Słodkie, białe pianki dwie. 3miasto.

» Sob gru 06, 2008 22:05 Re: fotki na pozegnanie

Agnieszka Marczak pisze:

Co to jamnior na fotce jest? Cudny psiaczek...

» Sob gru 06, 2008 22:10 Re: fotki na pozegnanie

Korciaczki pisze:
Agnieszka Marczak pisze:

Co to jamnior na fotce jest? Cudny psiaczek...

Jamnior na fotce to moja ukochana jamniczka.Teraz bidula teskni za Bialasami :roll:

» Sob gru 06, 2008 22:12

kotika pisze:Ależ mi radość sprawiłas. Pianeczki cudne.
Fotki bezbłędne, a 3 i 4 niesamowita.

Następne pewnie dopiero z nowego domu.

Mam nadzieje,ze beda zdjecia z nowego domku.Jesli nie to sama sie o nie postaram :wink:

» Sob gru 06, 2008 22:20

Zdjęcie z psiulem obłędne

» Sob gru 06, 2008 22:48

montes pisze:Zdjęcie z psiulem obłędne

» Sob gru 06, 2008 22:55

Agnieszka Marczak pisze:
montes pisze:Zdjęcie z psiulem obłędne

Mam straszny sentyment do jamniorów szorstkowłosych, bo Cynga zaopiekowała się 3tyg szczurem, który jeszcze kota nie przypominał

Miała 17 lat kiedy wezwano ją za tęczowy...

» Sob gru 06, 2008 23:04

Słodkie pianki :kitty:

hops

» Sob gru 06, 2008 23:12

montes pisze:
Agnieszka Marczak pisze:
montes pisze:Zdjęcie z psiulem obłędne

Mam straszny sentyment do jamniorów szorstkowłosych, bo Cynga zaopiekowała się 3tyg szczurem, który jeszcze kota nie przypominał

Miała 17 lat kiedy wezwano ją za tęczowy...

To sa wyjatkowe psy.Byl kiedys piekny czas kiedy mieszkaly ze mna trzy takie cuda.Tosia miala zaledwie 10 lat jak odeszla za TM.Chorowala na serce :cry:

To byla mama Nutki tej na zdjeciu...Mam jeszcze Mone niewidoma schroniskowa staruszke :wink:

» Wto gru 09, 2008 14:48

Dostalam sms z nowego domku:"Kotki cudownie.nawet nie wiesz ile frajdy wszystkim sprawiaja.Malinka jest super.A Piorun-imie mowi samo za siebie.Duzo by pisac.Jak sie spotkamy to ci powiem co wet mowil.Ale wszystko oki:)"
No to chyba wszystko dobrze:)

» Wto gru 09, 2008 15:54

Chyba jeden z "najlepszych domków" Ci sie trafił

» Wto gru 09, 2008 16:03

» Śro gru 10, 2008 18:50

Dzisiaj rano bylam odwiedzic nasze pianki.Wygladaja bardzo ladnie i chyba mnie poznaly,bo przylecialy obie i mruczaly mi na kolankach

Potem mala spala u nowej pani pod bluzka na dekolcie.Mala jest glucha na 99% natomiast chlopiec slyszy.
Wkurzylam sie tylko,bo weterynarz u ktorego byli z piankami,powiedziala,ze malej nie mozna wypuszczac na dwor bo jest glucha,natomiast malego trzeba przyzwyczajac do wychodzenia.No normalnie zalamka!!!Oczywiscie powiedzialam co o tym mysle,ze jak ta wetka chce to niech wypuszcza sobie kogo chce nawet swoje dzieci a nie daje takie rady opikunom moich slicznych kruszynek.Normalnie chyba do niej pojade :evil:

» Śro gru 10, 2008 19:49

Masz absolutną rację. :evil:

Może doradż im, żeby zmienili weta.

» Śro gru 10, 2008 20:56

ludzie są różni, kwadratowi i podłużni.....

Słodkie, białe pianki dwie. 3miasto.

Kto przegląda forum