Wrocławskie schroniskowce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 17, 2008 10:07

jak się czuje koteczka ze złamaną łapką chora na pp? podaliście jej surowicę?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 17, 2008 11:45

mawin pisze:jak się czuje koteczka ze złamaną łapką chora na pp? podaliście jej surowicę?

Dzidzia największy kryzys miała tydzień temu, teraz wygląda już bardzo dobrze i rokowania są dobre. Na surowicę jest już za późno, kotka jest już prawie zdrowa. To 5 miesięczny kociak, u starszych kociąt przebieg choroby nie jest tak drastyczny jak u maluchów. Koteczka jest wesoła, zaczepia rezydentów, ma apetyt, pije wodę, nóżka w gipsie nie przeszkadza jej w brykaniu, chociaż ograniczamy jej swobodę ruchów, żeby nóżka ładnie się zrosła. Za jakiś tydzień pójdzie do kontroli do dr. Bieżyńskiego na UP, który wykonywał zabieg.

Druga koteczka też jest bardzo fajna, wesoła, kontaktowa. Łyka tabletki na przeziębienie, znosi dzielnie zakrapianie uszu na świerzba, będzie miała konsultację u chirurga, czy da się coś poradzić na przykurcz tej łapki.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 17, 2008 11:53

Czy coś wiadomo na temat kotki zabranej przez Edy(t)ka???
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon lis 17, 2008 20:29

:ok:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pon lis 17, 2008 22:09

Jaruś ślicznie wygląda , nawet z tym lokatorem na swojej skórze... :wink:
Obrazek

barbara332

 
Posty: 91
Od: Nie gru 18, 2005 16:51
Lokalizacja: Bolesławiec/Lubin

Post » Wto lis 18, 2008 9:43

:ok:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Wto lis 18, 2008 13:14

barbara332 pisze:Jaruś ślicznie wygląda , nawet z tym lokatorem na swojej skórze... :wink:

Jaruś wygląda codziennie coraz lepiej!!!! 8) Jak TŻ mój wróci,to będą zdjęcia!!

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 18, 2008 16:01

Basiu!!Bardzo Ci dziękuję za wsparcie dla Jarusia-mamy ciężki miesiąc i nawet nie wiesz,jak się cieszę:) :lol:

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 18, 2008 22:36

Wczoraj wieczorem koteczki napędziły nam stracha. W kuwetce była kupka z krwią i pierwsze podejrzenie padło na Dzidzię i jej pp, więc trochę spanikowałyśmy. Dopiero potem, jak już obudziłyśmy naszą wetkę, wpadłyśmy na to, żeby zajrzeć pod ogony. Sprawczynią zamieszania okazała się Przykurczona Łapka, ale ona była szczepiona na pp, więc odetchnęłyśmy z ulgą.
Niestety, nic nie wiemy na temat łapki Dzidzi. Schronisko nie miało żadnej dokumentacji na ten temat. Obiecali mi wydostać dokumentację z AR, ale to potrwa kilka dni. Sprawa jest o tyle pilna, że Dzidzia gips ma już co najmniej trzy tygodnie, a przecież ona teraz intensywnie rośnie. Spróbujemy dowiedzieć się czegoś bezpośrednio na AR.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 18, 2008 23:23

maxiking pisze:Czy coś wiadomo na temat kotki zabranej przez Edy(t)ka???


Już jestem ;-)

Miałam ciezkie 2 tygodnie z kotami i prawie codzienne wizyty u lekarza jak nie z jednym to z drugim albo z trzecim albo z dwoma naraz ;-)(jak nie robaki to wymioty albo depresja ;-) )


Mój mały Kotek, zwany niekiedy Łoriorkiem (ang. warrior), po kastracj i operacji przepuchliny i założeniu uroczego ubranka w panterkę zachorował od faktu noszenia ubranka, w ciagu dwóch dni dostał depresji ktora doprowadziła do odwodnienia i osłabienia, że zamiast skakac po czym sie da - co robił jeszcze w pierwszy dzień po narkozie - wpatrywał sie w ścianę i jezdziłam dwa razy na kroplówkę i dostawał leki, "choroba" znikła jak ręka odjął razem ze zdjętym "kubraczkiem".

Kicia Athena od mniej wiecej tygodnia czuje sie już nieźle, a właściwie bardzo dobrze, ostatni raz antybiotyk dostała w ten poniedziałek (na katar który złapała i który jakoś uporczywie przechodził), biega z dwoma pozostałymi kotami, zachowując dużo taktu w zachowaniu - dostosowując je do charakteru kociego interlokutora, z któym ma kontakt, a przy tym iście królewskiej godności. :lol:
Duży Kot, zwany Stworkiem przestał na nią "syczeć" a nawet czasem schodzi jej z drogi ;-).
Nabiera też wagi i ciałka ;-) Jak ją zabrałam ze schroniska i zawiozłam na pierwszą wizyte to ważyła niecałe 2kg, teraz juz tak 2.5.
Je tylko bardzo dobra karmę oraz kocie witaminy i minerały w tabletkach.

