2 koty ze schronu dla psów - jeden oswojony, potrzebuje dt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 21, 2008 22:16

Etka pisze:dziekuje bardzo :D


Własnie poszły do Ciebie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 21, 2008 23:03

Wiecie zastanawia mnie tylko jedno :roll:
Gdzie te wszystkie dary rzeczowe sie podziały
Koty nadal śpią w tym zimnym syfie na obsranych derkach :evil:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 21, 2008 23:25

Oby juz niedlugo, biedne futerka...:(

Tez mnie ciekawi, co sie stalo...

Nie ma co, trzeba wyciagac koty, a dary i fundusze (na faktury, bo tylko tak mozemy) powinny byc wg mnie uzytkowane przez Mar9 i Anite na utrzymanie i wyleczenie tymczasow stamtad...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Sob lis 22, 2008 8:40

Zapraszam na bazarek, pieniądze na pewno się przydadzą kotuchom na weta.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3744520#3744520
i jeszcze
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3744527#3744527
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 22, 2008 12:48

Jutrzejszy odbiór Kociaków na prośbę Dziewczyn ustaliłam na godz.10.00
O tej godzinie bedzie Lekarz dyzurujący

O ewentualnych zmianach planów prosze o kontaktowanie sie ze schroniskową Wolontariuszką Kasią

to samo dotyczy odbioru Szylkretowej Kici z lecznicy w Poniedziałek

zostalam poproszona o ustalenie odbioru :roll:
Ostatnio edytowano Wto lis 25, 2008 0:54 przez Kociama, łącznie edytowano 1 raz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 22, 2008 15:19

Udało mi się wejść do tego Sezamu, czy jak to nazwać, ze znajomą, która zna... nieważne.
Psotka i Czarka są już u mnie. Pokoik nadal bez kaloryfera, ale mają dmuchawkę do grzania i poduchy i zabawki, i drapaczki, wszystko, co potrzeba (Maia, Be, Kalair, dziewczyny z Wrocka - jeszcze raz wielkie dzięki!) i już się rozgościły i Psotka nawet dawała brzuszek do drapania, a Czarka jest ostrozna, ale nie przerażona.
Zostawiłam suche i puszki dla Pena i Muriego na te parę dni, niech mają chlopcy - mam tylko nadzieję, że ktoś im je da. Chłopcy są cudni.

Wyciągnięcie tych kotów STAMTĄD było konieczne. Liwia, wielkie, wielkie dzięki.

A psy... :cry: :cry: :cry: :cry:

Zdjęcia jak zdążę bęą jutro, bo mam trochę awaryjną sytuację z moja białaczkową Migo i musze zaraz jechac znowu do kliniki do Bielska...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 22, 2008 15:53

Anitko odpowiem na Twoje pytanie tutaj
Wydałam dary dla schronu w czwartek,odbierała je Wolontariuszka
W piatek zabrałam tylko z domu zabawki

aa i jeszcze jedno spedza mi sen z powiek :(
Niestety nie odnalazłam ani nie dowiedziałam sie nic o losie Pieska który został zabrany do schronu z naszej Wiochy miedzy 30,08a 02.09
chyba przepadł jak kamień w wodzie :cry:

oraz co stało sie z piątym Kociakiem o ktorym była mowa a który powinien być w schronie

Przepreaszam ze o tym pisze na forum,ale cięzko mi nabrać wody w usta
taka juz niestety jestem


Cieszę się że Dziewczynki juz u Ciebie bezpieczne i zaopiekowane jak trzeba :D
ciesze sie że Kotów w schronie nie będzie
tylko zadaje sobie pytanie jak długo?
Kobieta ze sklepu BHP w Cieszynie usilnie szuka pomocy w sprawie Kotki z kociakami które zamieszkały pod wiatą a wiata ma być podmurowana i będą stawiane ściany.
Zima sie juz zaczeła,koty pomarzną a Kocica byc moze jest znowu w ciązy
Obawiam się ze schron moze sie szybko znowu zapełnić
jesli oczywiście Koty zostaną tam zabrane z interwencji bo o innych podrzuconych do schronu...
Zostaje jeszcze sprawa Kociąt spod kauflandu
Tak że tragedia Kotów w Cieszynie nie ma końca :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 22, 2008 16:02

I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.

Nie mam pojęcia, gdzie przechować dzikie kocięta, ani co potem z nimi zrobić, skoro oswojonych nikt nie chce...


Jowit :1luvu: :1luvu: a, dzięki wielkie za bazarki!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 22, 2008 16:02

Kociama pisze:Anitko odpowiem na Twoje pytanie tutaj
Wydałam dary dla schronu w czwartek,odbierała je Wolontariuszka
W piatek zabrałam tylko z domu zabawki

aa i jeszcze jedno spedza mi sen z powiek :(
Niestety nie odnalazłam ani nie dowiedziałam sie nic o losie Pieska który został zabrany do schronu z naszej Wiochy miedzy 30,08a 02.09
chyba przepadł jak kamień w wodzie :cry:

oraz co stało sie z piątym Kociakiem o ktorym była mowa a który powinien być w schronie

Przepreaszam ze o tym pisze na forum,ale cięzko mi nabrać wody w usta
taka juz niestety jestem


Cieszę się że Dziewczynki juz u Ciebie bezpieczne i zaopiekowane jak trzeba :D
ciesze sie że Kotów w schronie nie będzie
tylko zadaje sobie pytanie jak długo?
Kobieta ze sklepu BHP w Cieszynie usilnie szuka pomocy w sprawie Kotki z kociakami które zamieszkały pod wiatą a wiata ma być podmurowana i będą stawiane ściany.
Zima sie juz zaczeła,koty pomarzną a Kocica byc moze jest znowu w ciązy
Obawiam się ze schron moze sie szybko znowu zapełnić
jesli oczywiście Koty zostaną tam zabrane z interwencji bo o innych podrzuconych do schronu...
Zostaje jeszcze sprawa Kociąt spod kauflandu
Tak że tragedia Kotów w Cieszynie nie ma końca :cry:

ło jesoo...to się nigdy nie skończy... :cry:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 22, 2008 16:05

mar9 pisze:
Kociama pisze:Anitko odpowiem na Twoje pytanie tutaj
Wydałam dary dla schronu w czwartek,odbierała je Wolontariuszka
W piatek zabrałam tylko z domu zabawki

aa i jeszcze jedno spedza mi sen z powiek :(
Niestety nie odnalazłam ani nie dowiedziałam sie nic o losie Pieska który został zabrany do schronu z naszej Wiochy miedzy 30,08a 02.09
chyba przepadł jak kamień w wodzie :cry:

oraz co stało sie z piątym Kociakiem o ktorym była mowa a który powinien być w schronie

Przepreaszam ze o tym pisze na forum,ale cięzko mi nabrać wody w usta
taka juz niestety jestem


Cieszę się że Dziewczynki juz u Ciebie bezpieczne i zaopiekowane jak trzeba :D
ciesze sie że Kotów w schronie nie będzie
tylko zadaje sobie pytanie jak długo?
Kobieta ze sklepu BHP w Cieszynie usilnie szuka pomocy w sprawie Kotki z kociakami które zamieszkały pod wiatą a wiata ma być podmurowana i będą stawiane ściany.
Zima sie juz zaczeła,koty pomarzną a Kocica byc moze jest znowu w ciązy
Obawiam się ze schron moze sie szybko znowu zapełnić
jesli oczywiście Koty zostaną tam zabrane z interwencji bo o innych podrzuconych do schronu...
Zostaje jeszcze sprawa Kociąt spod kauflandu
Tak że tragedia Kotów w Cieszynie nie ma końca :cry:

ło jesoo...to się nigdy nie skończy... :cry:

no niestety :cry:

no i jeszcze te osiedlowe którymi opiekuje sie Axa76
tak bardzo szkoda kazdego Kociaka

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 22, 2008 16:09

anita5 pisze:I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.



Też miałam nadzieję że cokolwiek dostały do tych zimnych brudnych kiosków :(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 22, 2008 16:13

Kociama pisze:
anita5 pisze:I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.



Też miałam nadzieję że cokolwiek dostały do tych zimnych brudnych kiosków :(

czegoś tu nie rozumiem... to co sie stało z tymi darami rzeczowymi, kocami, swetrami itp.? przecież nie wyparowały... 8O
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 22, 2008 16:19

mar9 pisze:
Kociama pisze:
anita5 pisze:I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.



Też miałam nadzieję że cokolwiek dostały do tych zimnych brudnych kiosków :(

czegoś tu nie rozumiem... to co sie stało z tymi darami rzeczowymi, kocami, swetrami itp.? przecież nie wyparowały... 8O


nie wiem Kochana :roll:
niech służa chociaż Pieskom one tez maja niewesoło :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 22, 2008 16:28

Kociama pisze:
mar9 pisze:
Kociama pisze:
anita5 pisze:I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.



Też miałam nadzieję że cokolwiek dostały do tych zimnych brudnych kiosków :(

czegoś tu nie rozumiem... to co sie stało z tymi darami rzeczowymi, kocami, swetrami itp.? przecież nie wyparowały... 8O


nie wiem Kochana :roll:
niech służa chociaż Pieskom one tez maja niewesoło :cry:

ja nie żałuje pieskom, myślałam, że w ogóle do schronu nie trafiły
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 22, 2008 16:36

mar9 pisze:
Kociama pisze:
mar9 pisze:
Kociama pisze:
anita5 pisze:I dlatego myślalam, że skoro pojechaly te rzeczy od Ciebie, te kioski się zapełnią czymś ciepłym, a tu nic.



Też miałam nadzieję że cokolwiek dostały do tych zimnych brudnych kiosków :(

czegoś tu nie rozumiem... to co sie stało z tymi darami rzeczowymi, kocami, swetrami itp.? przecież nie wyparowały... 8O


nie wiem Kochana :roll:
niech służa chociaż Pieskom one tez maja niewesoło :cry:

ja nie żałuje pieskom, myślałam, że w ogóle do schronu nie trafiły


To się rozumie że nie żałujesz Pieskom :D
Ale co sie stało z tymi rzeczami to nie mam pojęcia
do schronu pewnie trafiły ale co dalej??

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 345 gości