pseudo hodowcy - przestroga

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 02, 2008 15:06

my ta kotę znależliśmy na allegro, ale nie kupiliśmy jej - ponieważ p. B.M. ładnie mnie o to poprosiła, a ja nawet nie pomyślałam, że może to być oszutka. Więc kotke została zakupiona poza allegro, ale zgłosiłam nadurzycie, że kobieta sprzedaje nie swoja własność oraz świadczy nie prawdę.
gracia_r

gracia_r

 
Posty: 40
Od: Pon gru 01, 2008 18:38
Lokalizacja: szczecin

Post » Wto gru 02, 2008 15:18

To napisz do allegro- podaj nr aukcji (tej na której znalazłaś kicię i tej obecnej). Napisz, że chciałaś kupić przez allegro, ale sprzedająca bardzo cię prosiła, żeby aukcji nie klikać, a jej przelać na konto zaliczkę. Opisz, że zaliczkę wysłałaś, kotkę odebrałaś, zapłaciłaś, ale po wizycie u weterynarza zdecydowałaś się ją zwrócić. ( :x ) Jednak pieniędzy od sprzedającej nie dostałaś, wobec tego ta osoba wystawia teraz na aukcji prawnie rzecz ujmując- TWOJEGO kota. Na dodatek chorego (napisz, że masz potwierdzenie od swojego weta o stanie kota, masz wydruk przelewu na konto tej pani i masz(?) potwierdzenie z policji o złożeniu zawiadomienia o przestępstwie.
Na Twoim miejscu, zastanowiłabym się poważnie, czy jednak nie walczyć o odzyskanie kici- wyleczyć ją można (nawet na czas leczenia przetrzymując w lecznicy, u rodziny czy przyjaciół). Tak byłoby najlepiej.

poksi

 
Posty: 80
Od: Śro maja 07, 2008 2:11
Lokalizacja: Nieporet

Post » Wto gru 02, 2008 15:18

gracia_r - przepraszam ale musze to powiedzieć - nie szkoda mi Was - szkoda mi jedynie kota......
gdyby to babsko przyjęło kotkę i oddało Wam kasę - to prawdopodobnie nie było by żądej sprawy.... nikt by sie o tym nie dowiedział....
nieważne było dla Ciebie biedne, chore zwierzątko które wpakowałas spowrotem do piwnicy.....
i co z tego że teraz wydałaś więcej pieniędzy niż zaplaciłas za kotke ? za takie błędy trzeba płacić - niestety.....
życzę Ci jednak żebyś wszelkimi sposobami wygrała tą sprawę ....
może w przyszłości kupisz kota z prawdziwej hodowli i wtedy się przekonasz że w sumie - wyszło taniej......

szkotka

 
Posty: 20
Od: Wto lis 25, 2008 22:41

Post » Wto gru 02, 2008 15:26

poksi pisze:To napisz do allegro- podaj nr aukcji (tej na której znalazłaś kicię i tej obecnej). Napisz, że chciałaś kupić przez allegro, ale sprzedająca bardzo cię prosiła, żeby aukcji nie klikać, a jej przelać na konto zaliczkę. Opisz, że zaliczkę wysłałaś, kotkę odebrałaś, zapłaciłaś, ale po wizycie u weterynarza zdecydowałaś się ją zwrócić. ( :x ) Jednak pieniędzy od sprzedającej nie dostałaś, wobec tego ta osoba wystawia teraz na aukcji prawnie rzecz ujmując- TWOJEGO kota. Na dodatek chorego (napisz, że masz potwierdzenie od swojego weta o stanie kota, masz wydruk przelewu na konto tej pani i masz(?) potwierdzenie z policji o złożeniu zawiadomienia o przestępstwie.
Na Twoim miejscu, zastanowiłabym się poważnie, czy jednak nie walczyć o odzyskanie kici- wyleczyć ją można (nawet na czas leczenia przetrzymując w lecznicy, u rodziny czy przyjaciół). Tak byłoby najlepiej.


ja juz to wczoraj zrobiłam, zgłosiłam to wszystko na allegro
gracia_r

gracia_r

 
Posty: 40
Od: Pon gru 01, 2008 18:38
Lokalizacja: szczecin

Post » Wto gru 02, 2008 15:35

A ja rozumiem gracię, 900 zł piechotą nie chodzi, a dla niektórych osób jest to duża kwota. Ale można było rozwiązać tę sprawę inaczej, np. oddając kotkę do znajomych, rodziny. Szkoda tylko że musiała wrócić do tej "hodowli" :roll:

edit: literówki.
Ostatnio edytowano Wto gru 02, 2008 15:54 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto gru 02, 2008 15:43

Dobrze, że zgłosiłaś. Ważne tylko jak opisałaś sprawę, bo dla allegro ważną informacją jest np. to, że sprzedająca namawiała (i namówiła) do zakupu POZA allegro czyli, że naraża allegro na straty (brak prowizji od sprzedaży). Ważne jest też to, że p. Beata sprzedaje teraz na aukcji nie swojego kota.
Wiem też, że np. admin doguss lub doggus (nie pamiętam jak się go pisze) jest uczulony na krzywdę zwierząt. Może spróbuj napisać bezpośrednio do niego (wejdź w jego nick) i poproś o przyjrzenie się tej osobie. Opisz sytuację w miarę krótko i treściwie i przeproś, że piszesz bezpośrednio do niego, ale że szkoda ci tych kotków.

