Kochałam ją a ona umarła;(Pelasia ma swój kochający dom

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 16, 2008 0:09

To pozycja, którą szczerze Wszystkim polecam! Niestety mam tylko jedną sztukę - nie oddam, bo to ważny dla mnie prezent (ze słodką dedykacją)...

Oto link do tej pozycji:
http://merlin.pl/Zaklinacz-Kotow_Claire-Bessant/browse/product/1,330900.html - pierwszy jaki znalazłam...

Ta kniga pozwoliła mi, dosłownie, rozmawiać z moim pierwszym Futrem - o kotach wtedy wiedziałm NIC! Teraz mam swoją osobistą i często do niej zaglądam...

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie lis 16, 2008 0:41

Już zamówiłam - w dodatku 3 szt, dla siebie i na prezenty..:) chyba powinnas dostac jakąś "dolę" od Merlina.. :lol:

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie lis 16, 2008 0:54

oooooooo nie, nie, nie!!! :twisted:
Niech Merlin (to z mojej strony przypadkowy link) przeznaczy "dolę" na potrzebujące i błąkające się zwierzaczki :twisted:

tylko jak ich do tego przekonać??? :roll:

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie lis 16, 2008 1:07

na czworakach,na kolanach niewazne,byleby sie PePe otworzyla i przestala bac,no a przy okazji kota ubaw ma :wink:
Moze ona ci tlumaczyla ja prawidlowo powinnas sie poruszac na tych czworakach? :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Nie lis 16, 2008 1:09

martaEG'a pisze:oooooooo nie, nie, nie!!! :twisted:
Niech Merlin (to z mojej strony przypadkowy link) przeznaczy "dolę" na potrzebujące i błąkające się zwierzaczki :twisted:

tylko jak ich do tego przekonać??? :roll:


może nie trzeba ich wcale przekonywać, może wystarczy im tylko podać adres najbliższego Schroniska.. jak sa LUDźMI to będą wiedzieli a jak nie są.. to szkoda zachodu będzie.. / optuję za wersją nr 1 czyli "one" jakby co.. :wink: /

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie lis 16, 2008 1:14

sarra pisze:na czworakach,na kolanach niewazne,byleby sie PePe otworzyla i przestala bac,no a przy okazji kota ubaw ma :wink:
Moze ona ci tlumaczyla ja prawidlowo powinnas sie poruszac na tych czworakach? :wink:


Sara
nigdy na to nie wpadłam.. :D miałam iść spać ale chyba zajmę się tłumaczeniem co chciały mi WYTŁUMACZYĆ moje footra.. jakiś słownik pańcio-koci wydam kiedyś, jak bum-cyk..

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie lis 16, 2008 2:21

sarra pisze:na czworakach,na kolanach niewazne,byleby sie PePe otworzyla i przestala bac,no a przy okazji kota ubaw ma :wink:
Moze ona ci tlumaczyla ja prawidlowo powinnas sie poruszac na tych czworakach? :wink:


Ot i cała prawda! Teraz juz dobrze wiem, dlaczego PePe tak na mnie dziwnie łypała - chciała mi wytłumaczyć jak pełzać właściwie - kochana kota!
Jak już pojęłam tą tajemnicę, nie dziwi mnie fakt, że tak się niepewnie cofała - taki wielki "nieopierzony" zwierz, co nie umie czterołapnie się poruszać :roll: Zupełnie mnie już mnie nie dziwi, że sobie po prostu poszła...

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie lis 16, 2008 21:02

Ja-Ba wydaj slownik :D Ja do tej pory nierozumiem co do mnie Mo mowi :oops: a gada czesto jak najeta nawet przez sen 8O Ona moze poprostu po hiszpansku albo rusku?

Marta inteligentna masz kote PePe :D powinnas byc dumna :D I widzisz jak szybko pojelas o co jej chodzilo :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Nie lis 16, 2008 21:17

sarra pisze:Ja-Ba wydaj slownik :D Ja do tej pory nierozumiem co do mnie Mo mowi :oops: a gada czesto jak najeta nawet przez sen 8O Ona moze poprostu po hiszpansku albo rusku?

Marta inteligentna masz kote PePe :D powinnas byc dumna :D I widzisz jak szybko pojelas o co jej chodzilo :wink:


w dzisiajszym świecie znajomość języków to podstawa, wiadomo.. :ryk:

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Wto lis 18, 2008 2:03

Ja-Ba a zebys wiedziala :D Moj Tz musial sie nauczyc po polsku zwracac do Cziki :ryk: bo ona po angielsku ni w zab :? Smiesznie mu to wychodzi zwlaszcza jak wola ''chodz'' ale Czika rozumie to jest dobrze :D

Natomiast reszta towarzycha jak se gadam do nich po polskiemu to mnie zwyczajnie ignoruje :twisted: nie rozumieja a uczyc sie wcale nie zamierzaja :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Wto lis 18, 2008 8:43

Podnosimy temacik :kitty: :kitty: :kitty:

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Wto lis 18, 2008 12:52

Co u PePe??
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Śro lis 19, 2008 23:47

Marto
co u Was słychać? Jak Pelasia? Ciągle o niej myślę, napisz coś, proszę:)

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw lis 20, 2008 0:44

:?:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Czw lis 20, 2008 13:24

Jedyna dobra wieść,to, to że PePe napewno je. Nawet przechodzi obok nas i wędruje do miseczek z jedzonkiem i wodą, no i że nadal gada...

Reszta - bez zmian! A co gorsze widać, jak Pelasia schudła...

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: maatohewetbi, Meteorolog1 i 49 gości