S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

[tangerine1]

ło matko
alez Wy mądre sprzety macie

Mnie tez udało sie obejrzec
na starej antenie pokojowej, bo okazało sie ze z satelity odbieram TV regionalną z Warszawy
Nie wiem czy program zaowocuje domkami dla kotów, bo Totunia rozrabiała przed kamerą jak szaleniec
Za nic nie chciała robić za grzecznego kotka wdziecznego za uratowanie zycia



Strasznie mi przykro, ze w schronisku tak zle
Bardzo przydałby sie program o schroniskowych kotach
Moze to pomogłoby w szukaniu domów

[Mała1]

Natka-mnie masz na kawce jak w banku-niestety w porze programu wisiałam z pedzlem na drabinie

Niestety, kicia, o ktorej pisałam,ze dostane zdjecia i wkleimy na stronke-ta dla odmiany czarna, pół roczna, domowa kicia
..juz jest w schroniskowej klatce
Panstwo mnie poinformowali

A p[ropos akcjii-jesli chcecie przywieżć koty-dzwoncie do mnie najpierw, jaki jest stan zakocenia na stoisku-bo niestety jest wyznaczony limit kotów, ktore moga byc.
No chyba ,ze przyjedziecie po prostu z kontenerkiem i kotem, na jakis tylko czas.
Mam nadzieje,że jakoies kociaste poznajduja domki, schronisko wyglada teraz jak w czasie ,,letniego przesilenia,,, albo jeszcze gorzej

(I bardzo prosze te z Was, ktore sa troche obeznane w tych akcjach o zaklepanie sobie czasu.
Ja moge tez miec przymus pojscia do pracy, na ktory nie mam zupełnie wpływu.
A wiecie, wszystko trzeba przywiezc, postawic, zwinac itd.)

[bettysolo]

Mała ja bym przyjechała z Lopezikiem na dwie trzy godziny
oczywiście z własnym transporterkiem

ale na wszelki wypadek daj znać czy faktycznie jest miejsce

[tangerine1]

Bedę na akcji w weekend, ale niestety nie pomogę z transportem

mam ostatnio problemy z netem, wiec moge sie tu nie odzywac
ale na akcje grzecznie sie stawie

[Mała1]

Marta-zadzwonie do ciebie, ja tez nie wiem co mi sie przytrafi w koncu w wekend z pracą, wrrrrr.
Ale jakos to musimy pochwytać.

Do kotów od rozmnazaczki dołaczyła kolejna kicia ,złapana na klatke -łapke -nie muszę chyba pisac jak jest umaszczona

Łezka nie przestaje kichac.Reszta na kociarni chyba oki.Inez tez katar przechodzi, ale z pawlacza nie wyłazi.

[Mała1]

Wczoraj do domku trafił zefirkopodobny chłopaczek -nie znam domku.

Niestety wrócił tez wczoraj jeden kociak z naszej ostatniej akcjii-Niuniek.
Ten 5 miesieczny kotek, ktory oddany do schroniska w niedziele od razu trafił na akcje
Oddany, bo Pani zaciążyła, a kociak ponoc ma toksoplazmoze
Ech
Dziewczyny, pamietacie moze?czy on był szczepiony?
Bo był oddany z ksiazeczka zdrowia, mnie sie wydaje ,ze był szczepiony i to podwójnie.Ale wiecie-starość-skleroza
Bo nowy dom ksiazeczki nie oddał

U rozmnazaczki chyba nie ma juz kotów, no moze jeszcze jakis gdzies sie ukrył, ale ogolnie pracownik rozwalał szafy itd. I nic nie nzalazł.
z opisu tego mieszkania, to szczęscie wielkie dla tych kotów, ze trafiły do schronu .Miały tam chyba ciezkie zycie bardzo

[moony]

eeeh, niektórzy ludzie nadają się jedynie do całkowitej izolacji. I pomysleć, że jeszcze sporo takich rozmnażaczek pewnie istnieje

Co do akcji - jestem gotowa do przybycia
Pewnie sie jeszcze zdzwonimy.
Pomyslałam, żeby wziąć Królewnę, ale ona by pewnie wariacji dostała, znając jej charakterek

[Mała1]

na takie akcje nadaja sie raczej tylko maluszki
zreszta tak jak pisałam, jest limit chyba 4ech ,ktore mozemy miec na stoisku.
A w schronie malców kilkanascie.

Ewaa6 juz ma przyjechac z Maxem ewentualnie, i beety cos wspominała.
Trzeba to mądrze zgeać, bo teraz sa powazne obwarowania i nie wolno np, spacerowac nawet z kotem

[ko_da1]

Niuniek szczepiony 2 razy na bank felo vaxem
to taki cudny chlopak wygląda jak Wąsik

[Mała1]

koty od rozmnazaczki-reszta kotów czarna


a to Niuniek ,ktory wrócił z adopcji

[Ewaa6]

Ja nie bardzo się trzymam
Nawet jak jadę do pracy to głównie płaczę
bo mojego Maćka już nie ma... no nie umiem z tym się pogodzić
a teraz niedługo najgorsze będzie bo pogrzeb
ale coż...

Jak wygląda sprawa z tą akcją?
Czy mam przywieźć Maxa?
Jak dla mnie to taka beznadziejna sytuacja... Z jednej strony mimo tylu ogłoszeń nic, zeromaili, telefonów. A z drugiej strony... no cóż, co mam zrobić, boję się, że Max bedzie sie fatalnie czul na takiej akcji. Poza tym on jest taki mniej ufny, watpie zeby ktos sie na niego skusil, a w tlumie, halasie to on moze jeszcze gorzej sie zachowywac
co radzicie?

[pomponmama]

Łoj a co tu robi zdjęcie mojego kota? No, prawie... Ma większe uszy i inny kolor oczu, ale też przystojny gość z tego Niuńka

[Mała1]

Ewaa6-a moze sie umówimy na niedziele, sama nie wiem, moze bedzie spokojniej?
On zreszta musiałby siedziec w kontenerku, albo z innymi schroniskowymi w jednej klatce.
Sama nie wiem.

A ponponmamo-Sliczny młodszy Pompon jest-nie?
ma 5 miesięcy.
Biedak-dwa razy juz oddany do schroniska-nie ma chłopak szczęscia

[pomponmama]

A ponponmamo-Sliczny młodszy Pompon jest-nie?
ma 5 miesięcy.
Biedak-dwa razy juz oddany do schroniska-nie ma chłopak szczęscia

Nooo...

[bettysolo]

ja jeśli bym przyjechała do Silesii to tylko w niedzielę
może umówmy się że będę tylko od 14 do 16 a potem może przyjechać jakiś inny kotek z DT
Lopez ma ADHD i więcej w transporterku by nie wytrzymał

no chyba że są jakieś inne kotki bardziej potrzebujące to ja mogę zaczekać jeszcze z adopcją