Bunia lepiej:) Lusia chora:( Niunia i Gusia(FeLV+):(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 01, 2008 17:03

Bunia nadal bez zmian. Nie je sama, nie pije.
Troszkę dzisiaj ja znowu nakarmiłyśmy, ale pół i tak wypluła bo nie łyka.
Bardzo się martwię. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon gru 01, 2008 17:32

Ojej, żeby wreszcie coś zaskoczyło :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 2:45

Ciemno to wszystko widzę.
Oszaleć idzie ze zmartwienia! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 02, 2008 9:54

Trzymaj się , dziewczyno :!:

Póki życia, póty nadziei.

Nadal jestetm myślami z Bunią i z Wami i trzymam kciuki cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 10:12

Trzymam się ''jakoś''. :(

Dzwoniłam do lecznicy. Bunia bez zmian. :cry:
Znowu jedziemy dzisiaj do niej, będziemy karmić na siłę strzykawką, umyjemy ją i wygłaskamy od wszystkich cioteczek.
Jej jest wszystko jedno, ale nie nam! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 02, 2008 10:37

kasia86 pisze:Jej jest wszystko jedno, ale nie nam! :cry:

Jej na pewno także nie jest wszystko jedno - przecież ciągle walczy.

Wygłaszcie ją i powiedzcie, żeby zebrała się w sobie, bo tutaj wszyscy czekają na jej szczęśliwy powrót do domku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 16:07

W Bunie dzisiaj wmusiłyśmy 4 strzykawki (5ml) Convalescence Support.
Trwało to ponad 3 godziny, ale zjadła i tylko z pół wypluła. Coraz więcej przełyka, ale trzeba ja zmuszać do tego, bo bez tego nie połknie. :cry:
Siku nadal nie można złapać, a trzeba zbadać ten mocz z krwią.
Dalej jest lichutka, schudła bardzo, skóra jej wisi po bokach, nawet wetka na to zwróciła uwagę. Zareagowała jak piesek w boksie zaszczekał, my jak ją wołamy, to też łepek odwraca, ale to tak jak w zwolnionym tempie. :(
Wymyłyśmy ją bo załatwiła się na rzadko na ręcznik, ale załatwiła się.
Kuweta służy jej do spania. :(
Żeby tylko zaczęła sama jeść, to będzie można zabrać ją do domku.

Bunia kochana wygłaskana, wyczesana, wycałowana, od cioteczek też.:)

Od dzisiaj jestem na zwolnieniu lekarskim, będę miała dużo czasu dla moich koteczków.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 02, 2008 19:43

Ależ biedactwo :(

I Wam strasznie współczuję - to bardzo ciężkie chwile dla Was wszystkich.

A czy są jakieś przypuszczenia, czemu to siusiu jest z krwią?

Dobrze, że jednak udało się choć trochę nakarmić Bunię.

Kciuki nadal i bez przerwy: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 20:30

Wetka coś tam mówiła dlaczego może być krew, ale ja już zapomniałam z tego wszystkiego. :oops:
Mają jej folię jakoś podłożyć, żeby złapać to siku.
Jutro znowu jedziemy do niej, to zobaczymy czy udało im się, czy nie.

Boże, żeby tak już wreszcie nadeszło lepsze jutro! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 02, 2008 20:50

kasia86 pisze:Boże, żeby tak już wreszcie nadeszło lepsze jutro! :cry:

Wierzę, że nadejdzie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2008 11:40

Bunia walczy i ty walczysz!
i wszystko bedzie dobrze musi byc!!
jestesmy z wami i trzymamy kciuki bardzo mocno!

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Czw gru 04, 2008 12:41

Wczoraj Bunia już nie sikała z krwią, ale wyniki moczu z poprzedniego dnia miała fatalne. Wyniki krwi się poprawiły i nie ma już stanu zapalnego, wszystko praktycznie w normie. Wczoraj jak byłyśmy u niej( jak co dzień) to wmusiłysmy w nią tylko 2 strzykaweczki Conwelansa, bo dzień wcześniej te 4 zmymiotowała. :( Zrobiła ładne żółciutkie siku i kupeczkę uformowaną. :)
Myślałyśmy ze zrobi tylko siku bo chciałyśmy jej złapać do badania ale ona jeszcze co inne zrobiła. Może dzisiaj nam sie uda złapać sam mocz.
Bunia ma nerki w porządku. :)
Dalej nie je i nie pije sama. :cry:
Reaguje złością na obsługujacych ją techników weterynaryjnych. Wcześniej bez żadnych reakcji. Tylko jak ja z córką wchodzimy do niej, to się strasznie użala, jaką to jej krzywdę tam robią. :cry: A nam sie serce kraje...
Dalej jest słabiutka, no bo po czym ma mieć siłę.
Za niedługo znowu jedziemy do niej. Nakarmimy, umyjemy i wygłaskamy.
Dzisiaj tydzień jak jest w lecznicy. :( Żeby tylko zaczęła sama jeść! :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 04, 2008 13:28

A co złego było w tych wynikach badania moczu?

Bunia chyba dalej dostaje jakieś kroplówki? Oprócz Was ktoś ją jeszcze karmi?

Wspaniale, że zrobiła siusiu już bez krwi i kupkę.

A czy zostało sprawdzone, czy nic nie zalega w górnej części przewodu pokarmowego, przełyku lub nie ma tam jakichś zmian, utrudniających jedzenie i wywołujących wymioty? Może to nadal stan zapalny w jamie ustnej, gardle?

Cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2008 13:58

Wetka mówiła, ze są bardzo złe bo była cały czas krew w moczu, ale ja nie wiem dokładnie co. :oops: Poproszę ją żeby napisała na kartce, tak jak to zrobiła u Molisi.
Oni próbują ją karmić, ale to im się nie udaje i czekają na nas, bo my wiemy jak jej dawać żeby przełykała chociaż co jakiś czas.
Ona ma kaliciwirozę i dlatego gardziołko i buzia ją boli. To może trwać nawet 14 dni zanim zacznie jeść. Mam nadzieję że zacznie. :(

Dzisiaj była w mojej lecznicy na 3 dawce Zylexisu z Niunią i Gagusią.
Wątroba Gagusi nie wygląda ładnie.
8 XI miała ALT 191,4 norma 20-107
Po 2 tygodniach brania Zentonilu na wątrobę, wyniki wzrosły ALT- 207.
Teraz dalej dostaje Zentonil i ma dietę wątrobową. Dostaje Hills L/D suche.
Niuni oczka teraz są piękne. :)

Dziękujemy za kciuki, bardzo są potrzebne w dalszym ciągu.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40463
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 04, 2008 14:29

Kasiu, ale macie kłopotów... :cry:

Trzymajcie się.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości