Deli - pytałam o te szczepienia. Rzeczywiście czegoś takiego jak szczepionki homeopatyczne nie ma. Natomiast jeśli jakieś zwierzątko jest uczulone na składnik szczepionki to się go wcześniej na niego odczula lub po szczepionce podaje lek homeopatyczny zapobiegający ewentualnym kompikacjom.
Mała ma złe wyniki. Wygląda na to, że miała kontakt z FIPem Wynik nie wyszedł dla niej jednoznaczny, ale podejrzenie jest. Ma 33 tysiące białych krwinek. Mam ją odizolować od dużych kotów. Podawać leki i obserwować. Jestem tym przerażona. Zaczynam się wszystkiego bać
Limuś - to by niestety mogło tłumaczyć śmierć malutkiego... Może jego choroba zabiła bo był słabiutki, a maleńka ją zwalczy? Mocno trzymam za Was kciuki! Kiedy będziecie mogli się upewnić, że to NIE FIP?
Nie wiem Rysiu bo badanie na FIPa wyszło +/- trzeba czekać czy się coś rozwinie czy mała zwalczy wirusa Aż się trzęsę ze zdenerwowania i o kocury się boję
W każdym razie NA PEWNO dla niej wielką szansą na zwalczenie choroby jest to, że ma Was - ma wspaniałą opiekę i czuje, że jest akceptowana i kochana.
Myślę o Was, trzymaj się Małgosiu.
małgosiu- to ze malutka dotad nie zachorowala jakFilipek dobrze rokuje. Malutka musi byc silnym kociakiemTwoje dorosle, zdrowe kotuchy na pewno dadza sobie rade.
3mam kciuki za Was