» Sob lis 15, 2008 9:46
Semen w kryzysie :(
Parę dni temu stan Semena gwałtownie się pogorszył i w ciągu 24h z miarę normalnego (lizanie się, wskakiwanie na parapet, "sępienie" jedzenia) zmienił się w apatię. Z pyszczka coś mu cieknie. CoolCaty pewnie precyzyjniej wam to może wyjaśnić - podobno podskoczył mu poziom mocznika. Od dwóch dni przyjmuje kroplówki, zastrzyki, ale nie ma poprawy... Nic nie je, całe dni siedzi zaszyty w jakimś kącie...