OD wczoraj jeden kot gorzej oko wygląda gorzej i mam wrazenie ze nie da sie go uratowac ,robie co moge nawet przeniosłam go do siebie ale nic wiecej nie moge zrobic jutro kontrol u weta reszta bez zmian.A koty z cmentarza juz doobrze bez biegunki z wielką energią i apetytem.
dzis jade po kolejne na dzialki
Dziś przywiozłam z działek 3 kociaki wiek około 2,3 miesiące szylkretka ,burasek ,i saro bury z odcieniem rudym ,strasznie wystraszone i przerazone ale na oko wyglądają na zdrowe [oczywiscie to sie okaze]
a pozatym z tym jednym troche gorzej i juz cyba nie bede wstanie mu pomóc to oczko coraz gorzej nawet drugir tez jest gorsze jutro z samego rana idziemy do weta
a koty z cmentarza rospiera energia ,wciąz jednak strasznie syczą
Zapomniałam dodac jeszcze coś pani która dokarmiała te kociaki na działkach powiedziała mi ze od kilku dni pod jej balkonem błonka sie kotka młoda pewnie miała dom bo łasi sie do kazdego śpi w rurze i marznie wiec co było robic wziełam adres i pojechałam zobaczyć była i....................pojechala z nami siedzi wklatce rano wizyta u weta na moje oko kotka max rok śliczna krówka jutro zdjęcia .
a po łapaniu tej trujki nie obyło sie bez krwawych obrazen i tu znów gratulacje i podzienkowania dla mojego Tż a mimo duzych ran po pogryzienu i podrapaniu nie poddał sie i złapał wszytsko rany głębokie ale nie poddał sie biedny ,jestem z niego dumna ten dyplom to mu sie naprawde nalezy [nikt nie moze zrobic?]
wiec od dzis tak podsumuje 2 kotki z cmentarza ,8 kotów z działek, jedna duza kotka i schroniskowy pyrek razem 12 tymczasów fajnie jest
POMOCY
kasia79 pisze:a pozatym z tym jednym troche gorzej i juz cyba nie bede wstanie mu pomóc to oczko coraz gorzej nawet drugir tez jest gorsze jutro z samego rana idziemy do weta
To znaczy, że nie można mu uratować oczka, czy cały jego stan jest zły?
sama nie wiem co to dkonca znaczy chyba poprostu tego oka juz nie ma miał dziś wyciek płynu i krwi z niego i nie widac nic oprucz zywego mięsa ,nie znam sie na tym ,robiłam co mogłam dostwał zastrzyki antybiotyk przeciwzapalny i krople ale nic nie pomagało tylko ciągle było gorzej ,napisze wiecej o tym oku jak wruce od weta.
Byłam u weta ,oczka są na miejscu w okropnym stanie ale są i leczymy dalej ratujemy ,kot dostał sliniejszy antybiotyk i krople i próbujemy musi byc silny musi .
pozatym kotka duza wczoraj znaleziona wiek około 2 lata zadbana zdrowa ,dziś zaszczepiona ,za 14 dni sterylizacja .