Barbara Horz pisze:Bardzo prosimy osoby z Zabrza, szczególnie Mikulczyc o wypatrywanie nasze Eulali. Kotka była całe życie domowa i nie powinna daleko się oddalić. Minęło już sporo czasu, ale mamy nadzieję, że uda nam się ją znaleść. Na właściciela kotki raczej liczyć już nie możemy

. Mamy również porobione ogłoszenia. Będziemy je rozwieszać , ale jeżeli ktoś by mógł pomóc to prześlę ogłoszenie do wydrukowania na maila. Adres proszę podać na moje pw.
Eulalia

Jestem z Mikulczyc, linka do tego wątku dostałam przed 15,00 od Lidzi z Katowic. Zdążyłam tylko wydrukować jedno zdjęcie, to powyżej. Po pracy połaziłam trochę po Korwina i okolicach, pozaglądałam na podwórka, popytałam ludzi. Jednej pani, która spacerowała z pieskiem zostawiłam swój telefon, bo wydaje jej się, że widziała w tamtej okolicy podobną kotkę. Pytałam w sklepie zoologicznym, pani zgodziła się, aby zostawić u niej w sklepie ogłoszenie. Basiu, jeśli masz gotowe ogłoszenie, to mogę Ci na pw wysłać mój adres mailowy, wyślesz, wydrukuję i porozwieszam w Mikulczycach. Próbowałam się skontaktować z Gosią, która jest wolontariuszką w naszym schronisku ale zgłasza się poczta głosowa. W schronisku już nikogo nie było, zadzwonię jeszcze jutro. Wprawdzie nie mam wprawy w łapaniu kotków na dworze ale spróbuję ją odnaleźć.