Sosnowiec księżycowa LUNA już w domku stałym !!

[terenia1]

Dziewczyny sper wieści od Dorotki sms-ikiem Lunka samodzielnie wtrząchnęła 2 łyżki mokrego jedzonka może to nie jakaś oszałamiająca ilość, ale Luneczka zaczyna powolutku sama szamać super wieści

[Dorota Wojciechowska]

No witam w sobotnie popoludnie. Dzisiaj nocka byla spokojniejsza, bo dopiero po 5-tej kocia zwiedzala i mlaskala MYJĄC SIĘ
albo też ja dopiero po 5-tej slyszalam (bo coś mam deficyt snu i może nie slyszalam wcześniejszych harców)
Co do lampy i wieczoru wczorajszego to podlączylam lampę a ona
....... nie dziala . Tak się zesmucilam, zaraz konsultacja z Wiesiem i kabelek do poprawki. Ale nie dawalo mi to spokoju bo robota naprawcza wykonana baaaardzo porządnie.
Fakt że Wiesiu mial tylko kabelek bez lampy i wymienil końcówkę nie mogąc sprawdzić, okazalo się że kabelek też walnięty przy zasilaczu.
Naprężylam poowijalam i świecilam już wczoraj Lunkę.
Ranki nie daje sobie za bardzo świecić bo po 2 min. zaraz chce uciekać, no to rezygnuję bo pewnie wie czy to pomaga. (być może zbyt podgrzewa ten opatrunek żelowy)
Natomiast zatoki i szczeneczkę tą z źle usuniętym zębem- to jak najbardziej - sama nadstawia .
Ale oczywiście sielanki być nie może i co.....
ano kroplówka gorzej schodzi , wyciekalo wczoraj ale mimo to podawalam. A dzisiaj
ile wplywalo
tyle wyplywalo.
A dziwne to jakieś bo przeplukanie strzykawką jako tako szlo.
Wieć dzisiaj rano dziewvczyna bez kroplówek ale ................ czy to bylo powodem, czy też wczorajsze przeglodzenie. Nieważne, ważne że ok 12 sama prylazla do mnie do kuchni zainteresowana co robię (a kroilam ogórka) to chyc jej kawalek - myśląc że może wegetarianka się trafila.
Powąchala, powąchala i dalej patrzy .
No to za saszetkę i świeżego na spodeczek no iiiii
co prawda z reki i na kolaniskach ale zjadla okolo 2 lyżeczki .
Boli ją jednak ta strona po wyrwanym zębie i tak mieli ozorem, ale nawet pogryzla troszkę.
Może trzeba ją częściej przegladzać .
To tyle na ten czas. Ja w pracy a tam Marta będzie walczyla z jedzonkiem i kroplówkam.
A i kicia bardzie chyba jednak smakosz drobiu bo saszetka też tylko drobiowa, wolowinka jej nie podchodzila.

[MIKUŚ]

Naprawdę cudniaste wieści!!!!!!!!!!!!!

[majencja]

Noooo! Super.!!

[Kropeczka13]

Majencjo Mila mowisz i masz:
Ryzykudla-Wacus-Lobuz

Zolzebia podglada

Balbina

Ryzykudla....

Ryzykudla z Balbina

Poldek z Zolzebia

[Filomen]

super wieści no dzielna dziewczyna, zaczyna sie zbierac do zycia. A ja mam w domu taka fontanne dla kotow - daje sie tam wode i koty dosc mocno sie tym interesują i pija wode. Moze dac to Lunie i bedzie sama piła i nie trzeba becdzie jej meczyć kroplówkami? jakby co ciocia Ewa przywiezie

[majencja]

No i do góry

[Dorota Wojciechowska]

super wieści no dzielna dziewczyna, zaczyna sie zbierac do zycia. A ja mam w domu taka fontanne dla kotow - daje sie tam wode i koty dosc mocno sie tym interesują i pija wode. Moze dac to Lunie i bedzie sama piła i nie trzeba becdzie jej meczyć kroplówkami? jakby co ciocia Ewa przywiezie

JA SIĘ NIE ZNAM JA TYLKO DT NIECH DZIEWCZYNY SIĘ WYPOWIEDZĄ I ZADECYDUJĄ.
ale wielkie dzięki

[Iweta]

Zapraszam na drugi, tym razem słodki bazarek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84664

[terenia1]

Zapraszam na drugi, tym razem słodki bazarek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84664

Iwetko wielkie dzięki , aż ślinka cieknie

[terenia1]

Nowy bazarek na nasze kociaki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3747175#3747175
proszę nie zapominać i podrzucać
o innych bazarkach też pamiętamy i podrzucamy

[majencja]

do góry!!!

[terenia1]

super wieści no dzielna dziewczyna, zaczyna sie zbierac do zycia. A ja mam w domu taka fontanne dla kotow - daje sie tam wode i koty dosc mocno sie tym interesują i pija wode. Moze dac to Lunie i bedzie sama piła i nie trzeba becdzie jej meczyć kroplówkami? jakby co ciocia Ewa przywiezie

JA SIĘ NIE ZNAM JA TYLKO DT NIECH DZIEWCZYNY SIĘ WYPOWIEDZĄ I ZADECYDUJĄ.
ale wielkie dzięki

Kurcze ta fontanna to chyba dobry pomysł pewnie warto spróbować, a tak w ogóle dziewczyny zabijecie mnie nie pojechałam z Lunką na zamianę welfronu kurcze mojemu TŻ-owi zachciało się jechać na basen nawet nie wiedziałam, jak wyjeżdżał to ja spałam jak wrócił było już po ptokach

[terenia1]

To bazarki które pracują na nasze kociaki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84664
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84300
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84142
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84579
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84642
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84626
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84405

ZAPRASZAMY

PRZYPOMINAMY O NASZYCH BAZARKACH

[Zakocona]

Tak się cieszę, że Luna zaczyna wracać do życia.