2 koty ze schronu dla psów - jeden oswojony, potrzebuje dt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 18, 2008 21:19

Najpierw wiesci :)

Koty w nowym domu :) W samochodzie Burcia miotala sie po transporterze okrutnie i plakala, zawodzila i wyklocala sie non-stop, w pociagu podobno oba koty zasnely i grzecznie przespaly cala droge...

Na dzien dobry pies-rezydent dostal OD RUDEGO dwa razy po pysku przez kratki 8O No no, a podobno taka z niego niezgula ;) Chyba sobie chce odbic to bicie w schronie... Burcia wsunela kolacje z 2 misek, zwiedza i "dala wycisk" kocurkowi-rezydentowi, ktory jest wyjatkowo przestraszony... Bura Maszyna Bojowa jest ciekawska i miziasta, ale chyba beda wojny, bo nowe futrzaste nabytki okazaly sie wyjatkowo zadziorne :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto lis 18, 2008 21:35

Puss - bardzo dziekuje za allegro :)

Przepraszam, bardzo juz jestem zmeczona i nie wypisze dzis rozliczenia :( Jutro sie tym zajme... Dostalam od Pani pieniadze na zwrot kosztow lecznicy dla Anity i za szczepienie Burci, siade nad tym jutro :oops:

Co do schronu i "taktyki" w pelni zgadzam sie z Be :)

Sama nie wiem nic wiecej na temat kociat procz tego, ze jest ciut lepiej... Czy ktos ma pomysl gdzie moglyby dojsc do siebie, jezeli nie moga w Bielsku - prawdopodobnie 4 z nich beda sie mialy potem gdzie podziac...

Anita - nie wiem co widzialas, wg mnie to niewyspana kopcaca babe z worami pod oczami z malym garbem zamiast skrzydelek ;)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro lis 19, 2008 10:25

Liwia_ pisze:Anita - nie wiem co widzialas, wg mnie to niewyspana kopcaca babe z worami pod oczami z malym garbem zamiast skrzydelek ;)


8O :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 19, 2008 10:26

Liwia_ pisze:Najpierw wiesci :)

Koty w nowym domu :) W samochodzie Burcia miotala sie po transporterze okrutnie i plakala, zawodzila i wyklocala sie non-stop, w pociagu podobno oba koty zasnely i grzecznie przespaly cala droge...

Na dzien dobry pies-rezydent dostal OD RUDEGO dwa razy po pysku przez kratki 8O No no, a podobno taka z niego niezgula ;) Chyba sobie chce odbic to bicie w schronie... Burcia wsunela kolacje z 2 misek, zwiedza i "dala wycisk" kocurkowi-rezydentowi, ktory jest wyjatkowo przestraszony... Bura Maszyna Bojowa jest ciekawska i miziasta, ale chyba beda wojny, bo nowe futrzaste nabytki okazaly sie wyjatkowo zadziorne :wink:



Kciuki za przyjaźń z rezydentami :ok: :ok: :ok: :ok: :P
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 19, 2008 10:33

Liwia_ pisze:Puss - bardzo dziekuje za allegro :)

Przepraszam, bardzo juz jestem zmeczona i nie wypisze dzis rozliczenia :( Jutro sie tym zajme... Dostalam od Pani pieniadze na zwrot kosztow lecznicy dla Anity i za szczepienie Burci, siade nad tym jutro :oops:

Co do schronu i "taktyki" w pelni zgadzam sie z Be :)

Sama nie wiem nic wiecej na temat kociat procz tego, ze jest ciut lepiej... Czy ktos ma pomysl gdzie moglyby dojsc do siebie, jezeli nie moga w Bielsku - prawdopodobnie 4 z nich beda sie mialy potem gdzie podziac...

Anita - nie wiem co widzialas, wg mnie to niewyspana kopcaca babe z worami pod oczami z malym garbem zamiast skrzydelek ;)


a mi się udało rzucić palenie i ... tadam :!: ... od września nie palę :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 19, 2008 10:36

mar9 pisze:
Anita - nie wiem co widzialas, wg mnie to niewyspana kopcaca babe z worami pod oczami z malym garbem zamiast skrzydelek ;)


a mi się udało rzucić palenie i ... tadam :!: ... od września nie palę :lol:[/quote]

Gratuluję i tak trzymaj ! :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lis 19, 2008 10:44

wszystkie miśki i maluszki mają osobne allegro i jedno zbiorcze :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2008 14:30

no proszę ile tu się dzieje ... 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lis 19, 2008 17:13

Wiesci z domu :

LeśnaOla ;) vel Burcia to ogromna pieszczocha, strzela fajne pozy i kladzie Pani lapke na policzku ;) Dzis rano dlugo siedziala wyrywajac sobie koltuny.

Krol Zloty vel Rudy jest nieufny ( i to z powodu Buraczka, podobno!) Na Lesna fuczy, od Pani uciekal, nie chcial jesc, potem przyszly wiesci, ze przeprosil sie z zarelkiem :)

Pobite psy zawodza, a pobity kocurek trzyma sie z boku, rezydenci przyszli podobno do Pani wyzalic sie i pokazac rany ;)

Pani dziekuje bardzo wszystkim za wsparcie kotuchow i za swoje futerka :)

Bedzie dobrze, tylko towarzystwo musi sie dotrzec :)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro lis 19, 2008 17:21

Mar - zazdraszczam, tez bede probowala rzucic, dotychczasowy rekord to 2 dni :evil:

KOCIĘTA

... są w lecznicy, podobno do piatku - soboty musza tam zostac.

Bialo-czarny ma dom, odbior najlepiej w niedziele...
Jedna czarnulka zostala wyadoptowana z lecznicy przez wetke
Mam tez 1 mail od wstepnie chetnego domku, poslalam poki co zdjecia

kocieta, ktore mialy jechac do sanatorium Mar na razie nie moga byc zaszczepione :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro lis 19, 2008 17:24

Liwia_ pisze:Wiesci z domu :

LeśnaOla ;) vel Burcia to ogromna pieszczocha, strzela fajne pozy i kladzie Pani lapke na policzku ;)


Też mi tak robiła... Kochana... Tak się cieszę, okropnie!

A Rudy... To misiaczek, i tyle. :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 19, 2008 17:41

2 koty juz szczesliwe... teraz bardzo martwie sie Murim... W poniedzialek Pen jedzie na dt do Mar, Muri po 2 strasznych latach zostaje w tym boksie sam :( Postaram mu sie dzis zalozyc watek, ciagle o nim mysle :(

Bedzie mial na pewno ogloszenie w papierowej Wyborczej...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro lis 19, 2008 17:49

Liwia_ pisze:2 koty juz szczesliwe... teraz bardzo martwie sie Murim... W poniedzialek Pen jedzie na dt do Mar, Muri po 2 strasznych latach zostaje w tym boksie sam :( Postaram mu sie dzis zalozyc watek, ciagle o nim mysle :(

Bedzie mial na pewno ogloszenie w papierowej Wyborczej...


a co z Psotka bo cos mi ucieklo?
a co z Czarka?

a Muri? jak on sie zachowuje z innymi kotami?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2008 18:21

Wg moich wiadomosci Muri nie ma problemow z relacjami z innymi futrami.

Psotka i Czarka ciagle w schronie... One sa w boksie kotek razem, w boksie kocurkow Muri zostanie sam :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro lis 19, 2008 18:29

Poważnie rozważam, czy nie zabrać do siebie wszystkich trzech, ale musiałabym prosić o wsparcie forum, sama finansowo nie podołam. Już na moje tymczasy robię bazarki.
Jeśli mi ktoś pomoże, wezmę je. Muriego najpierw trzebaby wykastrowac, dziewczynki na spokojnie potem. Jeśli ktoś mógłby im fundnąć szczepienie...

Tylko kochany wujo zrobi nam ogrzewanie w pokoiku przy balkonie i niech tam siedzą...

Nie wiem, czy to dobry pomysł... Ale dla mnie w tej chwili najrozsądniejszy, chyba.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 159 gości