LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 18, 2008 18:13

Oleska ja mogę zagwarantować kasę na już.
Na Naszkę wpłaciła już Cioteczka Amika6 i chyba ktoś jeszcze - rozliczać będzie pewnie ciotka Anda.

NA PEWNO wystarczy. Wieźcie ją i ciachajcie. Im szybciej tym lepiej...

Edit: o, ciocia Andzia już napisała co i jak.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lis 18, 2008 18:18

No własnie nie powiedział mi ile. Powiedział, że się dogadamy i że ze mnie nie zedrze, ale charytatywnie nie może zrobić... No, rozumiem go, kto by chciał pracować za darmo. Tiger ma do niego dzwonić jutro jeszcze.

Byłoby najlepiej gdyby to on zrobił, bo zakłada super szwy i pewnie jeszcze by ją przetrzymał z tydzień. Uważam, że 100zł to rozsądna cena, ale jak powie więcej, to też trzeba będzie zapłacić... :strach:

Kotka jest milusia i pcha się na kolana jak się koło niej kucnie. Podobno biega za dziećmi na dworze, boję się, że ktoś jej coś zrobi... Obawiam się, że jest już w ciąży...
Ma piękne ogromne oczy. Myślę, że ma szansę na dom.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 18, 2008 18:23

Dzięki dziewczyny, jesteście kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Nie spodziewałam się takiej szybkiej reakcji :!: 8O

Biere i wioze w takim razie :wink: Najwyżej wróci do budki później.



Widzę, że ludzie cyklicznie wyrzucają nam tu koty :evil: To już zaczyna być wkurzające. To już czwarty czy piąty kot w pełni oswojony i miziasty, z którym TRZEBA coś zrobić... Ciekawe, ile się ich jeszcze pojawi do Bożego Narodzenia... :evil: :evil: :evil:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 18, 2008 18:23

mama007 pisze:
masza4 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3728636#3728636

Zajrzyjcie na ten wątek-pilnie potrzebuję klatki wystawowej, albo czegoś w rodzaju dziecięcego kojca dla kalekiego kociątka.

mam taka klatke, ale jest ogromna i ciezka - podanie jej busem nie wchodzi w gre :( jesli ktos jechalby samochodem, moge pozyczyc


Super!
Może podjedziemy sami, jeśli nie trafi się transport. To nie aż tak daleko ;)
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 18, 2008 18:25

To jak już zeszło na klatki to zapytam :arrow: Oleska, dzie je moja łapka :?: 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lis 18, 2008 18:32

masza4 pisze:
mama007 pisze:
masza4 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3728636#3728636

Zajrzyjcie na ten wątek-pilnie potrzebuję klatki wystawowej, albo czegoś w rodzaju dziecięcego kojca dla kalekiego kociątka.

mam taka klatke, ale jest ogromna i ciezka - podanie jej busem nie wchodzi w gre :( jesli ktos jechalby samochodem, moge pozyczyc


Super!
Może podjedziemy sami, jeśli nie trafi się transport. To nie aż tak daleko ;)

nie ma sprawy, tylko uprzedzcie mnie bo musze te klatke przygotowac... ewentualnie moj TZ bedzie pociagiem jechal w niedziele, ale glowy nie dam czy wezmie klatke, bo ona jest naprawde wielka i bardzo ciezka... a jesli wezmie to jakis zmotoryzowany chlop musialby odebrac klatke z pociagu. ale to taka ostateczna ostatecznosc moim zdaniem,

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto lis 18, 2008 18:45

pixie65 pisze:To jak już zeszło na klatki to zapytam :arrow: Oleska, dzie je moja łapka :?: 8)


Kwiatkowa :arrow: dzie je Pixie łapka??? 8O :conf:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 18, 2008 20:12

Je na Czechowie. Jutro po południu będzie u mnie, poprosiłam o przywiezienie...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 18, 2008 20:52

Mama007, jeśli jest ciężka, to nie chcę Twemu TZtowi problemów robić 8)
Oczywiście z odebraniem z PKP nie byłoby żadnego problemu, no ale podróż Chełm-Lublin z tym ciężarem pociągiem może być trudna.

Podpytaj delikatnie TZta :roll: (wiadomo-nie musielibyśmy autem gonić ;)
Jeśli jednak się nie zgodzi, to nie ma tragedii, najwyżej pojdjedziemy, to dość ważne dla nas.
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 18, 2008 21:43

kwiatkowa pisze:Je na Czechowie. Jutro po południu będzie u mnie, poprosiłam o przywiezienie...

