Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 30, 2008 10:38

Ewik pisze:Meggi, a jak Lucysia??? :roll:

Lucysia żyje, ale co to za zycie :(

Od kilku dni jest bez insuliny bo balam sie ,zeby nie było nie docukrzenia, codziennie tolfa i ten drogi zastrzyk.
Wczoraj pojadla poledwiczki surowe z indyka , dzisiaj tez troszeczke zajdla indyczka .
Poje ja na siłe strzykawkami, wczoraj musialam podac kroplowke.Ciekawe na ile dni bedzie taka poprawa.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie lis 30, 2008 13:26

zagladam :D :1luvu:

Dobrze, ze dziewczyna indyczka zjadla. Zwracanie sie nie powtorzylo?

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 30, 2008 14:17

nie było juz zwrotu. :)
Porostawialam jej nawet miski z woda tam gdzie sypia na łóżeczku i w pokoju , sama troche popija wode , teraz wlalam do pysia 10 ml wody.
Zjadła też teraz 2 plastry szynki z indyka i juz przyszła do mnie do miziania do laptopa.
Cukier dzisiaj - 96 :D
Tak myśle, ze takie spustoszenie spowodowal Unidox 8O
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie lis 30, 2008 17:08

Oby tak dalej :)

Yzalbe

 
Posty: 929
Od: Wto lis 18, 2003 16:12

Post » Nie lis 30, 2008 17:36

i niech już będzie tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :king: :kitty:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2008 8:15

Aniu mocno trzymam za zdrowie Twoje i Lucysi :ok:
Przepraszam ze nie pisałam ,ale sercem jestem przy Was codziennie
U mnie szpital na kólkach i nici z wyjazdu choćby na kilka dni do Warszawy :(
Ale wiem że nadejdzie czas że się spotkamy i już w lepszym zdrowiu
Całuję Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon gru 01, 2008 17:30

Kociamo , dziekuje.
Juz jestem jedna nogą w szpitalu, chyba wykoncze sie nerwowo.
Lucysia - zle , bardzo żle , widziala ja Agalenora nic nie je nie pije , lezy smutna całe zaklejone pysio . :(
Bardzo sie martwie o moje koty.

Jutro operacja , boje sie :cry: , prosze o kciuki.

Do zobaczenia
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon gru 01, 2008 17:45

Mocne kciuki !!!!!!!! :ok:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon gru 01, 2008 17:47

mocne kciuki za Twoje zdrowie i zdrowie kici...
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 01, 2008 17:51

Kciuki trzymam!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon gru 01, 2008 18:02

Aniu mocne,najmocniejsze kciuki :ok: :ok: :ok:
Bedziemy z Tobą sercem i będziemy posyłać Ci moc ciepłych i dobrych myśli :1luvu:
Anuś wierzę w Ciebie że wytrzymasz to wszystko jakoś :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon gru 01, 2008 19:32

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 01, 2008 19:34

Trzymam też :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2008 20:34

Ja też mocno trzymam!

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon gru 01, 2008 20:38

bardzo mocne :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości