Wielki Biały Wieloryb :)- już u Ruru

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 13:36

A taki jestem chudy anorektyk :(
Obrazek
chociaż i tak na zdjęciu
wygląda dużo grubiej
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 04, 2008 15:39

No tak, podobno kamera dodaje zawsze pięc kilo ;) :P
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt gru 05, 2008 13:35

Dzisiaj było zrobione USG:

w wątrobie nacieki okołonaczyniowe :(
brak oznak zbierania się wysięku w otrzewnej i opłucnej

temperatura 39,2
waga 3,6

parwo test -


Dostał interferon
do podawania 2x dziennie

te nacieki w wątrobie
co to może oznaczać?
proszę, może ktoś coś wie...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 17:25

Kurcze, nie wiem, a wetka co powiedziała na to? :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt gru 05, 2008 18:19

mówią o jednej rzeczy na F
ale też mogą być inne rzeczy
jakieś robaki...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 18:54

Ruru Kochana, dopiero tu trafilam i z calych sil zaciskam kciuki za zdrowie Twojego Wieloryba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie mogl lepiej trafic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt gru 05, 2008 22:19

Dziękuję, że zaglądacie
od razu mi raźniej
:1luvu: :1luvu:
i bardzo bym chciała dzisiaj Wielorybka
pochwalić zjadł pół gurmecika
i spoooro chrupeczek, sam
:P
znaleźliśmy taki cichy zakątek (zaKotek)
pod biurkiem i bardzo wielorybkowi odpowiada to miejsce
jako stołówka :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 22:40

Tatiana, trzymam kciuki, mam nadzieje, że to tylko wyniszczenie organizmu, że przejdzie.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt gru 05, 2008 23:25

magicmada pisze:Tatiana, trzymam kciuki, mam nadzieje, że to tylko wyniszczenie organizmu, że przejdzie.

może tak być, Magda, kciuki prosimy bardzo :P :1luvu:

chłopaki dwa:
Obrazek
heniowi się bardzo wieloryb podoba
tylko nie wie jak go zdobyć :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 6:06

Ja trzymam kciuki cały czas.

Heniu, zdobędziesz, zdobędziesz Wieloryba :) On tak ładnie przyjaźnił sie z Rudziaszkiem, wiec i z Tobą sie zaprzyjaźni ;)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob gru 06, 2008 11:30

magicmada pisze:Tatiana, trzymam kciuki, mam nadzieje, że to tylko wyniszczenie organizmu, że przejdzie.


Sama widzę po swoich tymczasach,
że to jednak potrwa ustabilizowanie organizmu. :roll:
Kot to jednak subtelny organizm... :roll:

Kciuki za Wielorybka... :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob gru 06, 2008 12:07

zastosowaliśmy profandera u wszystkich
bo nie wiadomo, może tam jakiś tasiemiec siedzi
czy inna przywra, a on tylko raz był strongholdem odrobaczony
pani mówiła że w lecie jakąś pastę odrobaczającą dostał
ale jak pasta to pewnie też nie na tasiemce :roll:

i chyba działa jednak ten feliway
henio zachowuje się jakby dostał rujki :wink:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 12:23

Dawno do Was nie zaglądałam i jak teraz poczytałam,to się trochę zmartwiłam :(
Ale wierzę,że wszystko będzie dobrze.

Mocno,mocno trzymam kciuki!Tak z całych sił.

PS.A jak się dziś czuje Wielorybek?
fufu
 

Post » Sob gru 06, 2008 12:38

fufu pisze:Dawno do Was nie zaglądałam i jak teraz poczytałam,to się trochę zmartwiłam :(
Ale wierzę,że wszystko będzie dobrze.

Mocno,mocno trzymam kciuki!Tak z całych sił.

PS.A jak się dziś czuje Wielorybek?


Czuje się dobrze, domaga się głasków
i wywala swój chudy i ogolony brzuszek :P
no i ma apetyt :dance: :dance:
już drugi raz dosypałam chrupki
i prawie całego gurmeta wtranżolił
zastanawiam się nawet czy nie za dużo
przy takim skurczonym żołądku
:roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 12:44

Ruru, oj, zmartwiłam się. Ale głowa do góry, będzie dobrze, będzie i już.


kristinbb pisze:
magicmada pisze:Tatiana, trzymam kciuki, mam nadzieje, że to tylko wyniszczenie organizmu, że przejdzie.


Sama widzę po swoich tymczasach,
że to jednak potrwa ustabilizowanie organizmu. :roll:
Kot to jednak subtelny organizm... :roll:

Kciuki za Wielorybka... :ok: :ok: :ok:


Właśnie, bardzo subtelny. Ja też mam cały czas problem z adoptowanym Karmelkiem. Jest u mnie już miesiąc. Chodzi za mną, przytula się, niby wszystko dobrze, a wciąż je zbyt mało, choć to był taki łakomczuch. I czasem nagle ucieka pod łóżko, chowa się nie wiadomo przed czym. Przeżył bardzo stratę swojego dotychczasowego życia. I pewnie jeszcze jakiś czas będą prześladować go strachy. Pokochaliśmy go i bardzo się martwię, bo ciągle chudnie, już prawie 1 kg. ubyło.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 192 gości