Ja bym napisała. Może by się zainteresował.

poksi

 
Posty: 80
Od: Śro maja 07, 2008 2:11
Lokalizacja: Nieporet

Post » Wto gru 02, 2008 15:46

dobrze zrobie tak jak mi doradziłaś - czyli spróbuje do niego napisać, a sytuację tak właśnie wczoraj opisałam
gracia_r

gracia_r

 
Posty: 40
Od: Pon gru 01, 2008 18:38
Lokalizacja: szczecin

Post » Wto gru 02, 2008 17:51

Ja mam od roku od Pani Beaty dwie cudowne koteczki i też w kolorze tabby, jedna Mona a druga Lisa i obie są cudowne. Nie mogę się jakoś zgodzic z tym co tu piszecie. Nie byłam też wprawdzie w piwnicy, gdzie koty mieszkają, ale nawet mnie tam nic nie ciągnęło, a kotki były wszystkie zadbane i nie zauważyłam, żeby były bynajmniej głodzone!

go-sia

 
Posty: 2
Od: Wto gru 02, 2008 17:40

Post » Wto gru 02, 2008 17:52

poksi pisze:To napisz do allegro- podaj nr aukcji (tej na której znalazłaś kicię i tej obecnej). Napisz, że chciałaś kupić przez allegro, ale sprzedająca bardzo cię prosiła, żeby aukcji nie klikać, a jej przelać na konto zaliczkę. Opisz, że zaliczkę wysłałaś, kotkę odebrałaś, zapłaciłaś, ale po wizycie u weterynarza zdecydowałaś się ją zwrócić. ( :x ) Jednak pieniędzy od sprzedającej nie dostałaś, wobec tego ta osoba wystawia teraz na aukcji prawnie rzecz ujmując- TWOJEGO kota. Na dodatek chorego (napisz, że masz potwierdzenie od swojego weta o stanie kota, masz wydruk przelewu na konto tej pani i masz(?) potwierdzenie z policji o złożeniu zawiadomienia o przestępstwie.
Na Twoim miejscu, zastanowiłabym się poważnie, czy jednak nie walczyć o odzyskanie kici- wyleczyć ją można (nawet na czas leczenia przetrzymując w lecznicy, u rodziny czy przyjaciół). Tak byłoby najlepiej.



Napisać wezwanie o zwrot kosztów i postarszyć sądem,
a następnie podać do sądu o zwrot kosztów leczenia...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto gru 02, 2008 17:56

go-sia pisze:Ja mam od roku od Pani Beaty dwie cudowne koteczki i też w kolorze tabby, jedna Mona a druga Lisa i obie są cudowne. Nie mogę się jakoś zgodzic z tym co tu piszecie. Nie byłam też wprawdzie w piwnicy, gdzie koty mieszkają, ale nawet mnie tam nic nie ciągnęło, a kotki były wszystkie zadbane i nie zauważyłam, żeby były bynajmniej głodzone!


Skoro tu zajrzałaś, to moze poczytaj sobie wątki i zobacz ile kotów szuka domu....
Jeśli ta kobieta dokonuje transakcji poza allegro, chociaz na allegro wystawia, to już po niej :twisted: To jest zabronione...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto gru 02, 2008 18:04

I jeszcze jedno - pani pisze na allegro, że ma kociaka bez rodowodu, po rodowodowych rodzicach :roll:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto gru 02, 2008 18:08

Jak zwykle - osoba, która rejestruje się na miau w dniu dzisiejszym bezbłędnie trafia na właściwy wątek. Przypadek?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39463
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 02, 2008 18:15

przypadek ?
jakos tak trudno mi w to uwierzyc
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 18:20

BarbAnn pisze:przypadek ?
jakos tak trudno mi w to uwierzyc


Chyba cud... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto gru 02, 2008 18:22

MariaD pisze:Jak zwykle - osoba, która rejestruje się na miau w dniu dzisiejszym bezbłędnie trafia na właściwy wątek. Przypadek?


Mario, czytasz w moich myślach... :roll:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KROPISZON, puszatek i 67 gości