Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kosma_shiva pisze:Nowiny z Prądnika czerwonego !!
Bylam dzis pod Prądniczanką i kwiaciarenką.
Gdy weszłam na posesję i zakiciałam podbiegł do mnie "mały biedny przestraszony czarny kotek", który w sumie poza tym, że czarny to do opisu pani K. nie pasował.
Jest pieknym dużym kocurem, który najpierw się spłoszył, ale gdy kucnęłam podbiegł do mnie na sygnale, zaczął się tulić, pomiałkiwać, łasic się, mrrrruczeć i wywracać brzuchol... hmm<<---- tak sie chyba bezdomne koty nie powinny zachowywać.
Najpierw zdawało mi się, że ma rude łatki, ale okazały się one jakimis dziwnymi kłębkami futra czy cos.
Miał też jakąs kulke pod futrem na skórze - nie mam pojecia co to było.
ale można go było dosławnie przewracać i ciagnąć za ogon:P:P
A potem chciał iść za mną do domu, płakał, az w końcu uciekłam a on został....
Pani kwiaciarka przygotowała mu taki domek całkiem fajny pod dachem, miseczka tez była.
Ale mi chyba sumienie i oczy jego tak pieknie żółte nie dadzą spokoju i jak jutro Tommy pojedzie do domku to pójdę po niego.
Tylko tak mi obsika dom to sie załamię, a Cincian mnie z tego domu wywali przez balkon (dziesiąte pietro):D:D
kastapra pisze:A tak BTW czy to normalne, że kot sra kilka razy dziennie?? Razy dwa koty to kilkanaście kup dziennie, plus jedna kupa trzeciego kota, który sra raz dziennie)) MMM fuuu jak smierdzi!!! Znowu!!!!!!!!!!!!
![]()
noemik pisze:Tweety, zastrzeliłaś mnie tą listą!
może ktoś nam pomoże z ogłoszeniami, ciotki?
markopolo00 pisze:kastapra zastanawiam sie czy ten trzeci kot
przypadkiem nie ma zatwardzenia ???
u mnie jeden kotek robi średnio trzy kupki dziennie
minimum dwie - razy 11
średnio co 40 minut jeden kupal ,odświerzacz powietrza
rozpryskuje zapach co trzydzieści minut wiec w łazience mam aromat
gówna we fiołkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 745 gości