Lesio... Malutki i reszta bandy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 13, 2008 22:00

m&j pisze:jest śliczny ale ten brzuszek ma naprawdę duży :( jak to w sumie jest z tą karłowatością przysadkową, będzie mógł żyć w miarę normalnie, długo i szczęśliwie??


Lesio jest Malutki. I taki juz bedzie. Jego narzady rozwijaja sie prawidlowo tak jak przystalo na 6miesiecznego? kota. Dlatego ten brzuszek jest taki pekaty bo jest duze serduszko, duza watrobka, zoladek i cala reszta. Dlatego tez Lesio je specjalna karme zeby sie nie zatykal bo jelitka maja malo miejsca.
Jesli Twoja kicia jest mala, po prostu malutka a narzady sa proporcjonalne do jej budowy cialka to moze tylko jest filigranowa :)
Nie martw sie na zapas, jakby cos sluze rada bo o karlowatosci naczytalam sie sporo.
Aha, istotne jest rowniez czy kociak ma prawidlowo rozwiniete narzady rodne. Lesio nie ma jajek. Jedynie implanty moge mu podczepic :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 13, 2008 22:19

Iza ja tej kotki jeszcze nie mam ale jak tylko do mnie przyjedzie to będę się zgłaszać po rady w razie czego :) DT ustalił, że kotek przez ok tydzień nie jadł, z powodu tego, że znalazł się w miejscu z którego nie mogła go wydostać matka, gdy z pomocą dobrych ludzi udało się uwolnić kociaka, był on już znacznie mniejszy od swojego rodzeństwa, tamte już biegały i bawiły się a ona ledwo chodziła to ją pani wzięła do domku, ma teraz ok. 5-6 miesięcy i waży 1.52 kg. weterynarz uznał, że jej malutkość jest właśnie wynikiem niedożywienia ale nie miała żadnych badań krwi itd... Nie widziałam jej na żywo ale nie sądzę by miała powiększony brzusio bo DT na pewno by tego nie zignorował. Zobaczymy jak przyjedzie nasze małe szczęście. To jest link do strony tej koteczki, są zdjęcia.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81063

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw lis 13, 2008 22:33

m&j pisze:Iza ja tej kotki jeszcze nie mam ale jak tylko do mnie przyjedzie to będę się zgłaszać po rady w razie czego :) DT ustalił, że kotek przez ok tydzień nie jadł, z powodu tego, że znalazł się w miejscu z którego nie mogła go wydostać matka, gdy z pomocą dobrych ludzi udało się uwolnić kociaka, był on już znacznie mniejszy od swojego rodzeństwa, tamte już biegały i bawiły się a ona ledwo chodziła to ją pani wzięła do domku, ma teraz ok. 5-6 miesięcy i waży 1.52 kg. weterynarz uznał, że jej malutkość jest właśnie wynikiem niedożywienia ale nie miała żadnych badań krwi itd... Nie widziałam jej na żywo ale nie sądzę by miała powiększony brzusio bo DT na pewno by tego nie zignorował. Zobaczymy jak przyjedzie nasze małe szczęście. To jest link do strony tej koteczki, są zdjęcia.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81063


Lesio w poniedzialek wazyl rowne 2kg :) a teraz biedny ma ograniczony dostep do michy bo za bardzo sie opychal i zatkal sobie jelitka.
Ale wychodzimy na prosta. I/D mokre z dodatkiem otreb? otrebow? :lol: jest pochlaniane i dobrze wydalane :wink:

Calineczka sliczna :love:
Ostatnio edytowano Czw lis 13, 2008 22:35 przez Izabela, łącznie edytowano 1 raz

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 13, 2008 22:34

hooop :!:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lis 14, 2008 10:30

Hop Lesiuniu :lol:

kasia.grecja22

 
Posty: 781
Od: Pt wrz 26, 2008 15:56
Lokalizacja: Łódż

Post » Pt lis 14, 2008 11:02

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lis 14, 2008 12:16

sarra pisze:JA TEZ CHCE DO KLUBU!! Przez dwa dni nie mielam dostepu do netu-komp sie spsul i dopiero nadrabiam z czytaniem!! Dla mnie opcja 2b tez jest ok.Kocham Leslawka najmocniej jak umiem i bardzo chetnie pomoge!
A tobie Iza duuuzy poklon-ja juz od dawna wlasciwie myslalam o Lesiu jako twoim i tylko twoim kocie,wiedzialam ze go nie oddasz! Jestes aniolem kochana!
Sciskam was mocno i oczywiscie duze cmokasy w piekny Lesiowy brzusio!


sarra bardzo Cie przepraszam za nie celowe pominięcie, już uaktualniam listę :)

Aktualna lista klubowiczów

1. Elaszka
2. m&j
3. ewa74
4. kasia.grecja22
5. Kaprys2004
6. katgral
7. yammayca
8. Serniczek - Fundusz Puchatek
9. sarra
Bardzo proszę każdego z listy o indywidualny kontakt z Izą w celu dostania numeru konta, oraz ustalenie wysokości Lesiowej składki

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 14, 2008 13:10

hoop :)
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lis 14, 2008 18:02

hop!

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lis 14, 2008 18:19

Zaglądamy... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lis 14, 2008 18:27

Trwa akcja grzyb ! :lol:
chociaz mi to na grzyba nie wyglada :roll:
Po wygoleniu siersci ( Lesio lata z golym plackiem na tylku) :lol: skora jest zmieniona, czerwona, z bablami i taka chropowata.
Zaczelam go smarowac ale maly glizdek wyrywa sie :lol:

Wracam do walki :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 14, 2008 18:28

Biedny glizdek... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lis 14, 2008 18:31

Może to jacyś lokatorzy na gapę się przypałętali? Sprawdzałaś mu całe futro?

Elaszka

 
Posty: 684
Od: Śro mar 01, 2006 19:23

Post » Pt lis 14, 2008 18:57

Elaszka pisze:Może to jacyś lokatorzy na gapę się przypałętali? Sprawdzałaś mu całe futro?


Lokatorow nie ma. Ciapkoty traktowane sa frontline, przed wyruszeniem do domu tez go psiknelam, dostal rowniez stronghold wiec pazaserowie na gape juz dawno wygineli :wink:
Mi to przypomina odparzenie. Nie wiem dlaczego ale jakos to tak zblizone do odparzonej skory. Zobaczymy czy masc zadziala.
Maly sie wkurza wiec robimy przerwy.
Dostal tez przed chwila Zylecostam na odpornosc. Teraz to ma nerwa na maxa :wink: Dalam mu puche z otrebami na odpuszczenie winy :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 14, 2008 22:26

To ja jeszcze sobie popisze a co :lol:

Akcja grzyb zakonczona i uwienczona ogolonym tylkiem Lesia :wink:
Paskudnie teraz to wyglada, gola dupka zapackana mascia koloru starej musztardy :lol:
Maly lubi lezec na poduchach wiec mam tez rozdyzdana masc na lozku, poduszkach, narzucie i cala ja tez jestem zasmarowana od smarowania jego.
Wazne zeby grzybol lub cokolwiek to TO jest odeszlo sobie w sina dal lub za 7 gore i rzeke :wink:

Dzwonilam dzis do laba i pytalam czy juz cos wyhodowali na nosie, znaczy sie na tym z nosa, no... na tym wygrzebanym z nosa :wink:
Na razie jeszcze nic nie wyroslo. I bardzo dobrze, niech nie rosnie a katar tez pojdzie sobie razem z tym TOTEM na tylku :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości