Moja przyjaciółka z Dogomanii ma takie motto w podpisie (cytuję z pamięci):
Z pomocą zawsze należy się spieszyć,
Bo czasem wyprzedza nas los.
Dlatego najpierw pomagam - a potem myślę.
I często fatalnie na tym wychodzę....
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:Noemik, p. Gosia poleca dr Adamczyk z ul. Odrzańskiej 9, czynne do 21-szej
mój TŻ pojechał zająć się Miszką, ja już nie mogłam
kosma_shiva pisze:Tweety pisze:Noemik, p. Gosia poleca dr Adamczyk z ul. Odrzańskiej 9, czynne do 21-szej
mój TŻ pojechał zająć się Miszką, ja już nie mogłam
rozumiem Cie doskonale, strasznie mi przykro z powodu Miszki i mojej podblokowej (prawie juz domowej) Tosi.
Myslalam, ze zwymiotuje nad jej cialkiem
no i sie pobeczalam na przystanku az...
Never pisze:ja się jak najbardziej piszę - jeśli mogę pomóc.
Tweety pisze:kosma_shiva pisze:Tweety pisze:Noemik, p. Gosia poleca dr Adamczyk z ul. Odrzańskiej 9, czynne do 21-szej
mój TŻ pojechał zająć się Miszką, ja już nie mogłam
rozumiem Cie doskonale, strasznie mi przykro z powodu Miszki i mojej podblokowej (prawie juz domowej) Tosi.
Myslalam, ze zwymiotuje nad jej cialkiem
no i sie pobeczalam na przystanku az...
wiem wszystko Justynko![]()
![]()
niektórzy z zewnątrz myślą, że jak nam tak ciągle jakiś kociuch umiera to można się przyzwyczaić i dziwią się (ale pozytywnie jak dotąd) naszym reakcjom. Myślę, że dopóki tak będziemy reagować na śmierć tak długo będziemy starać się pomagać jak najlepiej można
Wiem, że Miszka jeszcze zjadł przed śmiercią całe mięsko i wypił mleko. Natomiast był już w takim stanie, że ciężko jest wejść do piwnicy (sporej, jest tam kilka boksów piwnicznych), tak potwornie śmierdzi
kastapra pisze:
Najgorzej jak pomyślę jak musiał cierpieć ten biedaczekTo mnie boli najbardziej!!!!!!!!!
mamucik pisze:Kiedyś myślałam, że można się przyzwyczaić, ale nie można. Tak Tweety - masz rację.
Tweety pisze:muszę to napisać ... nie udało się![]()
![]()
![]()
![]()
Miszeńko [']['][']
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 75 gości