Film o skradzionym psie:
http://pl.youtube.com/watch?v=74-A9sEV7-Y
15.11.2008 roku na Zaspie spod sklepu Bomi skradziono labradora.
Pies ma 2,5 roku, koloru biszkoptowego.
TATUAŻ W UCHU: E447
Został sam dosłownie na sekundę, widocznie to wystarczyło...
Właściciele są zrozpaczeni, pies był częścią ich rodziny. Pies od dawna choruje, ma bakteryjne zapalenie uszu i przewlekłe ropne zapalenie narządów płciowych. Zauważyć można charakterystyczną wydzielinę.
Psu potrzebne są leki!
Jesli ktoś dla zabawy lub korzyści majątkowej skradł psa proszony jest o oddanie go w ręce właściciela. Jeśli ktoś z Państwa zauważy ogłoszenia dotyczące sprzedaży podobnego psa prosimy o kontakt z nami. Pies będzie przeżywał rozłąkę z właścicielami, a brak leków może zagrażać jego zdrowiu.
Na osobę, która dostarczy psa czeka nagroda. Będziemy także wdzięczni za wszelkie dodatkowe informacje, jeśli okażą się one kluczowe w kwestii odnalezienia psa- przewidziana została także nagroda.
Trójmiejski Patrol Obrony Praw Zwierząt wspierać będzie poszukiwania zwierzęcia.
Wszelkie informacje prosimy kierować tutaj:
Trójmiejski Patrol Obrony Praw Zwierząt
te. 516 60 94 94
trojmiejskipatrol@gmail.c om
Od siebie napiszę Wam tak...to nie mój pies. I właściwie co mnie to powinno obchodzić czy ktoś go zabrał, czy nie?
Jednak kiedy pomyślę...kiedy pomyslę, gdyby tak ktoś zabrał mojego czworonoga. W bezczelny sposób, w biały dzień po prostu go porwał...
Tak, cierpiałabym ale...ale co czułby mój kochany pies? Nagle z obcymi ludźmi, w nowym miejscu, kto wie w jakich warunkach...może przewozony, może wepchnięty gdzieś w kojec...
Przecież to nie chomik. To duży labrador. Nie mógł zapaść się pod ziemię. Domyślam się co czują właściciele. Widzę ich cierpienie, słyszę drżący głos...
Minął tydzień, a oni wciąż taksamo zszokowani, wciąż tak bardzo cierpiący. Kupili drukarkę, by drukować ogłoszenia. Jadą do jasnowidza, by ten powiedział im czy pies żyje i gdzie jest...
tylko miłość może skłonić do takich posunięć. Za nagrodę, którą proponują spokojnie kupiliby nowego, pięknego psa.
ale nie chcą. Będą go szukać do upadłego. Tego jednego, jedynego...
Jak można przejść koło tego obojętnie? No, jak? Chciałabym, aby ten biszkoptowy labrador, labrador z tatuażem E447 stał się najbardziej poszukiwanym psem w Polsce.
Chciałabym, aby ktoś kto go ma zreflektował się i psa zwrócił...
Dostanie wystraczająco dużo pieniędzy, by kupić sobie szczeniaka.
Czy wymagam zbyt wiele?
http://img235.imageshack.us/img235/9784/img0456kl6.jpg
http://img220.imageshack.us/img220/6012/img0453dn4.jpg