Wielki Biały Wieloryb :)- już u Ruru

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 22, 2008 14:47

mam dwa białe : Fisię i Chrumka, no i Grubcię szaro-białą.pierwszy raz Feliwaya kupiłam jak Chrumka przygarnęłam, po smierci Grzybki, to był dla Fisi stres straszny, zadziałał wtedy dobrze feliway.teraz jak kupiłam drugi raz to jakby mniej działał, nie ma takiej widocznej poprawy, już 3 tygodnie używamy .za pierwszym razem poprawa była widoczna po 14 dniach około.teraz Fisia stresowała się wymianą mebli i wykładzin, wtedy nowym kotkiem w domu, moze to ma jakieś znaczenie...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob lis 22, 2008 14:50

Wielorybek na pewno potrzebuje czasu i uwagi, to ze ufa ludziom i w ogole się przytula to bardzo dużo, na pewno z czasem zacznie jeść sam pod Waszą opieką, inne koty na pewno go stresują, ale gdzie znaleźć domek bez kotów, taki który będzie wiedział jak się zająć takim wrażliwym i wymagającym kotkiem....?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob lis 22, 2008 18:25

Przed chwilą była u mnie druga z moich ukochanych wetek.
Obadała na wszystkie strony Wieloryba.
Też nie stwierdziła nic, osłuchowo nic, węzły chłonne niepowiększone, co prawda stwierdziła, że jest wychudzony, ale nieodwodniony zupełnie.
Po prostu trzeba bedzie zastosowac coś na poprawe apetytu. Ja tego Relanium jużnie dałam, bo był zbyt skołowany, ale moze coś innego, moze Peritol?
Jeśli nadal bedzie trwał jego stres, to Twoja wetka na pewno coś dobierze.
Musi zaskoczyć. Na Relanium faktycznie jadł pieknie i dużo sam, bez Relanium- je dużo, ale z moją pomocą ;)
Mam nadzieje,ze po prostu spokój, który bedzie u Ciebie miec, dużo mu da.
Ruru, nie zapomnij zabrać transporterka do Warszawy :D
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 22, 2008 21:02

kordonia pisze:Przed chwilą była u mnie druga z moich ukochanych wetek.
Obadała na wszystkie strony Wieloryba.
Też nie stwierdziła nic, osłuchowo nic, węzły chłonne niepowiększone, co prawda stwierdziła, że jest wychudzony, ale nieodwodniony zupełnie.
Po prostu trzeba bedzie zastosowac coś na poprawe apetytu. Ja tego Relanium jużnie dałam, bo był zbyt skołowany, ale moze coś innego, moze Peritol?
Jeśli nadal bedzie trwał jego stres, to Twoja wetka na pewno coś dobierze.
Musi zaskoczyć. Na Relanium faktycznie jadł pieknie i dużo sam, bez Relanium- je dużo, ale z moją pomocą ;)
Mam nadzieje,ze po prostu spokój, który bedzie u Ciebie miec, dużo mu da.
Ruru, nie zapomnij zabrać transporterka do Warszawy :D


Już naszykowałam transporterek
z ciepłymi polarkami
Mam straszzzną tremę
ale muuusi być dobrze
najwyżej będziemy karmić Wieloryba łyżeczką :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 22, 2008 21:34

W dobrym , kochającym domku dojdzie do siebie...
Te białe , to chyba lubią dużo uwagi i miłości..
Trzymam kciuki ... :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 22, 2008 22:00

będzie dobrze! kocio na pewno poczuje się kochany i zaopiekowany i wszystko będzie gucio!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob lis 22, 2008 22:17

Teraz, przed chwilą nakarmiłam całe stado, i zaniosłam cała miskę do pokoju z Rudziaszkiem i Wielorybem
Wieloryb wyraźnie sie ożywił na mój widok z miską w garści.
No wiec postawiam mu zchęcajaco pod nos, a on...
Po prostu zaczął sobie jesc :D
A kurczak wcale nie był za drobno pokrojony :) Brał kawałki i gryzł, i jadał, jadł, zjadł straszna ilosć.
Potem doniosłam im jeszcze rozbełtane żółtko od jajka- wypili obaj przepychając sie przy misce.
No cud, po prostu cud.

:D
:D
:D


Czyli, robimy tak- jak nie bedzie chciał jesc, to bedziesz mu dawać do pyszczka kurczaka, i jego żołądek nie odmówi.
I jednak na początek dużo spokoju.
Bo jednak przełaamał sie, kiedy jest zamkniety z tylko jednym przyjacielem, którego zna od pewnego czasu. Razem z moimi kotami nie jadł.

Trzymam cały czas kciuki za Cibie i za Wieloryba.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 22, 2008 22:48

No to trzymajcie mocno kciuki za jutrzejszą podróż
i w ogóle :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 23, 2008 9:02

W nocy, jako że nadal Wieloryb i Rudziaszek byli w osobnym pokoju z nami, jedzene stao luzem w miskach- Wieloryb kilka rzy chodził i dojadł kurczaka do końca :D
Powiem,z e olbrzymi kamień spadł mi z serca, bo puszczam go teraz do Łodzi z czystym sumieniem :)

Niedługo przyjadą Państwo Wełniani po Wieloryba.
Dziś jego wielki dzień.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 23, 2008 9:39

No to kciuki za podróz. :ok: :ok: :ok:

Na E-77 pusto ,dosłownie pusto..
Droga czarna, oczyszczona ze śniegu...
ale na polach śnieg...


Dobrej drogi koteczku.... :D

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 23, 2008 13:26

Pojechali...

Powodzenia, Wielorybie :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 23, 2008 13:36

a ja już w warszawie czekam
:P
z trzema kotami moich rodziców
co im je sama wyadoptowałam :wink:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 23, 2008 15:45

Wieloryb jedzie, cha, cha, cha !

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 23, 2008 15:48

Ruru, napisz jak najprędzej, wszystko napisz.
No i fotki, fotki też.
Będzie super, nie martw się, koty wiedzą, gdzie ich dom.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 23, 2008 16:03

pewnie już niedługo będzie w warszawie :P
na razie baba zajął mu transporter :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue i 286 gości