Zabiję Mruczka! Część 8... Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 20, 2008 8:59

...bry... wszystkim :D

Avian pisze:Cześć Mru :D

Duża jedzie do jakiejś Warszawy ...
Czekam na dobre jedzonko i prezenty 8)

Gagat "przy nadziei" :wink:


Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 9:10

Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M
Marcelibu
 

Post » Czw lis 20, 2008 9:15

Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M


Geriatrie?
Ona jest uprzywilejowana :evil:

Wczoraj wpadlem na chwile na ten Oddzial.
Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 9:20

Dorota pisze:
Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M


Geriatrie?
Ona jest uprzywilejowana :evil:

Wczoraj wpadlem na chwile na ten Oddzial.
Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru


Poważne niedopatrzenie. Może trzeba TOZ wezwać? :twisted:
Miałam wczoraj badania - wychodzi że jeszcze pożyje. Dwie wizyty u wetów zaowocowały puszką. Tzn. dostałam wczoraj puchę cztery razy 8O Opłacało się. :wink:

Meriva utyta

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 9:25

ewa74 pisze:
Dorota pisze:
Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M


Geriatrie?
Ona jest uprzywilejowana :evil:

Wczoraj wpadlem na chwile na ten Oddzial.
Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru


Poważne niedopatrzenie. Może trzeba TOZ wezwać? :twisted:
Miałam wczoraj badania - wychodzi że jeszcze pożyje. Dwie wizyty u wetów zaowocowały puszką. Tzn. dostałam wczoraj puchę cztery razy 8O Opłacało się. :wink:

Meriva utyta


Cztery?! 8O

Moze mnie adoptujecie? :oops:

Mru niedozywiony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 9:29

Dorota pisze:Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru

Może teraz, gdy jest tyle polaru, dla Ciebie też uszyje.
Dalej jesteś odchudzany, biedaku?

KK współczująca
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 20, 2008 9:31

Dorota pisze:
ewa74 pisze:
Dorota pisze:
Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M


Geriatrie?
Ona jest uprzywilejowana :evil:

Wczoraj wpadlem na chwile na ten Oddzial.
Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru


Poważne niedopatrzenie. Może trzeba TOZ wezwać? :twisted:
Miałam wczoraj badania - wychodzi że jeszcze pożyje. Dwie wizyty u wetów zaowocowały puszką. Tzn. dostałam wczoraj puchę cztery razy 8O Opłacało się. :wink:

Meriva utyta


Cztery?! 8O

Moze mnie adoptujecie? :oops:

Mru niedozywiony


Wpadaj chłopie :wink: Tylko musisz troche posymulować różne choroby. Wtedy Duzi się martwią, wiozą cię na badania a potem w ramach rekompensaty za stres dają puchy :wink: Eros już załapał i dzisiaj symulował w kuwecie. Szybko się chłopak uczy! :lol:

Meriva doświadczona

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 9:33

ewa74 pisze:
Dorota pisze:
ewa74 pisze:
Dorota pisze:
Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Zazdroszcze :oops:
Mnie kiedys Duza z Warszawy przywiozla
pyszne puszeczki. Szkoda, ze musialem sie
nimi dzielic.

Mru


Może wygryźć resztę, np. Geriatrię...8) :roll:

H&M


Geriatrie?
Ona jest uprzywilejowana :evil:

Wczoraj wpadlem na chwile na ten Oddzial.
Polezalem na Kokodaczej poduszeczce. Mieciutkiej.
Mnie Duza takich nie szyje :evil:

Mru


Poważne niedopatrzenie. Może trzeba TOZ wezwać? :twisted:
Miałam wczoraj badania - wychodzi że jeszcze pożyje. Dwie wizyty u wetów zaowocowały puszką. Tzn. dostałam wczoraj puchę cztery razy 8O Opłacało się. :wink:

Meriva utyta


Cztery?! 8O

Moze mnie adoptujecie? :oops:

Mru niedozywiony


Wpadaj chłopie :wink: Tylko musisz troche posymulować różne choroby. Wtedy Duzi się martwią, wiozą cię na badania a potem w ramach rekompensaty za stres dają puchy :wink: Eros już załapał i dzisiaj symulował w kuwecie. Szybko się chłopak uczy! :lol:

Meriva doświadczona


Tylko ze ja sie boje wetow :oops:

Mru wyznajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 9:37

Mru, nasza wetka jest fajna! Wczoraj powiedziała Dużej, że nie będzie mnie kłuć bo nie ma potrzeby. I tylko mnie wymiędliła. I mówi że jestem ładna :oops:

Meriva

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 9:43

ewa74 pisze:Mru, nasza wetka jest fajna! Wczoraj powiedziała Dużej, że nie będzie mnie kłuć bo nie ma potrzeby. I tylko mnie wymiędliła. I mówi że jestem ładna :oops:

Meriva


No to pol biedy.
Ale w czasie transportu mozna sie przeziebic :oops:

Masz swoje foteczki?

Mru zainteresowany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 9:46

Dorota pisze:
ewa74 pisze:Mru, nasza wetka jest fajna! Wczoraj powiedziała Dużej, że nie będzie mnie kłuć bo nie ma potrzeby. I tylko mnie wymiędliła. I mówi że jestem ładna :oops:

Meriva


No to pol biedy.
Ale w czasie transportu mozna sie przeziebic :oops:

Masz swoje foteczki?

Mru zainteresowany


Mru godóm Ci
jako Merivka je piekno 8O :1luvu:

Bury Fifi
widziałem Foty

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lis 20, 2008 9:49

:oops: :oops: :oops: Eno, dajcie spokój...... :oops: :oops: :oops:

Meriva zafstydzona




P.S. Fotki są na stronie CK Imienia Koty nie zmieniłam:wink:

Duża M.

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2008 9:51

ewa74 pisze: :oops: :oops: :oops: Eno, dajcie spokój...... :oops: :oops: :oops:

Meriva zafstydzona




P.S. Fotki są na stronie CK Imienia Koty nie zmieniłam:wink:

Duża M.


wstyd je piekny bo je cyrwióny :lol:
Bury Fifi

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lis 20, 2008 9:53

ewa74 pisze: :oops: :oops: :oops: Eno, dajcie spokój...... :oops: :oops: :oops:

Meriva zafstydzona




P.S. Fotki są na stronie CK Imienia Koty nie zmieniłam:wink:

Duża M.


A moze link dostane? :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 10:05

Dorota pisze:
ewa74 pisze:Mru, nasza wetka jest fajna! Wczoraj powiedziała Dużej, że nie będzie mnie kłuć bo nie ma potrzeby. I tylko mnie wymiędliła. I mówi że jestem ładna :oops:

Meriva


No to pol biedy.
Ale w czasie transportu mozna sie przeziebic :oops:

Masz swoje foteczki?

Mru zainteresowany

Ceść Mru :) Problem transportu mozna ominąć. Nas wet psyjezdza do nas i to on się pseziębia, a nie my :) I sam nam kazał kupować pyyyysne jedzonko Integrę. Mówię Ci, ales ono świetnie SAMO wchodzi do pysia :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości