Piekna biało-ruda kociczka szuka domu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 15:05

Pani która chce jasną szylkę przebiera nogami...

Kupiła RC Babycat
Czeka tylko na nasz sygnał
Zgadza się na wizytę poadopcyjną
Wysłałam jej umowę adopcyjną do obejrzenia.
CZekam...
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Czw gru 04, 2008 15:14

A ja trzymam :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 04, 2008 15:53

Mają lekki kk, pani doktor proponuję amoxycylinę i do oczu atecortin. Ja nie wiem, zawsze dawałam gentamycynę?

Jasna ma ładniejsze oczki, ciemna trochę gorsze.

Pani po jasną szylkę już wyszła z domu, nie ma żadnych zastrzeżeń co do umowy adopcyjnej, podpisze ją.
Po weekendzie pojadę zobaczyć jak się mała zaaklimatyzowała, to chyba dobry pomysł?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Czw gru 04, 2008 16:05

Atecortin zawiera hydrokortyzon, czyli steryd:
[...] należy do grupy hormonów zwanych glikokortykosteroidami. Jest naturalnym hormonem ludzkim, wydzielanym przez korę nadnerczy. Działa przeciwzapalnie (zmniejsza zaczerwienienie i swędzenie skóry). Hydrokortyzon wywiera działanie przeciwzapalne, przeciwreumatyczne, przeciwalergiczne, immunosupresyjne. Hamuje działanie hialuronidazy, zmniejsza przepuszczalność naczyń włosowatych i zmniejsza obrzęk, zwiększa stężenie glukozy we krwi, przyspiesza rozpad i hamuje syntezę białek oraz osłabia odporność organizmu na zakażenia.[...]
Zmniejsza odporność organizmu na choroby zakaźne. [...]


Jeżeli kociaki mają kk, który wyołuje herpes wirus, to krople ze sterydem powodują więcej szkody niż pożytku - osłabiają miejscowo odporność w oku i wirus się pięknie namnaża. Po odstawieniu kropli może się zacząć jazda. Dlatego okulista dr Garncarz stanowczo odradza krople ze sterydami. Podaje się przeciwzapalnie difadol (niesterydowy lek) i antybiotyk - gentamycyna, tobrosopt albo floksal. To najczęściej stosowane krople do oczu w przypadku kk.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 04, 2008 16:47

Ja zawsze stosowałam gentamycynę, jednak torchę niezręcznie mi dyskutować z lekarzem weterynarii, jutro na 10 tam jadę więc będę miała więcej danych.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Czw gru 04, 2008 16:57

Nerisku, ja też w domu dawałam im gentamycynę :roll:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Czw gru 04, 2008 17:21

Zadzowniłam do pani doktor, mówiła że oczy nie takie złe, więc rzeczywiście zostaniemy przy gentamycynie.

Tri pojechała, dostała pierwszą dawkę leków na odrobaczenie, pani wzięła rozpiskę co ma kiedy dawać.
Mam wieczorem dostać maila jak się mała miewa.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Czw gru 04, 2008 21:12

o :lol:
czekam na wieści..

laptop mi pada, nie ładuje :( TŻa nie ma do jutra wieczór

chyba moje małpy kabel nadgryzły :?

w razie czego będę nerisku dryndać do Ciebie po wieści :wink:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Czw gru 04, 2008 22:36

Ale wiesci. Juz jeden siersciuszek ma domek :dance:

to ja przekaże jeszcze wiesci bankowe

wpłata

15 zł - Greta 2006

dziekujemy

razem na koncie 245 zł
:lol:

arturprodex

 
Posty: 119
Od: Czw lip 20, 2006 21:18

Post » Pt gru 05, 2008 8:04

ja przeleje neriskowi pieniążki już bezpośrednio :wink:

arturprodex, zmień tytuł :wink:

laptop mi zaraz zdechnie :(
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pt gru 05, 2008 13:44

Byłam dzisiaj w lecznicy, wymiziałam koty, i te nasze i te lecznicowe.
Mamusia jest niestety strasznie "wyrywna" do uciekania, chodziła sobie po lecznicy ale ciągle próbowała zwiać więc niestety wylądowała w klatce.

Pytałam panią doktor o możliwość sterylizacji - mówiła że kicia jest w stanie który na to pozwala. Niestety u nas nie ma talonów więc trzebaby zapłacić. Wstępnie myślę żeby to zrobić na już, bo kocięta są co prawda małe, ale mamusia ma jakby zaokrąglony brzuch.

Na razie koszty to 57zł - za fiprex, antybiotyk, krople do oczu i lekarstwo na świerzb.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pt gru 05, 2008 14:47

O rany, ale się uzbierało :P

ja też mogę przelać obiecane pieniądze - jeśli jeszcze są potrzebne? jeśli tak to jeszcze poproszę o info na czyje konto? jeśli nie - to będe je trzymać dla kolejnego kotka na forum - zawsze to będzie jakiś mały start.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt gru 05, 2008 23:00

mam net :dance:

nerisku, mamusię trzeba ciachać, u mnie nie była zainteresowana córeczkami i tak jak mówiłam, mi też jej brzusio wydawał się duży.
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob gru 06, 2008 9:48

Co u malutkiej tri?
Ona zupełnie dzika pojechała do domu...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob gru 06, 2008 10:30

właśnie, co u tri?

ona nie była dzika, tylko przestraszona, zdezorientowana,
brałam ją, głaskałam, podobało jej się,
zachowywała się jak siostra na początku, a szylcia na drugi dzień przecież już ocierała się mrucząc :D
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 234 gości