ale to czremu tak jest? Czy od charakteru kota zalezy? Bo i Gizmo ma trudny charakter i Mela juz tez pazurki umie pokazac, ale mimo wszystko zyja w wielkiej zgodzie i milosci. Jedza z jednej miski, razem spia, wzajemnie sie myja.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dziękujemy, dziękujemy - Gizmo na pewno z chęcią dałby buzi cioteczce - jest całuskowyewar pisze:Aha,Gizmo jest pięknie umaszczony.
olesia.b pisze:Ajszus, zdjęcia przecudne. Te twoje kociaki to normalnie są do schrupania!!!!!
Jeśli chodzi o pracę, to daj dzieciakom rano po kropelce amaretto do porannego kakao i będą jak anioły.A poważnie, będę jutro kciukała z całej siły, bo wiem że to średnia przyjemność tak się wystawiać na ocenę wszystkich możliwych, ale myślę, że będzie dobrze - najważniejsze bądź sobą, bo takie male smarki od razu wyczuwają każdą zmianę. W najgorszym razie możesz uciec się do szantażu emocjonalnego, na Tz-ów działa, to i na trzylatki zadziała
ajszus pisze:JA dzisiaj walnęłam gafęMajka z mojej grupy ma tak ze zabiera zabawki, zostawila bujanego konika, a Kacper na niego usiadl
i zaczela beczec ze jej zabral. Po 10 min tlumaczenia ze ona go zostawila i on mogl go dlatego wziac olalam sobie to i zaczelam pisac esa na kom. Maja oczywiscie dalej beczala i stala kolo mnie i gdy pisalam tak tego smsa z zabeczana MAja obok siebie to weszla Dyrektorka i zapytala czemu dzieckiem placzacym sie nie zajmujeDostalam opiernicz, ale ile to mozna dzieciakowi tlumaczyc - mialam dosc..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 94 gości