Tytekwieczny gilarz DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM FORUMOWICZOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 25, 2008 15:19

nie masz już w co rąk wsadzić ? w rolnika sie bawisz? :twisted: :lol:
mamuśka
 

Post » Wto lis 25, 2008 15:24

to tak z nudów :twisted:
ale gardziołko boli okropnie ,pali poprostu .

minie. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 25, 2008 15:26

pali cie ?
;)
to ciepło przynajmniej :D
mamuśka
 

Post » Wto lis 25, 2008 15:59

a jak można Pani Mamuśce przekazać jakieś łakocie dla brzuszka psiego maluszka??

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 25, 2008 16:02

poczta badz osobiscie :)
mamuśka
 

Post » Wto lis 25, 2008 16:06

mamuśka pisze:poczta badz osobiscie :)


a co to te kluski lubią najbardziej ???- bo jeśli mam być szczera to bladego pojęcia nie mam co się daje szczenkom żeby zdrowo rosły :oops:

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 25, 2008 16:08

hm... sama nie wiem... to mój pierwszy taki mały pies w życiu :(
może ktoś podpowie?
mamuśka
 

Post » Wto lis 25, 2008 16:21

Zależy jaki to rodzaj kluska, ale ja moje szczeniaki karmię mieloną surową wołowiną - zaczynam od kawałeczków wielkości połowy paznokcia. I do tego namoczony royal starter.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Wto lis 25, 2008 16:41

Można dawać suchą karmę dla szczeniąt,ale nie takie g....z marketu tylko coś markowego.Na moim Niuńku poprzedni własciciele eksperymentowali podajac mu jakieś marketowe paskudztwa i efekt jest taki ,że ma chłopak alergię :cry:Ja generalnie jestem zwolenniczka domowego jedzenia.Ryż z mięchem i warzywami,ryba,biały serek,jajeczka(byle nie surowe białko!)Suche moje psy dostają jako urozmaicenie menu :) Do tego jakieś witaminki ,ale też bez przesady żeby nie zaszkodzić.
Mleka krowiego tez nie polecam ,bo to dobre dla cieląt :?
Maluszka to trzeba pomalutku do nowości przezwyczajać.Można troszkę mielonej wołowinki albo kurczaka na początek dać.

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto lis 25, 2008 16:52

no wet mi dzis powiedzial ze kluski z mlekiem doprowadzily do takiego stanu jego brzuszka... mam nadzieje ze jutro bedzie juz lepiej i bedzie mozna odrobaczyc... :(
powiedziala tez ze zadnego pedigree nie dawac tylko ugotowany kurczak z marchewka ewentualnie plus ryz...
chyba ze stac mnie na drozsze saszetkowe karmy ale chyba mnie nie stac... :(
mamuśka
 


Post » Wto lis 25, 2008 17:08

Krowie mleko jest na pewno niedobre dla szczeniąt, niestety nawet niektórzy weci każą dawać...
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Wto lis 25, 2008 17:28

szkoda ze pozostale psiaki to jedza...
:roll:
mamuśka
 

Post » Śro lis 26, 2008 10:53

Na to to już nic nie poradzimy niestety...

Never, ten york to jest chyba mój?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Śro lis 26, 2008 11:15

neris pisze:Na to to już nic nie poradzimy niestety...

Never, ten york to jest chyba mój?


Chyba sobie żartujesz? Nie oddam bez walki :evil:
:P :P :P :P :P

york (yorczka właściwie) to chyba jest juz wspólny.... :lol:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 148 gości