Kwiatkowa, ja zapytałam kontrolnie. Jak poczeba - niech zostanie.

Tera pytanie numer dwa :arrow: dzie je ciotka Anda :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lis 18, 2008 21:50

Pixie, jak zapytałaś gdzie jest twoja łapka, to przez dłuższą chwilę zastanawiałam się, dlaczego Ty mnie o to pytasz, bo przecież ja od Ciebie żadnej łapki nie brałam... :? 8O :oops:

Dłuuugo, długo myślałam i mnie olśniło... :oops:

Niezła jestem, no nie?


Jak Naszka???
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lis 18, 2008 22:06

Naszeńka dzisiaj przy nas zjadła odrobinę conva, a potem wyjadała dr z ręki suche. Piła i zrobiła sioo. Kupa jakby lepsza.
Sierść jej wyłazi.
Jutro wezmę szczotkę i gerberka, może spróbuje podjeść więcej.
Martwimy się tymi płytkami, ale wyniki wątrobowe wyszły w normie.
Pan dr mówił, że lepiej wygląda niż wczoraj.
Ja prawdę mówiąc nie widzę ze lepiej, ale je.
Ona tam jest już 4 dni. A ja codziennie wożę transporter.


Ciocia Pixie nie wie, że ja ślepa jestem po ciemku i dlatego tylko jeździ ze mną.
Dobrze, ze zna drogę :twisted: i mówi w lewo, w prawo, uwaga czerwone światło, uwaga samochód :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 18, 2008 22:14

kwiatkowa pisze:Tera pytanie numer dwa :arrow: dzie je ciotka Anda :?:

A tak jeździłam se w kółko trochę, bo nie było Cię i nikt nie wiedział dzie ja mieszkam :wink:

Potem Jasia kropliłam, potem kroiłam piersi dla koutów, potem tania pizzę dla synów :twisted:
I przybiegłam i czytałam, i dziwiłam się, dlaczego ta Pixie nie pisze nic o Naszce. :roll:, tylko o jakichś łapkach 8O
matko muszę się zrelaksowac, bo mi pada na mózg

O... a teraz mysałam, ze to Pixie pisze, nie kwiatkowa.

Sory, ikskjuzmi, bo to chodziło o to, że nie było Pixi u mnie w wozie i se jeździłam na oślep.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 18, 2008 22:33

Anda pisze:Ciocia Pixie nie wie, że ja ślepa jestem po ciemku i dlatego tylko jeździ ze mną.

Anda pisze:A tak jeździłam se w kółko trochę, bo nie było Cię i nikt nie wiedział dzie ja mieszkam :wink:

8O :strach: :strach: :strach:
Ranyboskie...zgubiłaś się :?:
I w dodatku ślepa jesteś :?: :?:
Jutro lecę do commerciala alibo do innego alianza wykupić czem prędzej polisę na życie bo kto się moimi koutami zaopiekuje jak tak jeszcze trochę z Tobą pojeżdżę...?
A może by tak na zaś casting na Domek urządzić?
Z moją polisą w charakterze wiana...Ciekawe, czy byliby jacyś chętni...?

Anda pisze:I przybiegłam i czytałam, i dziwiłam się, dlaczego ta Pixie nie pisze nic o Naszce. :roll:, tylko o jakichś łapkach 8O
matko muszę się zrelaksowac, bo mi pada na mózg

Bo czekałam aż sama siędniesz do kompa i podzielisz się (TFU, TFU) lepszą nowiną...
W końcu to Twój Kout, nie?

Anda pisze:O... a teraz mysałam, ze to Pixie pisze, nie kwiatkowa.

Sory, ikskjuzmi, bo to chodziło o to, że nie było Pixi u mnie w wozie i se jeździłam na oślep.

ANDA :!: Te kropelki com Ci je dała są homeopatyczne i ALKOHOLIZOWANE.
I oni byli dla JAŚKA, a nie dla Twojej relaksacji! 8) Jak jutro mam z Tobą jechać - przyniese alkomat.
A twierdziłaś, że jak jedziesz to piwa nie....O, ja naiwna :roll:
Kropelki to nie browar, tak?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lis 18, 2008 22:45

Oj tam, zaraz zgubiłaś :roll: normalnie jeździłam se bezmyslnie po mieście i rozmyślałam, a potem nagle okazało się, że jestem dzie indziej - w ogóle nie koło domu. No, normalnie.......

ślepa jestem tylko w nocy...uspokój się :roll:
A kropelki tylko...jak już jestem bezpieczna w domu :twisted: :twisted: :twisted:
Niezłe, kurna sa niezłe - 36 procentów mają.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości