Bojkot - tchórz, ale wyglada świetnie. Jeszcze trochę czasu minie, zanim zapomni swój pobyt w schronie
Kajtula, superasty kociak, bardzo sie ucieszyłam że jednak cos widzi. Niech by to były ogolne zarysy kontury, ale dr powiedział ze widzi. I to najwazniejsze. W takim stanie może dozyc swoje lata dłuuugo i szczesliwie.
A otoczony miloscia , bedzie długo zyl. Napewno.
Puchacz, no cóz, koniecznie potrzebuje domku. Musi byc kotem jedynakiem. To on wyglada jak hrabia. I koniecznie potrzebuje swojego człowieka do glaskania, czesania i dbania o jego futerko.
No i Forester... pierwszy raz zobaczyłam tak ślicznego kota. Oczy niebieskie raczej jasnoniebieskie. Bardzo spokojny, grzeczny.
Wiesiu, on nadaje się do twojej gromadki. Trzeba tylko dowiedzie sie jak mu pomóc.
Pomogę również Wiesi dostarczyć go do Wrocka, jak tylko będziemy miały namiar.