
dobrze

Napisałam coś takiego:
"Tymek, biało-bury chłopiec z Krakowa szuka domku!
Tymuś to 5-cio miesięczny kocurek, znaleziony na drzewie- był zagłodzony, zmarznięty i przestraszony. Dziś ma Domek Tymczasowy, jest wyleczony, odrobaczony, ma książeczkę zdrowia. Okazał się w pełni oswojony, bez problemu korzysta z kuwetki, uwielbia się przytulać, jest nakolankowy, miziasty i spragniony czułości... Polecam go do domku już zakoconego, najlepiej podobnym maluchem- Tymek to dynamit, chętnie angażuje się w zabawę w wojnę i w berka z kolegami, a po (krótkim) okresie nieufności lubi zasypiać przytulony do cudzego futerka. Jest naprawdę wdzięczny i uroczy

Tu jego wątek na Forum Miau: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3711996#3711996 "
...On jest taki słodki i taki maleńki, Kruszynka, kiedy siada obok mnie na rogu stołu i patrzy, co o nim piszę.... Taki drobny i rozczulający...
