Miuti pisze:Przeżyje.
Ja już miałam kota w takim stanie.
Gdybyście go zobaczyli - to dostalibyście torsji.
Kot przeżyl.
właśnie na to liczę, że on gorzej wygląda niż się czuje. Skoro przeżył błąkając się w takim stanie to może powalczy jeszcze.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miuti pisze:Przeżyje.
Ja już miałam kota w takim stanie.
Gdybyście go zobaczyli - to dostalibyście torsji.
Kot przeżyl.
noemik pisze:którego weta polecić dla Kleo, jak już będzie na RUczaju mieszkać?
Asia nie ma samochodu, czy Gdziześ w okolicy ul. Obozowej jest wet?
anna09 pisze:noemik pisze:którego weta polecić dla Kleo, jak już będzie na RUczaju mieszkać?
Asia nie ma samochodu, czy Gdziześ w okolicy ul. Obozowej jest wet?
Najlepszy wet w okolicy (mieszkam w pobliżu Obozowej) to chyba dr Gubała, ale to nie jest na tyle blisko, żeby iść na nogach. Słyszałam, że ten przy Kobierzyńskiej 112 nie jest najgorszy, ale nie mam doświadczenia.
Gdyby coś się działo to mogę czasem pomóc w transporcie do dr Gubały
Miuti pisze:Gubała jest naprawdę świetny!
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, HerbertPrade, puszatek i 122 gości