..::Dom Spokojnej Starości::.. -->_______Pokochaj!_______

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 01, 2008 13:00

Tekla-kicia miedzy 15 a 18 lat, umiera w schronie z rozpaczy i tęsknoty jej pani wylądowała w szpitalu, kotkę, rodzina, tradycyjnie oddała do schronu.

To jej stała pozycja.



Obrazek

Kotka nie ma szans na przezycie, pilie potrzebuje domu na ostatni okres zycia :cry:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 01, 2008 13:04

catalina pisze:Tekla-kicia miedzy 15 a 18 lat, umiera w schronie z rozpaczy i tęsknoty jej pani wylądowała w szpitalu, kotkę, rodzina, tradycyjnie oddała do schronu.

To jej stała pozycja.



Obrazek

Kotka nie ma szans na przezycie, pilie potrzebuje domu na ostatni okres zycia :cry:


O Matko! :cry:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon gru 01, 2008 16:41

O matko, jaka kupka nieszczęścia...
:( :( :(

Historia tej koteczki zaczyna się na 44 stronie tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81 ... &start=645

Czy ktoś się ulituje????????

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 01, 2008 20:07

Kolejna "niepotrzebna" bida :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 04, 2008 15:18

prowadzimy rozmowy :wink:

czy ten grzyb jest niebezpieczny dla innych kotów? ja malo sie na tym znam ale musze wiedzieć - mam w domu trzy futra w tym jednego na dt i nastolatkę :twisted: ;

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw gru 04, 2008 15:24

Kotka była zaszczepiona 20 listopada, obecnie konczy podawanie antybiotyków bo była zakatarzona, natomiast objawów chorobowych kk nie ma. Co do grzyba to wetka powiedziała, ze kazdy kot jest nosicielem grzyba, ujawnia sie on przy spadku odpornosci. Moja Tośka miała grzyba, zaden moj kot sie nie zaraził, ja tez nie. Moj wet Toske zaszczepił przeciw grzybicy, ponoc tydzien od podania szczepionki koty nie zarazają. Natomiast teraz jak dzwoniłam do schronu to wetka czytała informacje karty Tekli i nic na temat grzyba nie mowila. :roll:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2008 15:43

mój TZ to wyczytał na kociarni

Tweety pisze:
Tunisia, byłaś w schronie może?

...tak, własnie wróciłam
byłam u babci Tekli, jest przeraźliwe smutna, mało je , leżała sobie na kocyku przytulona do dwóch burasów tzn że nie boi się (już?) innych kotów

miał nieznacznie podwyższony poziom aminotransferaz wątrob. ale pozostałe wyniki sa ok - jak na taką staruszkę, grzyb nad oczami smarowany lamisilatem...

i dlatego pytam bo sie po prostu o nas wszystkie martwi - to :aniolek: nie chłop

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw gru 04, 2008 15:57

No mnie wetka nic o grzybie nie mowila... natomiast stamtad wiekszosc zagrzybionych wychodzi, po antybiotyku maja tez grzyba, ostatnio wyjechal Uszak z grzybem do W-wy, po kilkudniowym smarowaniu przeszło.

Mnie tam grzyb nie przeszkadza.........
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2008 16:05

ale mnie tez nie :-) ale wypadało by sie liczyc ze zdaniem najbliższych - obiecuję że jeszcze dzis dam odpowiedź

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw gru 04, 2008 16:09

Prawda jest jedna, z grzybem cz bez ona musi stamtad wyjsc jak najszybciej, bo poprostu nie przezyje, a grzyba w warunkach schroniskowych sie nie wyleczy i tak :(
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2008 16:12

Czyżby Tekli szykował się domek???????
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 04, 2008 18:31

mój TZ to jednak :aniolek: - możemy ja zabrać w sobotę wieczorem, bo tak wraca z pracy a ja w tej chwili nie jestem mobilna :-) jeśli jakaś klęska nam nie przeszkodzi to Tekla zamieszka z nami :wink:

Tekle i tak na początku odizolujemy w osobnym pokoju by miała spokój i ciszę - mam nadzieję, że zniesie podróż w transporterku do Katowic

poproszę o wskazówki - oczywiście jeśli uważacie że będę odpowiednim domem :wink:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw gru 04, 2008 18:39

Marcela35, nawet nie wiesz, jak bardzo bardzo się cieszę :D
Masz wspaniałego TŻa :P
Czy znasz ten "Wątek o kocich seniorach..."? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79 ... ght=senior Może znajdziesz tu coś ciekawego.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 04, 2008 18:42

Ale wiadomość :) Marcela :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 04, 2008 18:46

To kotusia bedzie miała domek u Marceli ???
Nie wiem czy mozna sie juz cieszyć... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 141 gości