Smutno nam...Oliwka odeszła za TM [*]

[Olivia]

podczytywalam a teraz z przyjemnością gratuluje dokorniszenia
bo jeden korek to ostry niedobór korków
kocurek śliczny i o ile mnie pamięć nie myli jest przyrodnim bratem moich maluchów

[Magija]

Pisiokot - tak, staruszek, takie miałam skojarzenie
Ja tam bym chętnie jeszcze pomiętosiła Rudzielca

[CoolCaty]

No to porcja fotek moich kosmitków:

[ruru]

[MaybeXX]

Padłam z zachwytu

[Etka]

ale fajowskie, slodkie szczurki

[niebieskikot]

Cudowne fotki. Suri jest boski, zreszta wszyscy bracia byli cudowni Ja probowalam nowe fotki porobic, ale maluch byl zbyt zainteresowany aparatem i wszystko wyszlo rozmazane. Ciekawe czy Tigra da sie kiedys Marcelowi tak poprzytulac - bardzo bym chciala ...

ps: mam takie troche glupie pytanie Jaki staz trzeba miec na miau zeby inni uzytkownicy chcieli z czlowiekiem gadac? bo ja czesto mam wrazenie ze moje posty sa niewidzialne nawet fotki Marcelka chyba sa niewidzialne ... a moze nie powinnam ich dawac w watku CoolCaty?...bardzo bym chciala czasem pogadac z kociarzami...

[Etka]

niebieski kocie, zaloz watek swojemu "szczurkowi" bardzo chetnie ogladne zdjecia i pewnie wiele osob rowniez

ludziom sie nie dziw, moj watek koci dawno jest zaniedbany i to takze przez mnie, ludzie najbardziej interesuja sie bezdomnoscia i potrzebujacym kotom, bo to one potrzebuja najwiecej uwagi i pomocy.

[Sihaja]

Witam
Cudowne zdjęcia, cudowne koty! Ale się biedak nie zmieścił do rękawa :):)
Niebieskikocie: Twój Marcel jet przepiękny, i niebieski koteczek też. Nie jesteś niewidzialna :) A wogóle to wielka sztuka zrobić dobre zdjęcie kotu podczas zabawy, co Ci się udało wyśmienicie Może rzeczywiście założysz wąteczek swoim kotkom?

[pisiokot]

ps: mam takie troche glupie pytanie Jaki staz trzeba miec na miau zeby inni uzytkownicy chcieli z czlowiekiem gadac? bo ja czesto mam wrazenie ze moje posty sa niewidzialne nawet fotki Marcelka chyba sa niewidzialne ... a moze nie powinnam ich dawac w watku CoolCaty?...bardzo bym chciala czasem pogadac z kociarzami...

Niebieski kocie, przepraszam, że się nie odezwałam ani słóweczkiem , choć zdjęcia Twojego Marcelka tak mnie zachwyciły, że nawet zawołałam TŻ, żeby sobie obejrzał

Etka ma rację - najczęściej ludzie zaglądają do wątków pomocowych. Wątek moich kotów też leży "odłogiem", bo brakuje mi czasu. Na pewno chętnie będę czytać co u Marcelka i Tigry jeśli założysz im wątek

[CoolCaty]

Rosną nam dwa zupełnie inne charakterki. Zresztą zobaczcie:

Oliwka - sama rozkosz, miłośc i delikatność, ceniąca człowieka i kochająca jego towarzystwo:



Suri - totalna olewka na człowieka. Mam mu służyć jako podnóżek, babcia klozetowa, kucharka i masażystka. Jest tak jak on chce, a jak nie jest, to włącza alarm i się drze do upadłego, aż dostanie to co mu się (według niego) należy:



No cóż - najważniejsze, że kochają się nawzajem:

[Etka]

jakie slodyczki malutkie, normalnie tylko zjesc takie slodziutkie

[Chat]

Troche im sie jednak pysie roznia Oliwka zamyka oczy, pelen luz, ale Suri jest na wlaczonym silniku, czujny

[fufu]

No cóż - najważniejsze, że kochają się nawzajem:

Cudniaści są

[CoolCaty]

Troche im sie jednak pysie roznia Oliwka zamyka oczy, pelen luz, ale Suri jest na wlaczonym silniku, czujny

Pysie się różnią głównie dlatego, ze Oliwka podżera małemu jedzenie dla dzieciaków, co zaowocowało pojawieniem się ogrągłych policzków, grubej pupki i powiekszonego brzuszka. A że Suri czujny, to jest mało powiedziane - on ma dodatkowe czujniki na ruch i dopalacze w dupce