majeczko dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!bo co to by była za dokumentacja bez zdjęć????????????????????????
no więc przedstawię nas:
gospodarz imprezy leży na oparciu kanapy i kima....pilnuje kart ale przez sen- oczywiście to moja mycha psychopatka- rezydentka!!!!!!!!!!
mła -we własnej osobie to ten czarny spaślak przy stole w tunice w szkocką kratę z włosami na amerykańskiego wojaka z wietnamu

- czyli godna zaufania sabinka skaza...
drugi założyciel PKDT- YAMMAYCA to ta cudna blondyna, chuda jak patyk z kitajcem upiętym do głowy..nie wiem- może koczek to był?
dalej- GACIOR, w niebieskiej bluzeczce pod szafą, wypiek przepyszny nam zaserwowała. kobietka- nurek podobno.......
kolejna- CROPKA, w różowej bluzeczce blondi na kanapie- masę ciekawych historii nam sprzedała.
no i straszny łobuz- RAMBO_RUDA- jak już coś powiedziała- to roztropnie.......ale z nią lepiej nie chodzić na imprezki hehehehhe

może się to lutowaniem szczęki u cropki w zakładzie skończyć

-wspaniała laska!
no i mpacz78- zwiała wcześniej z kocimi szafkami pod pachą- na fotki się nie załapała.....
no a ta niewidoczna z kieliszkiem w dłoni- to IZABELA, trzecie ogniwo założycieli PKDT ...nasza kochana

jest zlana między tapczanem a komodą- wiecie kolor bezbarwny ma hahahah.....małpeczka nie przyszła wcale

............i kurtki trekingowej dla rycha tez nie przyniosła
no a na koniec cudne foto rumka- mojego drugiego syna rezydenta!
...no i nasze "wypocinki" 6 godzinne- ładne nie? ja tam sama kupie kartkę rudej!!!!!!!!!!!!!!!!
ARECZKA!!!!!!!!!!!!!!!!!
matko zapomniałam o dyplomie z OTOZU- szok!!!!!!!!!!!!! jeżeli to nie żaden graficzny dowcip- to jestem wzruszona maksymalnie!!!!! wspaniale- rozwijamy się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!