Hannah12 pisze:ale spojrzenie to ma jeszcze dzieciaka.
A jak ufnie patrzy w obiektyw.
No kociątko jeszcze, naprawdę

I w zachowaniu i w spojrzeniu właśnie, masz dobre oko
Dorosłe MCO mają takie chmurne, dumne spojrzenie, które bardzo mi się podoba nota bene
Ale zauważyłam, że koty o umaszczeniu takim "naturalnym" jak to mówię, no wiecie szaro-burym mają to spojrzenie takie "groźniejsze" niż np. jasne, rude, białe, pionty itp.
Bardzo mi się takie groźne podoba

Estian takiego mieć nie będzie. Kolor jakoś łagodzi chyba ogólnie wygląd kota, Tak patrzyłam specjalnie na wystawie. Był piękny MCO, taki własnie szaro-bury bez cienia białego. Spojrzenie miał takie, że ech!!!

Trzy razy wracałam pod jego klatkę, żeby popatrzeć mu w te oczy

Był dostępny bo nie było nim szczególnego zainteresowania, tzn było ale nie takie jak "kolorowymi". A kolorowe inaczej patrzą, łagodniej.
Uwielbiam groźny wzrok kota

Jak wygląda tak, że strach wyciągnąć rękę, a łagodny w istocie jak baranek jest.