Rana smarowana żelem Solcoseryl goi sie doskonale, pierwsze "przebakiwanie" o możliwej potrzebie zszycia jest zdecydowanie nieaktualne.
Postaram sie porobic w tym tygodniu parę zdjęć i podesłać - porównanie jest nieprawdopodobne, lekarze zresztą, u których leczę koty, sami trochę nie dowierzaja własnym oczom :D, zwłaszcza, że nie minęły nawet 3 tygdonie jak z nia tam jeżdzę.

Mam też nowa klatke, wczoraj złozyłam, zakupioną dzieki aukcji Allegro i pomocy Kici_
Klatkę będzie mozna za jakiś czas wykorzystać dla pomocy jakiemuś innemu kotu.


Za to, może pamiętacie te kotki, które dokarmiała moja teściowa, były 4 czarne jesienią i miot wiosną.
Z tego miotu wiosennego teściowa wzięła jednego kociaka i tydzień temu kotek umarł... lub jak to się ładnie mówi "było wskazanie do eutanazji" - FIP :cry:

U niej w domu jest jeszcze mała czarna koteczka i jak tam długo pobedzie to nie wyjdzie jej na zdrowie psychiczne, bo kotka, która mieszka z teściowa jej nie lubi, a moja teściowa w zasadzie tez za bardzo, po smierci kotka, już nie :(

Może mógłby ktoś wziąż na tymczas?
To jest śliczna, mała, czarna rozrabiara ;-)

pozdrawiam

Edyt(k)a

 
Posty: 123
Od: Pt paź 17, 2008 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 19, 2008 0:08

Edyt(k)a pisze:.... jak to się ładnie mówi "było wskazanie do eutanazji" - FIP :cry:
...

FIP, czyli coś, czego zdiagnozować praktycznie sie nie da. Ciekawe na jakiej podstawie orzeknięto FIP tym razem. Mi się już kosa w kieszeni otwiera, kiedy widzę dwa słowa zbyt blisko siebie: eutanazja i FIP.
->
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83129

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 19, 2008 8:18

PcimOlki pisze:
Edyt(k)a pisze:.... jak to się ładnie mówi "było wskazanie do eutanazji" - FIP :cry:
...

FIP, czyli coś, czego zdiagnozować praktycznie sie nie da. Ciekawe na jakiej podstawie orzeknięto FIP tym razem. Mi się już kosa w kieszeni otwiera, kiedy widzę dwa słowa zbyt blisko siebie: eutanazja i FIP.
->
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83129


Mnie też. Zwłaszcza jak chodzi o rzekomy FIP w postaci bezwysiękowej...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 19, 2008 9:05

ossett pisze:
PcimOlki pisze:
Edyt(k)a pisze:.... jak to się ładnie mówi "było wskazanie do eutanazji" - FIP :cry:
...

FIP, czyli coś, czego zdiagnozować praktycznie sie nie da. Ciekawe na jakiej podstawie orzeknięto FIP tym razem. Mi się już kosa w kieszeni otwiera, kiedy widzę dwa słowa zbyt blisko siebie: eutanazja i FIP.
->
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83129


Mnie też. Zwłaszcza jak chodzi o rzekomy FIP w postaci bezwysiękowej...


To była postać wysiękowa, kot miał nabrzmiały brzuch i się przewracał..

Edyt(k)a

 
Posty: 123
Od: Pt paź 17, 2008 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 19, 2008 9:11

PcimOlki pisze:FIP, czyli coś, czego zdiagnozować praktycznie sie nie da. Ciekawe na jakiej podstawie orzeknięto FIP tym razem. Mi się już kosa w kieszeni otwiera, kiedy widzę dwa słowa zbyt blisko siebie: eutanazja i FIP.


Staram się wierzyć lekarzom, do których jeżdżę z kotami od paru lat, bo się staraja i myślą. Jeżeli byłaby mozliwość leczenia, wyleczenia na pewno by sie tego podjęli.

Kot miał zrobione USG jamy brzusznej i pobrany płyn i krew do badań.

Edyt(k)a

 
Posty: 123
Od: Pt paź 17, 2008 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 19, 2008 16:43

Oj różnie to jest niestety z tymi wetami... :? Czasami trudno im zaufać...

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaJa83, raiya i 313 gości