciocie Alę.


pierniczki .. mmm
ja bede piec ciasteczka dopiero przed Swietami pare dni

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon gru 08, 2008 18:10

Oto parę fotek Pysi i Hakera. Niestety robione z lampa więc jakość taka se, a czasu na obróbkę brak.
Obrazek Obrazek Obrazek

Zabawa z najlepszą częścią wędki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
i ugniatam
Obrazek

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 08, 2008 18:13

Pysiunia z jęzorkiem przecudna :love:, a Hakerek jest cudownie błyszczący 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon gru 08, 2008 18:21

właśnie, Haker błyszczy niesamowicie ! czarne zloto ;)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon gru 08, 2008 18:26

Dziękujemy Ciociom za komplementy. P&H
Haker ma rzeczywiście błyszczącą sierść, Pysia niestety często ma łupież. Teraz też i znowu ma więcej wydzieliny w uszku i nosek przybrudzony. Pokarzę to wetce przed szczepieniem. Powinnam pójść z nim w tym tygodniu, ale nie wiem czy dam radę -czasowo.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 08, 2008 20:02

Śliczne błyszczące zdjątka kocie!! Mniam! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon gru 08, 2008 20:53

Haker napastowany 8O
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 08, 2008 22:10

moś pisze:Haker napastowany 8O


To samo miałam napisać :wink:

A myślałam, że tylko Marcelibu pastuje koty :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 08, 2008 22:29

skaskaNH pisze:
moś pisze:Haker napastowany 8O


To samo miałam napisać :wink:

A myślałam, że tylko Marcelibu pastuje koty :twisted:

ja tez, dlatego wyszczerzylam oczy, epidemia czy co? :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 08, 2008 22:31

skaskaNH pisze:
moś pisze:Haker napastowany 8O


To samo miałam napisać :wink:

A myślałam, że tylko Marcelibu pastuje koty :twisted:

On się sam pastuje - tuńczykiem. A sierść nie tylko sie świeci ale jest też aksamitna w dotyku i tak milutka jak wchodzi do nosa i ust :evil:
Właśnie przeczytałam, a właściwie Gosia wyszperała, że jego ulubione i jedyne mokre jedzonko ma za mało wapnia. Ale on jeszcze podjada trochę suchego RC muszę to wszystko po przeliczać.
Napastowane maleństwo leży i śpi obok na fotelu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 08, 2008 22:34

Haniu, ty tak mu nie przeliczaj tego wapnia, bo jak mu przeliczysz to bedzie mial kosci jak mamut :lol:
niech jej co lubi- i tak sie blyszczy piknie , ja wlosy plaskatych mam na co dzień wszedzie :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 08, 2008 22:43

Tak mocno to nie będę przeliczać tylko, tak coby osteoporozy nie dostał :wink:
My też włosy kociastych mamy wszędzie, a jak ładnie się przyklejają się do dywan, mimo odkurzania 2-3 razy w tygodniu dywanu w dużym pokoju co chwile muszę go robić na mokro bo nabiera dziwnego czarnego odcieniu.
A jaka uciechę wtedy mają maluchy, Haker poluje na szmatę, Pysia na kłęby kłaków, a razem od razu turlają się po wilgotnych fragmentach.
Bateria w laptopie mi sie wyczerpała, a nie chce mi sie iść po zasilacz.
Pa, pa.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 08, 2008 22:46

:lol: papa
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 446 gości