Dzikusy na ulicy - SMERF SIĘ ZATKAŁ, POMOCY!!!! str. 41

[Agn]

Przez te różnicę czasową mi też watek umknął. Ale zdjęcia widziałam od razu, jak się pojawiły, tylko nie napisałam nic.

Pięknie porosły maluchy.
Kruszynka jest zjawiskowa. To rude na czole to rude jej własne, czy błysk flesza?

[yanachaska]

Rude wlasne, ma taka mala kropke na lebku i rudo-czarny ogonek.
Generalnie sie upasila i wyglada jak mala swinka .
A ja z niepokojem obserwuje, czy przypadkiem nie zaczyna rujkowac, bo przeciez Smerf wciaz jajeczny. Zobacze, co mi powie w sobote wet, kiedy ktore mozna ciac.
Tricolorka wrocila na tymczas do kolegi i razem z druga kotka, ktora mi przechowuja, roznosi dom w strzepy .

[Amidalka]

Rude wlasne, ma taka mala kropke na lebku i rudo-czarny ogonek.
Generalnie sie upasila i wyglada jak mala swinka .
A ja z niepokojem obserwuje, czy przypadkiem nie zaczyna rujkowac, bo przeciez Smerf wciaz jajeczny. Zobacze, co mi powie w sobote wet, kiedy ktore mozna ciac.

wiedziałam, że to ruda kropa
bo już wcześniej mnie zaintrygowała

i już na zapas

Tricolorka wrocila na tymczas do kolegi i razem z druga kotka, ktora mi przechowuja, roznosi dom w strzepy .

wzorcowe zachowanie

[yanachaska]

No tak, kolega mimo dobrych checi zapomina, ze dwa kociaki w domu to tajfun, pandemonium i armaggedon w jednym . U mnie generalnie wiekszosc rzeczy kotoodporna, ale jak dalej beda tak traktowac pazurami lozko, to przyjdzie mi spac na podlodze. Kotom wszystko jedno, i tak przeciez spia na mnie....

[yanachaska]

No dobra, to jeszcze troche fotek:

Kocia milosc:


Zwracam uwage na czerwona walizke, ktora wystepuje na wielu zdjeciach - od miesiaca bezskutecznie usiluje ja rozpakowac, zawsze spi na niej jakis kot...

Smerf kombinujacy, jakby tu wlezc na najwyzsza polke w kuchni i Gustaw zazdrosnie strzezacy azylu:

Jaka Gustaw ma rozanielona mine:


I dlaczego:


Yes, yes, yes, wlazlem:



No dobra, fajnie, ale jak stad zejsc....

[Agn]

Rozanielony Gustaw...

A Kruszynka zadziwia takimi proporcjami kolorów. To najsubtelniej `zaznaczona` tri, jaką widziałam.

[Amidalka]

oni są coraz bardziej podobni

czy Gustaw produkuje już mleko
i jak Smerfik zszedł z wysokości?

[yanachaska]

To prawda, ze podobni, zwlaszcza odkad Smerf urosl. Czasem z daleka sama sie myle.
Co do mleka nie wiem, ale ciumkanie odchodzi regularnie co noc i wcale Gustawowi nie przeszkadza. Matka Polka w wydaniu wenezuelsko-krowkowym . Zeby mu jeszcze tak troche tluszczu odciagnely...
Smerf umie zejsc tylko w jeden sposob, skaczac na polke, gdzie zwykle susza sie naczynia. Jak polka zajeta, to drze jape, zeby pancia przyszla i zdjela kotecka. Ciekawe, czy kiedys skojarzy, zeby przed wejsciem sie upewnic, czy droga odwrotu wolna . W sumie jest najinteligentniejszy z calej grupy, bo Gustaw to ciapa, a Kruszyna to typowa blondynka (z calym szacunkiem dla blondynek).
Z najnowszych wiesci z DT u kolegi - dziewczyny zlamaly trzecia juz z kolei miotle...

[myshka]

ciach

Z najnowszych wiesci z DT u kolegi - dziewczyny zlamaly trzecia juz z kolei miotle...

Ale kobitki

Czytam cichcem ,ale obiecuję poprawę i stosowną ilość zachwytów

[Amidalka]

w jaki sposób mały kotek może złamać miotłę

[yanachaska]

w jaki sposób mały kotek może złamać miotłę

Nie mam pojecia, podobno im sie to udalo....

Moje w weekend nad wyraz spokojne, odsypiały szczepienie. Kruszyna dość ciężko zniosła, czym oczywiście wprawiła mnie w panikę, ale nocne konsultacje z forum mnie uspokoiły i obyło się bez wyjazdu na ostry dyżur.
Jak mi socjalistyczne władze oddadzą neta w pracy to wrzucę trochę nowych fotek.
Kruszyna opanowała nową zręczność tj. przynoszenie w zębach piłeczki do łóżka i domaganie się rzucania. Tylko dlaczego w sobotę o 5.30??? Rotacyjnie z TŻtem przez półtorej godziny rzucaliśmy, aż się w końcu zmęczyła i poszła spać.... Smerf, gdy już odespał szczepienie, miał atak ADHD i skakał po ścianach, robiąc przy tym swoją głupią minę, która nieodparcie doprowadza mnie do ataków śmiechu.
W piątek oboje młodzieży umówione na ciachanie, wreszcie skończę się martwić, że rodzina znienacka mi się powiększy [/quote]

[yanachaska]

No dobra, net jest, moga byc obiecane fotki.

Najpierw dziewczyny w DT:



Wlasciwie jestem w stanie zrozumiec, ze zlamaly miotle, te pigwinke to mi normalnie podmienili . Moja nie byla taka wielka!
Szukamy domku dla obu dziewczynek, ale chyba realne to bedzie dopiero po Nowym Roku, bo tutaj wszyscy gremialnie wyjezdzaja na wakacje juz 15 grudnia, wiec mam obawy przed oddaniem komus kota w tym terminie.

A teraz moje bestie:

Gustaw


Kruszyna:


Smerf okupujacy walizke :


Śpiące chłopaki i dziewczyny:


Towarzystwo przy pasniku, czyli wreszcie urosł owies z Polski:



Smerf woli jednak pożywić się gdzie indziej:


Gustaw polityczny :


Niedzielne lenistwo:

[Amidalka]

czy to jest czarodziejski kuferek
gdzie tam się mieści kolorowy tyłeczek

zboże pięknie Wam wzeszło - smacznego
a Smerf jest cwaniak

w ogóle to piękne macie te zagramaniczne koty
swoją drogą w jakim języku się porozumiewacie

i jeszcze interesuje mnie kim jest ten duży pan pod Gustawem
i kto za nim wisi

[Agn]

Wezmę wszystkie koty na tymczas, tylko dajcie mi takie widoki...



Choć po chwili zastanowienia, chyba jednak zrezygnuję... Mam uraz z dzieciństwa do realnego socjalizmu...



Cudne zdjęcia. Fajne koty.
Kruszynka niezmiernie urzekająca...

[Agn]

i jeszcze interesuje mnie kim jest ten duży pan pod Gustawem
i kto za nim wisi

Kim jest pan `pod` Gustawem, to wiem. Ale kto za nim wisi już nie. Choć na Marksa, Engelsa, czy Lenina, nie wygląda. Na Che, tym bardziej...
Musimy poczekać aż Yanachaska udzieli wyjaśnień.